reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.....niepełnosprawność?

Dziewczyny, wybaczcie jestem padnięta, więc wklejam link do grudniówek, bo nie mam na nic siły.
Powiem tak w skrócie: operacja zakończyła się jak najbardziej sukcesem i Oliś jest w bardzo dobrym stanie :-)
A tutaj link do grudniówek do mojego postu:
https://www.babyboom.pl/forum/dziec...rudzien-2007-watek-glowny-9349/index1260.html

Kładę się zaraz chyba spać, bo jutro rano znowu do szpitala, w końcu Szefcio czeka na mamusię ;-)
 
reklama
Kasiu to rewelacyjna wiadomosc :tak::-)
|Cieszymy sie niesamowicie i slemy caluski dla Was:-):-):-):-):-):-)
Trzymamy nadal kciukaski i do napisania
 
Hej

Kasiu ciesze sie bardzo ze z synkiem wszystko ok.trzymam kciuki zeby infekcja sie nie przyplatała :tak:
Nie pisłam wczesniej ale czytałam ten watek ,bardzo poruszyła mnie twoja historia.To ze z takim spokojem i oddaniem podchodzisz do synka ,trzymaj sie kochana i zdrówka dla synusia
Mieszkam równiez w Belfascie :-)
 
Mieszkam równiez w Belfascie :-)

To trzeba się osobiście poznać ;-) W końcu Belfast nie jest taki duży :-) My mieszkamy przy Donegall Road, 5 minutek od szpitala.

Oliśkowi spadła już temperatura i ma się coraz lepiej. Coraz więcej je, zaczyna się bawić i uśmiechać do nas. Troszkę jeszcze Go ranka boli ale z dnia na dzień jest coraz lepiej:-) Dzielny jest ten mój Syneczek Najkochańszy na świecie :tak:
Dzisiaj przeżyliśmy chwilę grozy bo kardiolog stwierdził, że coś Mu mostek klika i prawdopodobnie trzeba będzie Go znowu otworzyć. Mądra Kasia zrobiła dym w szpitalu, wezwano kardiochirurga, który Olisia operował i kardiochirurg mnie poparł. Stwierdził, że to normalne przy zrastaniu się mostka, że kości na siebie mogą czasami nachodzić. Po południu na szczęście żadnego kilkania nie było już słychać.
Pewnie w niedzielę, albo w poniedziałek Olinio wyjdzie już do domu:-) Jestem przeszczęśliwa i dumna z mojego Słoneczka Najdroższego :tak:
 
Super Kasiu ze z Olisiem wszystko OK. Niech wraca szybko do zdrówka i do domku,:tak:.ale ciebie musieli jeszcze nastraszyc :-(

Bardzo chiałabym sie spotkac, mieszkam tu od niedawna i nie znam tu prawie nikogo :happy2: no a Belfast faktycznie nie taki wielki ....ja mieszkam na Beersbridge Roade...mój mąż mieszkał kiedys na Dunluce Avenue ...to było tez blisko szpitala

Pozdrawiam
 
Kasienko cieszymy sie bardzo ze wszystko jest w porzadku:tak::-)
Wiedzialam ze tak bedzie i trzymalam kciukaski;-),poza tym Oliverek jest super dzielnym chlopcem i koniecznie ucaluj go on Nas, naszej trojeczki:-)
Dajcie znac jak juz bedziecie w domku i trzymam nadal kciuki bo przydaja sie;-)
Juz sie tylko nie martw bo bedzie tylko lepiej;-).|Calujemy i slemy buziaki
 
Kasiu bardzo się ciesze,że operacja zakończyła się sukcesem.Mam nadzieje,że teraz maluszek szybciutko wróci do zdrówka.Pozdrawiam i buziaczki dla małego bohatera.
 
Dziękujemy Wam wszystkim za ciepłe słowa i wsparcie :tak:
Dzisiaj dostałam potwierdzenie, że w poniedziałek Olinek wychodzi do domu:-) Wogóle moje dziecię mnie zadziwia, zachowuje się tak jakby wogóle nie miał operacji, wesoły jak zwykle, apetyt dopisuje i siusia na mamusię;-)

Noelia zapraszamy serdecznie do nas:-) W sumie mieszkacie jakieś 30 minut od nas na piechotę ;-)Jakby co to mój numer: 0785-727-1508 ;-)
 
reklama
kasiu to super wiadomosc,widzisz wszystko jest w najlepszym porzadku a co sie czlowiek namartwi to jego.dzieci maja ta niespotykana zalete ze nie pamietaja o operacjach io bardzo szybciutko ich malenkie cialka sie goja:tak:.Przed nami tez pewnie niejedna operacje i tez sie martwilam na poczatku ale nie zamierzam dopuki do niej nie dojdzie,co prawda nie tak powazna jak wasza ale jednak operacja pod pelna narkoza wiec jak widzisz wszystko przed nami.Ciesze sie bardzo ze Olis juz oki i na pewno juz w domku jest wiec zycze duzoooo zdrowka teraz i odpoczynku i calujemy Was serdecznie z Nastusia;-):-):-):-):-)
 
Do góry