reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Naturalne wspomagacze staranek..Wiesiołek, Castangus itd

czy jesteście zainteresowane wątkiem o ziołolecznictwie?


  • Wszystkich głosujących
    49
reklama
ja tez bym poszla do wrozki :)
ale znowusz si eboje ze mi cos lego nagada i sie bede martwic b o taka jestem :p

u mnie @ juz przylazla w 23 dc :) fajnie dupek pomogl szybko teraz od dzisiaj ziola + CLO (5-9dc) + fraxiparine po @ = piekna mala rozowa dzidzia :D
 
ja tez bym poszla do wrozki :)
ale znowusz si eboje ze mi cos lego nagada i sie bede martwic b o taka jestem :p

u mnie @ juz przylazla w 23 dc :) fajnie dupek pomogl szybko teraz od dzisiaj ziola + CLO (5-9dc) + fraxiparine po @ = piekna mala rozowa dzidzia :D
tak ja też powoli liczę że ziólka zadziałają tym bardziej że zaczne je pić już teraz
 
Hej Kobitki:)
Tak ja bylam. Ale na kiepska trafilam, bo Kompletnie nic sie nie zgadzalo i nie sprawdzilo:tak:
No właśnie... trzeba mieć jakąś poleconą.
ja tez bym poszla do wrozki :)
ale znowusz si eboje ze mi cos lego nagada i sie bede martwic b o taka jestem :p

u mnie @ juz przylazla w 23 dc :) fajnie dupek pomogl szybko teraz od dzisiaj ziola + CLO (5-9dc) + fraxiparine po @ = piekna mala rozowa dzidzia :D
ja też boje się właśnie z tego powodu. Że będę się jeszcze bardziej martwić. Musze sprawę przemyśleć.
Super że będziesz mogła już zacząć z ziółkami. Ciekawe jak na Ciebie zadziałają:)
 
olapolap ciiii !!!!! ja tu marze sobie ;-) :-) jakie by nie bylo bede kochac najmocniej :tak:

zajączek ja juz pilam iola ostatni cykl :dry: i nie pomogly ... na owu przynajmniej bo na endo zadzialaly pieknie ... zobaczymy jak teraz pojdzie z clo i zuiolami i zastrzykami :baffled:

ide do dentysty :baffled:
 
Cześć dziewczyny! Przepraszam, że się Wam wbiję w temat, ale czytam, że pijecie ziółka biorąc jednocześnie CLO... Nie jestem ekspertem, ale wg mojej wiedzy nie wolno pić ziół w trakcie brania hormonów. Oczywiście nie jestem lekarzem i się na tym nie znam, ale ja bym raczej nie ryzykowała :confused:

A tak na marginesie ja zaszłam w ciążę (i to bliźniaczą) już w 2 cyklu z ziółkami (mieszanka do picia+nasiadówki+masaż stóp). Wcześniej żadna chemia na mnie nie działała, lekarze mówili, że nigdy nie będe mieć dzieci :tak:
 
na bocianie dziewuchy pile wraz z braniem clo ... ja tam bede pila w ogole dzieki ziolom mam piekne endo i szkoda by bylo zeby owu byla a endo male i by dzidzia nie miala jak sie przyczepic... ja mam nadzieje na blizniaki z clo i z ziolami :D
 
zajączek ja juz pilam iola ostatni cykl :dry: i nie pomogly ... na owu przynajmniej bo na endo zadzialaly pieknie ... zobaczymy jak teraz pojdzie z clo i zuiolami i zastrzykami :baffled:

ide do dentysty :baffled:
A pilas od 1dc?
Cześć dziewczyny! Przepraszam, że się Wam wbiję w temat, ale czytam, że pijecie ziółka biorąc jednocześnie CLO... Nie jestem ekspertem, ale wg mojej wiedzy nie wolno pić ziół w trakcie brania hormonów. Oczywiście nie jestem lekarzem i się na tym nie znam, ale ja bym raczej nie ryzykowała :confused:

A tak na marginesie ja zaszłam w ciążę (i to bliźniaczą) już w 2 cyklu z ziółkami (mieszanka do picia+nasiadówki+masaż stóp). Wcześniej żadna chemia na mnie nie działała, lekarze mówili, że nigdy nie będe mieć dzieci :tak:
Gratki blizniaczek!:tak:
A czy clo to hormony?:confused:
A jak robilas te nasiadowki?
 
reklama
Gratki blizniaczek!:tak:
Dziękuję :-D
A czy clo to hormony?:confused:
Ha! Dobre pytanie! :-) Nie wiem, w każdym razie działa na układ hormonalny (działa antyestrogenowo o ile dobrze pamiętam...). W każdym razie ja bym się bała, że z ziołami może zadziałać nie tak jak trzeba.
Ale tak jak pisałam - nie znam się na tym, więc się nie kłócę. Mogę tylko napisać jak było ze mną - po drugiej ciąży i kilkumiesięcznym leczeniu miałam zrujnowaną gospodarkę hormonalną i Clo na mnie nie działał. Fatalnie się czułam i nie chciałam już przyjmować żadnej chemii, tym bardziej w połączeniu z innymi wspomagaczami.
A jak robilas te nasiadowki?
U mnie to było tak: choruję od wielu lat na endometriozę, przez którą mam pełno zrostów w obrębie miednicy małej. Jedna mieszanka (antyzrostowa o.Klimuszki) miała pomóc na zrosty i ogólnie wyregulować pracę układu hormonalnego - uważam, że jest świetna!
Kolejna mieszanka, właśnie do nasiadówek była na wywołanie owulacji. Jak odszukam skład, to wkleję. To jest mieszanka polecona przez znajomą babcię. W jej rodzinie było podobno wiele kobiet, które miały problemy z płodnością. Zdaniem tej babci zachodziły w ciążę po tych nasiadówkach - jak mogłam nie spróbować ;-)
No i jeszcze robiłam sobie masaże stóp wspomagające przesuwanie się jajeczka. Moja druga ciąża była pozamaciczna - mam usunięty prawy jajowód. Przyczyną były właśnie zrosty. Bałam się, że sytuacja może się powtórzyć, a utrata drugiego jajowodu równała się z końcem marzeń o dzidzi...
Na szczęście UDAŁO SIĘ i to jak! :-D:-D

Postaram się Wam podać skład tych mieszanek (antyzrostową na pewno znacie).
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry