reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niedobrze mi-czyli:dolegliwosci ciazowe

mikowata ja przez całą ciążę promieniałam, ale ostatnio czuje sie juz słoniowato i z chęcią zacznę poporodowy powrót do formy jakims fitnesem..
 
reklama
Ja jak mi się blizna już zagoi to zaczynam ZNOWU "A6W" bardzo fajny zestaw ćwiczeń na brzuszek...
pamietam jak dziewczyny pisaly o tym zestawie cwiczen. Chyba ani jedna nie dotrwala do konca:nerd:
Ja nawet sie za nie nie bralam ale jak bede musiala tym razem to jestem w stanie przez nie przebrnac
Obym nie musiala sprawdzac:-D:-D
 
A6W nie jest dla nowicjuszy :) dlatego jeśli wcześniej nie miało się ze sportem zbyt wiele wspólnego to bez sensu się za to zabierać bo na pewno się tego nie skończy

:rolleyes2:
 
pamietam jak dziewczyny pisaly o tym zestawie cwiczen. Chyba ani jedna nie dotrwala do konca:nerd:
Ja nawet sie za nie nie bralam ale jak bede musiala tym razem to jestem w stanie przez nie przebrnac
Obym nie musiala sprawdzac:-D:-D


taraaaaa, to już znasz. Dottrwałam do konca jakies 2- 3 lata temu.
Potwierdzam, potrzeba dużej determinacji i sysstematyczności- jak komuś mocno zależy to wystarczy .....ćwiczenia nie są zbyt trudne, ale nie majac doczynienia ze sportem wogóle, może i faktycznie będą sprawiały trudnoci.....ale co najważniejsze przy solidnym i systematycznym wykonywaniu, podkreslam SOLIDNYM i systematycznym......naprawde widac efekty.hmmmm dobrze,ze przypomniałyście o tym, pewnie skorzystam:)))
 
wracado dolegliwości...hmm ja nadal nie mam....ale 27 dni przed zacną datą zauważam,że chyba mój mąż odczywa jakieś napiecie przedporodowe.....rozleniwiony, poddenerwowany:)))swojadroga chyba przez cała ciąże miał wiecej ,,ciazowych" objawów niż ja:)) ( zachcianki, przybieranie na wadze, brzuszek:)), zero alkoholu:))))
 
Aleksp ja licze na moja genetyke:-D:-D:-D Co do meza to czesto przezywaja bardziej niz my same. A rosnacy brzuszek to standard, moj ma to samo:-DChociaz na imprezach nie odmawia:rofl2:a ja mu zazle nie mam bo biedny ciezko pracuje i tez mu sie cos nalezy:-D
 
W A6W dotrwałam do 25 dnia, potem kręgosłup odmówił posłuszeństwa.
PO rehabilitacji nie zaczynałam od nowa, może teraz po ciąży zacznę od nowa, a jak nie to, to aerobik :-)
 
ja bym chciała wrócić do swojej formy. pływanie i inne. niestety chyba tak nie będzie. ale z miłą checią wróce na rower i na rolki.

Co do samopoczucia. o dziwo od początku ciązy nie miałam żadnych dolegliwości. Teraz też nie. jedyne co to nerwoból pod żebrami bo mam nerw ucisniety. ale takto to wszystko w porządku:) cieszy mnie to.
 
reklama
Do góry