reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nocnikowe sprawy

czesc,ja gabi posadziłam jak miała 7 miesiecy i ku mojemu zdziwieniu jej sie to spodobało,owszem nosi pampersa bo siuiu to jeszce robi,ale jak chce kupke to poprostu krzyczy,rano jak wstaje to tez ja sadzam i zrobi siusiu,to zalezy od dziecka,nie powiem ze jest zle bo jest duzo wygodniej,odkad zaczełam ja sadzac na nocniczek mam o niebo lzej
 
reklama
No i zaczęło się. Dzisiaj jak Majka zobaczyła, że idę do toalety, to krzyknęła "kupa" i dawaj siadać na nocnik. Kupa była kilka minut wcześniej, już wszystko sprzątnięte, ale cieszę się, że skojarzyła i po raz pierwszy sama z przyjemnością (widziałam na jej twarzy) usiadła na nocniku. Może już niedługo??
 
Ja chciałąm dziś zakpić nocnik i oswajać Łobuza z nim i co???Mąż pojechał pomagać rodzicom, powiedział,że zadzwoni i sie umówimy w realu ale dziś rano już stwierdził,że może jutro bo mu się nie będzie chciało.Wiedziałam, że tak będzie.
Majka brawo:-):-)
 
Zakupiliśmy nocniczek i na razie oswajamy.Nie spodziewam się wielkich sukcesów na razie:-):-)
 
Majka dzisiaj usiadła z gołą pupą na nocniku i mówi "sisisi" , to ja czekam cierpliwie, a ona wstała i tam, gdzie powinno być "sisi" nie było nic, za to wylądował tam jej ulubiony wieloryb:-)
 
Hej! Moj Kuba ma juz 14 miesiecy,nocnik kupiony ale kompletnie nie wie do czego sluzy, postuka w niego zabawka, obejrzy go i biegnie dalej. Jak mam mu wytlumaczyc ze tu ma siusiac i to drugie skoro on jeszcze w ogole nie mowi nic procz "mama" i "tata", na wszystko wola "yyyyy" :-)
 
Bachu nie przejmuj się.Lolo ma prawie 15 miesięcy i nocnik jest dla niego świetnym nakryciem na głowe:rofl2::rofl2:Czekam cierpliwie jak się zrobi cieplej i zabieram się ostro za nauke i zdjęcie pampka:happy:
 
reklama
U nas podobnie. Siadanie na nocnik odbywa się podstępem przed przebraniem po pobudkach. Martyna jeśli już usiądzie to siedzi trzy sekundy i ucieka. Myślę. że rzeczywiście, jak pisze Bodzinka będzie cieplej to wtedy będzie dobry czas na naukę. Jak mają coś załapać o co chodzi w nocniku jak z pamporem żadnego dyskomfortu nie ma :dry:. Cierpliwości!
 
Do góry