reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

Haust no stres:p
Co innego podawanie informacji, doradzanie, wyrażanie własnej opinii. A co innego zdania tego typu;)
Ale już luz, nie było tematu:)

Mika przewidywać to ja sobie mogę, ale tak naprawdę testy pokażą (tzn mam wielką nadzieję, że już pokażą). Co nie zmienia faktu, że pewne przemyślenia mam. Wykluczam rzecz jasna białko mleka krowiego, bo zmiana mleka nie dała żadnej poprawy. Jeśli chodzi o alergie pokarmowe, to intensywne rozszerzanie diety też nie miało żadnego odniesienia. Jedynym podejrzanym jest sok jabłkowy, ale myślę, że to przypadek. Wstępnie wykluczyłam też pyłki, bo AZS nasilił się zimą, hmm chociaż właściwie pojawił latem. Intensywne nasilenie mieliśmy w momencie rozpoczęcia okresu grzewczego - kolejny podejrzany kurz i roztocza. Poprawa nastąpiła kiedy pozbyłam się z domu wszelkich wykładzin i dywanów, to też wskazuje na wyżej wymienionych podejrzanych.
No i jeszcze oczywiście nasz futerkowy przyjaciel wchodzi w grę.
No i rzecz jasna pierze - Mężu jest uczulony. Ale tego sprawdzić nie sprawdzałam bo w moim domu brak wyrobów tego typu.
Ale gdybać to ja sobie mogę, a możliwości tak naprawdę jest multum:confused:
 
reklama
Ja ze starszakiem idę na testy 5 lutego. O ile akurat zdrowa będzie, bo już 2 razy przekladałyśmy.
Dotychczasowe badania nic nie wykazały. Ale u niej skóra pogarasza się zimą zdecydowanie. Latem jest idealna.
 
Pewnie jakiś rok temu. Min na mleko właśnie i zboża. takie z krwi. Nic nie wyszło, ale lekarka twierdzi,że jest jeszcze mały odsetek alergii IgE niezależnych i one w testach nie wyjdą.
Wcześniej nie robiliśmy bo kilku lekarzy stwierdziło,że przed 3 r.ż takie testy nie mają sensu.
Teraz zdecydowalismy się na skórne, chyba tylko pakiet wziewny

No i córka ponad 2,5 roku na diecie bezmlecznej była.

Teraz synek ma lekkie zmiany skórne, ale ja już się nimi nie przejmuję. Bardziej kupy i brzuszek mnie martwią. I też na bezmlecznej jestem,a mały dostaje Bebilon HA
 
Ostatnia edycja:
Jesteśmy po szczepieniu. Natalka płakała :-( Tak naprawdę płakała, a nie wrzeszczała.

Waży 7900g i ma 68cm, ale te cm to lekarka wpisała "standardowo", bo malutka nie dała się zmierzyć :sorry2:
 
My też po wizycie szczepiennej, ale bez szczepienia. Pani doktor lekko wyprowadziła mnie z równowagi. Choćby skały s*ały to ta się będzie upierać, że Szymek ma skazę. Eh, myślała że alergolog to potwierdzi a teraz jest obrażona. Na dermatologa też jest obrażona bo przecież ona przepisała takie cudowne sterydy.
Eh, bez komentarza to zostawię:banghead::mad:
 
reklama
Lilla, a kiedy ostatnio wazylas Zolke??
Laura tez pewnie spadla mi z wagi, poza tym juz od dawna sis zastanawiam czy nie zaczac jej podawac mm na noc:-?
Teraz ma ten antybiotyk , tak glupio mi go kazali podawac:-/ godzine przed jedzeniem lub dwie po.. I wez dostosuj to do dziecka ktore karmi sie piersia:-/
18 grudnia wazyla 7195, w sobote w szpitalu 7330.. To chyba malo przez 3 tygodnie dziewczyny??
 
Do góry