U nas z ta kolejna ciazą jest tak, że chciałabym, zeby między moimi dziećmi była taka mała przerwa, góra dwa lata. To jest moim zdaniem taka wygodna sytuacja, że masz część rzeczy dla dziecka po tym pierwszym, więc materialnie sie jest trochę mniej obciążonym niz za pierwszym razem. Dzieciaki sa w podobnym wieku i się lepiej rozumieją (teoretycznie) wychowują się ze sobą, w przypadku większej przerwy, każde z nich chodzi osobnymi ścieżkami. Ja tez wolałabym mnieć już póżniej "spokój" z ciążami, mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi, poprostu szybciej "wyjde" z pieluch - nie chce ponownie za np. 6-7 lat znowu "uczyc się" niemowlaczka, teraz jestem na bieżąco.
Taki jest plan, ale jak będzie, to oczywiście się okaże, bo człowiek może planować, a co z tego będzie nigdy nie wiadomo, zawsze tez istnieje opcja bliźniaków, a to przynam byłby hardcore :0