reklama
andariel
mama super dwójki :]
a to ciekawe - nam w szkole rodzenia już z Niną odradzano twarde gryki i kokosy ( a mówiła o tym Katarzyna Sempolska); owszem, nie może to być zapadający się materac, ale na twardym (cholernie twardym) to i ja bym długo nie wytrzymała; zresztą, nawet wkład z becika-rożka, taki kokosowy, od razu wywaliłam, bo był za sztywny... my mamy lateksowo-piankowy - jest umiarkowanie twardy albo umiarkowanie miękki - kwestia nazwy i oczekiwań ;-)w sam raz;
ironia
Amela miała 2 lata i dostała "dorosłe" łozko. Nosiła wtedy ciuchy 92-98 - nie pamietam ile miała wzrostu. Ale to diabeł wcielony z drewnianego wykopała szczebeli jak rok miała - nowe łózeczko kupione z certyfikatem, potem 2 turystyczne rozkopała
Oli bedzie sie przenosil za 2 i 1/2 roku około - mały jest to chyba bedzie sie miescil do tego czasu.
Dlaczego o tym mysle kiedy - i mam to juz zaplanowane czasowo - bo za 2 i 1/2 roku Amela pojdzie do pierwszej klasy to biurko dojdzie itp. wiec i tak przemeblowanie pokój dzieciecy czeka.
Amela miała 2 lata i dostała "dorosłe" łozko. Nosiła wtedy ciuchy 92-98 - nie pamietam ile miała wzrostu. Ale to diabeł wcielony z drewnianego wykopała szczebeli jak rok miała - nowe łózeczko kupione z certyfikatem, potem 2 turystyczne rozkopała
Oli bedzie sie przenosil za 2 i 1/2 roku około - mały jest to chyba bedzie sie miescil do tego czasu. Dlaczego o tym mysle kiedy - i mam to juz zaplanowane czasowo - bo za 2 i 1/2 roku Amela pojdzie do pierwszej klasy to biurko dojdzie itp. wiec i tak przemeblowanie pokój dzieciecy czeka.
Andariel, taak, też słyszałam pochlebne opinie na temat lateksowych materacy, jednak na zdrowy rozsądek - ja spałam na kokosie i było dobrze, dlaczego ma być źle Ediśkowi? Zresztą, sama mogłabym na takim spać - "przykładałam" się do niego, żeby zobaczyć, po burzliwych materacykowych dyskusjach na bb ;-)
andariel
mama super dwójki :]
pewnie, zołza; dla mnie akurat to jest za twarde - mimo, iż generalnie wolę twardsze od miękkich; ten nasz (tj. Leosia) jest jakoś profilowany, tj. boki ma twardsze, środek bardziej miękki;
andariel
wkłady w rozku sa nieznosne (wogole nie cierpie rozkow) ale to inaczej byc z takim wkladem zwiazanym a lezec na takim materacu - Oli lezy na kokosie i ja bym z checia sie do niego przeniosła. Chociaz tez - bez wiedzy M. wybrałam twarda kanape - i teraz jak mu sie przypomni marudzi, to powiem Wam, ze jak mnie bola plecy inne rzeczy to bym na biurku najchetniej spała
wkłady w rozku sa nieznosne (wogole nie cierpie rozkow) ale to inaczej byc z takim wkladem zwiazanym a lezec na takim materacu - Oli lezy na kokosie i ja bym z checia sie do niego przeniosła. Chociaz tez - bez wiedzy M. wybrałam twarda kanape - i teraz jak mu sie przypomni marudzi, to powiem Wam, ze jak mnie bola plecy inne rzeczy to bym na biurku najchetniej spała
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Młoda ma lateksowy a ja dla siebie wzięłam najtwardszy i najgrubszy w rozmiarze łóżka z Ikea, nie lubię miękko.
Ostatnia edycja:
traschka
Mama Marysi
dla mnie lateksowy zwyczajnie za drogi. Zreszta jestem zadowolona z kokosa.
Ironia ja mam lozeczko 140/70 ktore potem zamienia się w "zwykłe"
Ironia ja mam lozeczko 140/70 ktore potem zamienia się w "zwykłe"
reklama
kasiawilde
Fanka BB :)
my też mamy kokos-pianka-gryka i jakoś mały nie narzeka 
chciałam lateksowy, ale cena mnie również niestety powaliła :/
a ja już myślę o kupnie 'dorosłego' łóżeczka, wiadomo nie teraz...ale mam nadzieję, że za pare miesięcy przeprowadzimy się do swojego domku i Kubik dostanie własny pokój... tylko właśnie nie wiem jakie? mu to najlepiej kupić materac king size (tak buszuje przez sen i budzi się jak się zaklinuje w rogu i obudować siatką
chciałam lateksowy, ale cena mnie również niestety powaliła :/a ja już myślę o kupnie 'dorosłego' łóżeczka, wiadomo nie teraz...ale mam nadzieję, że za pare miesięcy przeprowadzimy się do swojego domku i Kubik dostanie własny pokój... tylko właśnie nie wiem jakie? mu to najlepiej kupić materac king size (tak buszuje przez sen i budzi się jak się zaklinuje w rogu
i obudować siatką