czy któraś z Was mogłaby polecić jakiś fajny leżaczek-bujaczek?? (a jak to z nimi jest - od kiedy można maluszka kłaść do takiego leżaczka, 3 tyg. to chyba trochę za wcześnie ale moja mała jest bardzo ciekawska i strasznie szybko się denerwuje jak musi w sufit patrzeć - chyba, że póki co zainwestuje w matę edukacyjną, żeby jej obraz sufitu zmienić :-) )
na pupę od wczoraj stosujemy przepisaną przez pediatrę maść pośladkową - alantan się nie sprawdził, mała miała zaczerwienioną pupę i pojawiły się krostki, a wcale nie było za ciepło i pieluszkę też często zmieniałam, zobaczymy jak ta nowa maść zadziała
do nawilżania - parafina ciekła, nawilża lepiej niż oliwka bambino, choć nie pachnie rewelacyjnie, jak już małej przestanie się skóra łuszczyć to pewnie wrócę do oliwki
chusteczki do pupy stosuję tylko w nocy albo jak gdzieś jestem poza domem, w ciągu dnia waciki i przegotowana woda, ale odnośnie chusteczek... dada z biedronki generalnie ok, ale albo mi się coś źle trafiło, albo nie wiem co, ale strasznie się je wyciąga z opakowania, wyciągają się po dwie na raz, a trzecia już się nie wyciąga i muszę otwierać całe pudełko (takie plastikowe) żeby dostać się po kolejną, co przy zmianie pieluszki jest dość uciążliwe, chusteczki pampersa mogą być, choć czasem wydawały mi się za suche
pieluszek do tej pory używałam tylko pampersa i nie mogę narzekać, wytrzymują naprawdę dużo (mała potrafi :-) )
wkładki laktacyjne bella - nie polecam, wzięłam, bo okazały się najtańsze, ale to nie był udany zakup, nie dość że dziwnie wyglądają w staniku, to jeszcze się przyklejają do brodawki i zostawiają na niej takie kłaczki, o ile w domu mogę sobie pozwolić na to żeby brodawka całkiem wyschła, to w innym miejscu jest to nie możliwe i wtedy niestety wszystko się przykleja :-(