reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

NDT-Bobath

Witam się dziewuszki. Ja tylko na chwilkę bo cały dzień, w każdej wolnej chwili (tzn kiedy śpi Alex:)) działam w sprawie głosów dla Ani, bo troche nas tam wyprzedzili:) Oczywiście przypominam :) TWOJE PUDEŁKO

Nas jutro czeka wizyta u neurologa i lekarza reh. Normalnie chyba dziś nie zasnę...
A co do masazu, to czytam i czytam i chyba robie źle...Musialby chyba ktos mi pokazać, bo z samych opisów ciężko zrobić to dobrze:/ Jedno mnie cieszy, że mały dziś chętniej dał się masować:)
 
reklama
FraniowaMamo ja w stwierdzeniu "rozumiem Cie" mam zdrowych dzieci czesto slysze takze wspolczucie. I chyba to najbardziej mnie drazni... Mam wrazenie ze matki zdrowych dzieci uwazaja ze jestem niewiadomo jak poszkodowana, bo Adas zdrowy nie jest. A ja na to patrze troche inaczej, zawsze widze w nim poprostu mojego synka. Jest jaki jest ale to moje kochane dziecko i choc pragne najbardziej pod sloncem zeby byl zdrowy to i tak nie zamienilabym go na zadne zdowe dziecko :-) .
Nam Bobatka pokazala "sciaganie" ramion, zwykly masaz plecow i "sciskanie" nozek podkladajac swoja dlon do stopy dziecka i napierajac drugą reka na kolanko w celu wzmocnienia stawow skokowych. w sumie tyle. Ma jeszcze za tydzien (to bedzie 2ga wizyta) nauczyc nas masazu twarzy. Nie wiem czy to sa jakies czesci masazu Szantala czy zwykle zabiegi rozluzniajace.
A my dzis znow Vojty :-( jeszcze przez jakis czas kontynuujemy bo puki co to z Bobatow jeszcze nie mam jako takich cwiczen, narazie (jak to ujela rehab) sie oswajamy. Musze zakupic malemu duza pilke z uchwytami i go przyzwyczaic bo podobno mamy cos na niej robic a moj maly histeryk moze sie jej przestraszyc.
17 wrzesnia idziemy na pierwsza kontrole. Jezuuu jak ja sie strasznie denerwuje!! A tu z rączkami poprawila sie tylko sprawnosc, za to z trzymaniem ich przed soba w lezeniu na brzuchu nadal LIPA. Bede prosila o skierowanie do OWI. Bo niestety nie znalazlam tego logopedy prywatnie, najblizej jest 130km ode mnie.
 
Dziewczyny dla wszystkich zainteresowanych filmiki z masażem Shantalla, w roli głównej Paulinka i nasza rehabilitantka ;-):-D Kręcił tatuś ;-) A tak serio to wyraźnie widać co i jak masować, poza buźką bo my akurat nie mamy tego zaleconego, tylko cały czas masaż wokół ust. Linki są ważne 24godz. :-)

Filmy - Masaż Shantalla - Pamiętnik - Benc.pl

Filmy - Masaż Shantalla - Pamiętnik - Benc.pl

Filmy - Masaż Shantalla - Pamiętnik - Benc.pl

Filmy - Masaż Shantalla - Pamiętnik - Benc.pl

Filmy - Masaż Shantalla - Pamiętnik - Benc.pl

Filmy - Masaż Shantalla - Pamiętnik - Benc.pl
 
Drogie mamusie:) na bobatha było dziś super:) mój gabryś normalnie nie płakał wcale , wręcz przećwinie nawet mu sie podobało i sie smiał z całej sprawy. Do tego zrobił postępy tzn. pozwalał sobą kierować przez rehabilitanta no i pod koniec ćwiczeń sam spróbował postawić sie na te raczkowanie:)
 
Czesc dziewczyny dawno nas nie bylo :) jakoś brakowało mi czasu, u nas po wizycie wczoraj i przedwczoraj małe usmiechy na twarzy,widać wyraźnie że Marysia wzmocniła plecy i brzuszek i że ładnie prosto siedzi Martula ciut gorzej, podpór w czworakach jakby je ktoś zagipsował :)

Brawa dla Gabrysia :)

DZIEWCZYNY I PROSZĘ MI TU NIE PORÓWNYWAĆ NASZYCH DZIECI DO INNYCH!!!!!!!!!!!! TE NASZE SĄ JEDYNE W SWOIM RODZAJU KONIEC I KROPKA!!!!!!!!!!!!!!! bo takim porównywaniem to sobie dobrze na psychike nie robicie! (sama tez tak robie, ale trzeba nad tym panować!)

witam franiowaMamo ucałowania dla Frania od moich bliźniaczek :) jesteś dla mnie przykładem najwaleczniejszej mamy na świecie!
 
TysiowoMysiowaMamo dziekuje za brawa do mojego synka należą mu sie jeszcze jedne poniważ dziś poraz pierwszy w swoim życiu mały usiadł sam kilka razy- miał dobry humor :) bo bez tego to ani rusz.
A co do twoich dziewczynek to tez należy im sie pochwała :) oby tak dalej , aaa jezeli chodzi to zgipsowane raczkowanie to mój Gabriel ma podobnie, jak sie zapsze to koniec !!! ale na ostatnich ćwiczeniach pokazał ze jak chce to potrafi:)
 
DoubleFantasy Gratuluje Gabrysiowi!!!! :-D Mały bierze się za siadanie?? Jak ja wam zazdroszczę :zawstydzona/y: My dostalismy vojtkowe cwiczenie na siadanie (pozycja na boczku) ale Adaśko wogole na nia nie reaguje. Moze to ja je zle robie? Kurcze, w srode znow vojtki wiec nie bede zamawiala wczesniejszej wizyty. Poczekamy do srody. Ale drańciuch mały nawet u vojtkowej rehabilitantki nie miał prawidłowego odruchu siadania przy ćwiczeniu, wiec nie mam pojęcia... coż z nim?? Moze zwyczajnie mu sie nie pali do siadania... :baffled:
A jutro nasze drugie dopiero Bobatki. Mam nadzieje ze Bąbel nie bedzie juz odstawiał cyrków i da się dotknąć, bo baaardzo chce się nauczyć masażu twarzy. Pozatym mamy się "bawić" na piłce. I niespodzianka dla mnie :tak: Synek od dwóch dni zaczyna gaworzyć :tak: Mówi "gaaa", "muu" i jakieś ble bla blo po swojemu :blink: najważniejsze, że cokolwiek ruszyło.
 
Jejku Kari to fajnie jak gada, chociaż ja mojej już czasem słuchać nie mogę, tak nadaje.
A u nas dzisiaj jakiś koszmar na rehabilitacji, mała wyła jakbyśmy jej krzywdę robiły a jeszcze wczoraj w domu cieszyła się i normalnie ćwiczyła. Ale od 2 tyg mamy przerwę z podawaniem żelaza bo morfologię robimy w poniedziałek, a ona chyba się szybko zanemizowała, bo nawet jeść nie ma siły od jakiegoś czasu i dziś od nowa podałam jej żelazo. Chyba będziemy się z tym bujać długo inaczej ona od razu opada z sił.
 
Kari super ze twój Adaśko zaczoł gaworzyc gadaj do niego cokolwiek cały czas. Ja tak robie w każdej chwili. Cigle pytam go o cos np.pokaz lampe jak robi piesek krówka, gdzie gabrys ma zabki i serduszko, no i standard gdzie jest jogi hehe to taki mały misio na magnesa na lodówce Gabriel go uwielbia:)
a co do siadania to powiem ci kari ze dziecko koleżnaki najpierw zaczęło raczkować a dopiero potem siadać gdzieś w 9 miesiacu, ale sorry mieliśmy nie porównywać naszych pociech do innych szkrabów!!! pozdrawiam
 
reklama
MamoPaulinki a tam, nie wazne jak dlugo, wazne zeby Paulinka miała siłe, w końcu z anemii wyskoczy ;-) iu mnie Adaśko nie mógł się pozbyć niedokrwistości do 4mz a przecież nie był wcześniakiem... Spokojnie ;-) Na pewno będzie ok. Ty mi lepiej nie mów o płaczu :-( ja nie wiem dlaczego my vojte mamy teraz co tydzień! jak mieliśmy co 2 lub czasem 3 tygodnie! Dla mojego dziecka to jest horror. Zobaczymy jak sie jutro na bobatah brzdąc popisze.
DoubleFantasy ja do niego gadam caaaały czas, i tak nie mam do kogo innego, więc on mnie jakoby "ratuje". Tylko zwyczajnie nie chce mu sie gadac. Popiszczy, postęka po swojemu, kiedy jest podekscytowany jakąś zabawką to cały czas leci jego "iiiiiiiiii". Od tych dwóch dni mamy małe "giii", "guuu" itd ;-). Czasami mam wrażenie, że może ma za mały kontakt z ludźmi i dlatego też z tą mową mamy spóźnienie. Ale kojarzy rzeczy ze słowami. Tylko moja wina, że ja mu do tej pory nie pokazywałam np "lampa" wskazując na przedmiot tylko paplałam do niego cały czas jakbym rozmawiała z dorosłą osobą. Puki co wie co to piesek, halo (domofon bardzo mu się podoba) i ciocia. Z resztą dojdziemy do ładu z czasem.
A co do porównań to w sumie zdrowe dziecko rozwija się inaczej niż te z problemami. U nas ani widu ani słychu z siadaniem ani raczkowaniem :-( puki co ćwiczymy podpór na rękach... Nooo ale co ma być to będzie ;-) I tak syneczek jest moim jedynym skarbeńkiem. Niech sobie siada kiedy chce, raczkuje kiedy chce... :-) byleby kiedyś zaczął. Tak pozatym kochane... trzymajcie prosze już kciuki za wizyte u lekarza za tydzień. Tak barrrdzo się jej boję, że już mam koszmary :-(.

Pozdrawiamy serdecznie :-D
 
Do góry