reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nieobecności

Ja też się odmeldowuję:-) właśnie zajechaliśmy nad morze :-):-):-)
 
reklama
hejo Kochane - spadam na działke w lasy puszczy Noteckiej, będe tam z przerwami do połowy sierpnia. cywilizacji w postaci internetu tam nie mamy, wiec odezwe sie po powrocie. Trzymajcie sie i papapapapja
 
melduję,że się odmeldowuje :-):-):-)jadę niedaleko na działkę :-) ale za to na całe 2 tygodnie:tak::tak:jade edukowac Młodego nocnikowo;-);-);-)

bawcie sie dobrze:-)grzecznie:tak: i bez chorowania!!!
 
odmeldowuje sie juz dzisiaj, bo po pracy czeka mnie pakowanie, wiec pewnie nie bede miala czasu na BB. wyjezdzamyu jutro rano do Rabki. wracamy 13.08.

trzymajcie sie :-)
 
Witajcie Kochane październikowe mamy:-)
Coś mi się wydaje, że pobiłam rekord w nieobecności:sorry: Ale sporo się u mnie działo, dwukrotnie zmieniałam pracę, dość długo nie miałam w domu internetu, a w pracy jak to w pracy, wszystko poblokowane; w między czasie dwukrotnie odchowywałam szczeniaki mojej suńki; zostawiłąm sobie jedną sunię, tak więc mam teraz dwa psiaki w domu (też było trochę zajęć z wychowaniem szczeniaka do życia w rodzinie :) ).
Dopiero będę się zagłębiać w Wasze posty, tylko pobieżnie spojrzałam; zauważyłam że pojawiły się/pojawią siostrzyczki i braciszkowie naszych dzieciaczków:-) Super, zazdroszczę!!
A mój kochany Wiktorek ma się dobrze, jest grzecznym łobuziakiem ;-) Rośnie jak na drożdżach, nie mam specjalnie z nim żadnych problemów (no jeden niewielki, okazało się że ma AZS, ale 2 tygodnie diety, smarowania odpowiednimi robionym kremami i już skóra jak u niemowlaka śliczna). Poza tym dumnie od 1 września tego roku chodzi do przedszkola, odpukać dopiero teraz przytrafiło nam się pierwsze przeziębienie, więc jak sam mówi ma "wolne" i jak za "dawnych"czasów jest u babci na służbie :).
Dobra nie zanudzam, lecę czytać co u Was. Buźki:-)
 
reklama
Do góry