reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

nocnikowanie

to tak jak u mnie z cierpliwością:baffled:. a do nocnika albo kibelka ("bejek") lądują wszystkie kupy. już nie pamietam kiedy kupa była w gaciach. a siku? większośc też do nocnika/kibla. ale na spacerze leje w pieluche informujac mnie o tym.
jak posadze go na kiel (bez nakładki, zeby miał widok na wnętrze tego urzadzenia), to sikajac mówi "jeje" (czytaj: leję)
:-D:-D:-D
u nas natomiast z sikaniem bezproblemowo kupa dalej w pampa. Julka to ma chyba jakies psychiczne opory to zrobienia jej do kibelka lub nocnika i woli walic w pampa.
Wogóle odpieluchowanie to fantastyczna sprawa pod warunkiem ze idzie bezproblemowo:-D bo u mnie zta cierpliwością to raczej kiepsko:baffled:
 
reklama
Wczorajszy wieczór gracjanek spedził w majtkach. W rezultacie były 3 pełne nocniki, kupa w majtkach i dwie pary zlanych majtek :-) Na siku juz zaczyna reagowac, ale tylko jak chce mus ie wiecej, bo jak popouszcza po pare kropli to musze go łapac albo jak nie wyczaje momentu to leje w gaciach, a jak chce wiecej to juz grzebie sie po jajkach :-) wtedy wiadomo, ze chce siku, ale na nocnik nie woła :-( i sam tez nie pojdzie :-( ale juz i tak jest lepiej i z tego sie ciesze :-)
Najlepsze jest to, ze zaczyna przeszkadzac mu to, ze mam mocko, ale jak zrobi kupsko w majtki to nic nie czuje i łazi tak zanim ktos poczuje lub zobaczy :baffled:
 
a jak chce wiecej to juz grzebie sie po jajkach :-) wtedy wiadomo, ze chce siku, ale na nocnik nie woła :-( i sam tez nie pojdzie :-(

To tak jak u nas, tylko Witek łapie się w kroku nawet jak ma pieluchę :tak:

Najlepsze jest to, ze zaczyna przeszkadzac mu to, ze mam mocko, ale jak zrobi kupsko w majtki to nic nie czuje i łazi tak zanim ktos poczuje lub zobaczy :baffled:

Dobre :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


A wczoraj mój synek rzucił nocnikiem o podłogę i pękł z tyłu :szok::crazy::wściekła/y: Szukaliśmy nocnika dzisiaj w marketach, ale same dla dziewczynek są :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Chyba przyjdzie mi kupić nakladkę na kibelek :tak: Ale teściowa już się na ten pomysł wkurza ;-):-D:-p
 
Nikuś swego czasu był zafascynowany nakładką, ale mu przeszło :sorry2:, kupka na nocniczek, ale siusiu koniecznie na stojąco do kibelka :tak:.
 
Moje dziecko zrobiła własnie śliczną kupe, szkoda tylko, że w gacie:crazy:. Usprawiedliwieniem jest jedynie to, ze od razu mnie o tymm poinformowała i szła do łazienki na szerokich nogach, w sumie to smiesznie wyglądało:-D
 
Aaga już to widzę :-D

Emilka wczoraj zlała się na spacerku do kombinezonu. Wzięłam ją bez pampka, wysikaną i na krótko. Nie udało się :baffled:
 
reklama
Ups. Pewnie źle jej się szło w mokrym kombinezonie :baffled:

Mój szkrab za to wlazł wczoraj do łóżka z gołą pupą i zanim tata zdążył go ubrać zlał się na pościel i pluszaki :szok::crazy: To pierwsza jego taka wpadka ;-) i pewnie nie ostatnia :tak:;-):-D
 
Do góry