reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nocnikowe akrobacje

Wielkie GRATKI dla Pawelka !!!
Moj junior juz prawie od miesiąca jest majtkowy, teraz wszędzie targamy ze soba nocnik, ktory okazuje sie być przydatny w bardzo zaskakujących miejscach.
W domu częciej maly załatwia się korzystając z nakladki na toaletę, jak "duzi chopcik".
Dzisiaj była pierwsza wpadka od chyba 2 tygodni, oczywiście wina nasza, tata kosil trawnik i slyszał co prawda że mały coś do niego mówi ale jak sie zorientował że chodzi o siusiu to było juz za póżno, oj trzeba byc teraz mega czujnym.
 
reklama
Sylaba a w nocy synek ma pampersa?
Gratki dla Pawełka i Marcela:tak:
Ja już młodemu nie zakładam pampersa w dzień ( do spania , w nocy) . Wczoraj jechalismy autem i nie było sie gdzie zatrzymac wiec mówie do małego , ze juz zaraz poszukamy jakiegos miejsca. Niestety młody nie wytrzymał i sie posiusiał. Takze jestesmy teraz na etapie , ze jak mówi siku to trzeba juz natychmiast szukac miejsca..
Etna widzisz u nas po nocy pampers zawsze posiusiany. Mały w nocy chetnie wode pije , a nad ranem ma ochote na mleczko czasem.Dzis raz była woda , ale posiusiane było sporo mimow wieczornego wysadzania
 
No u nas na drzemce w dzień tetra sucha. Zdejmuje i młody pędzi na nocnik. Jeden raz zapomniałam mu ubrać pieluchy bo juz był tak padnięty i chciałam go szybko położyc to po otworzeniu oczek od razu siknął na przescieradło ;/ a niedawno tez zasnął nadprogramowo przez gorączkę w samej koszulce i nic nie zesikał.... wiec mysle ze kwestia czasu jeszcze troszke. Ale na noc musi byc bo tu jednak troszke posika w niego, zwłaszcza teraz w nocy kiedy nadrabia mleczkiem te chorobowe niejadkowe dni.
 
Sylaba no to super!! a na noic zakladasz mu pampka???

Marcel tez sobie swietnie radzi mimo choroby

Martolinka mnie tez stresuja wyjazdy samochodem jeszcze :p
tylko jedno szczescie że pawel sikka tak co 1,5 godziny i jak dobrze trafie z wyjazdem to udaje sie dojechac, ale czesto jak widzi las to woła, piszczy ze chce siku i musze stawac
 
GRATULUJĘ POSTĘPÓW!

Dziunka a ty jeszcze walczysz???

Z Asią się tak jeszcze nie spinam, co prawda latała bez pampersa, ale oprócz porannych siusiów do nocnika było np. dzisiaj - 2 kupy w stroje kąpielowe i trzy w majtki, sika w majty nawet nie wiem kiedy...wczoraj tak załatwiła sraczusią swój kostium że poszedł na śmietnik... dobrze że mam ich sporo:-D

Z ciekawostek - Asia wchodzi w stroje kąpielowe Julki, które ta nosiła w wieku 4 lat, wcześniej były na nią za duże, z kolei na Asię są przyciasne...


Za to z Miłoszem miałam mega sukcesy, bo ten też pieluchowy. Dwa razy zapytałam się czy "Pisiaczek chce siusiu?" i od razu Miłek podszedł, zdjął majteczki i się wysiusiał. Za trzecim razem bez pytania przyszedł i mówi "Pisiaczek zrobi siusiu". Sielanka skończyła się przyjściem mojej mamy na plażę. Wtedy nagle Miłek zapomniał co to wołanie na siusiu, udawał że mnie nie słyszy, lub wprost odmawiał:eek:


A tak wogóle - odpieluchowac chłopaka to łatwizna :cool2: babeczki mają gorzej :confused2:
 
A co powiesz dziunka na temat sikajacego siusiaka w kazda strone swiata, fontana w nocniku i tym podobne incydenty, albo jak stanal w łózeczku turystycznym i je obsikal no i oczywiscie przez lozeczko dolecialo na podloge i tapete, piekne byly poczatki odpieluchowania nie ma co :)))
 
Sylaba no to super!! a na noic zakladasz mu pampka???

"Pampka" to ja juniorowi ostatni raz założyłam jakieś 17 miesięcy temu ;-).
Od początku 4 miesiąca mały mial wylacznie wielorazowe pieluszki, przesłał siusiać w nocy jakieś 3 miesiące temu (pomimo że nadal karmie go w nocy przynajmniej raz).
Na wszelki wypadek mam prześcieradelko nieprzemakalne, ale narazie nie mialo okazji spelnic swojej funkcji.
 
Bo laseczkę trzeba wysadzić a chłopakowi pisiolka wystawić i tyle;-) nie, nie, tak sobie powiedziałam, wiem, że to jedno i to samo, Julia była już dawno w tym wieku odpieluchowana i poszło z nią mega ekspresowo:tak: babka w żłobku coś mądrego powiedziała i jest to prawda że przy pierwszym dziecku człowiek chce jak najszybciej odstawić, odpieluchować, nauczyć, a drugiemu bardziej się pobłaża;-) i już nie ma tego "spinania się" że dziecko koleżanki odpieluchowane a moje nie, już to wisi i czasem chce się najdłużej takie maleństwo trzymac przy sobie;-)
Druga strona medalu - musi być współpraca a ja sama wysadzając ją po południu duzo nie uzyskam jak nie będzie wysadzana w dzień.
 
reklama
Kurcze a ja już nie wiem co robić. Chciałam odpieluchować małego latem ale nie wiem czy jest na to gotowy.Na nocniku nie zrobi siku za to wszędze dookola wszystko zasikane.Ręce opadają.
 
Do góry