Mnie osobiście nie przekonują badania i statystyki dlatego, że zmieniają się co chwila. Już słyszymy o nowym wariancie, czekam tylko aż sie dowiemy ze szczepionki obecne nie dzialaja i trzeba przyjąć inna. Szczepienia które są obowiązkowe maja wypracowany schemat i działa to od lat. Gdyby sytuacja była taka z lekiem, że w jednym miesiącu dowiaduje się ze uchroni mnie jego wzięcie przed bólem głowy, za dwa miesiące że muszę wziąć 2 dawki a za kolejne miesiące ze jednak 3 i że nie uchroni a jedynie może złagodzi i że skutki jego wzięcia są nie do końca przewidywalne i poznane tez budził by moja niechęć.
To tak jak że stosowaniem leków. Jedna tabletka krzywdy zazwyczaj no robi, ale jej przewlekłe stosowanie ma swoje skutki. Po jednej dawce szczepionki możemy czuć się ok, ale po 3 nie wiemy jak będzie bo zbyt mało ludzi ja przyjęło I zbyt krótki czas mamy ,aby ocenić jej możliwe następstwa w następnych latach funkcjonowania naszych organizmów. Takie jest moje zdanie