kopacz
Mummy :)
Haust ale duza juz 
szok wow.gratulacje
szok wow.gratulacje
reklama
malgorzatkar
Fanka BB :)
sergi mam nadzieję, że to jednak nie wody, a po prostu jakaś niewydolność, trzymam kciuki
angelika2014
Fanka BB :)
Sergee również trzymam kciuki.... Wierzę, że będzie dobrze!
My wczoraj mieliśmy wizytę - wszystko ok - szyjka długa, brak rozwarcia, wody i wyniki dobreCórcia w końcu ciałka nabrała i waży już 1050g :-)
Gratulacje
To mój już pewnie tez kilo przekroczył 10 dni temu miał 930 gr, a w podobnym wieku sąSergi będzie dobrze.
U
użytkownik 902
Gość
Sergee również trzymam kciuki.... Wierzę, że będzie dobrze!
My wczoraj mieliśmy wizytę - wszystko ok - szyjka długa, brak rozwarcia, wody i wyniki dobre
Fiu fiu już kawał bobasa
Faaajnie, nasze dzieci są coraz bardziej zdolne do samodzielnego przeżycia poza brzuchami
sokoja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2013
- Postów
- 2 917
właśnie jak napisałyście, że Wasze Bąbelki mają juz powyżej 1000 g to przypomniało mi się, że za 10 dni bliźniaki urodzone przez moją kuzynkę będą miały już roczek! urodziły się w 27/28 tydzień z waga właśnie oba około 1000 g. Chłopaki teraz zdrowe, super uśmiechnięte, jedynie troszkę w tył z rozwojem ruchowym, ale jeden już raczkuje i ostatnio nawet na schodach go znaleźli. Także dziewczyny teraz to już macie "z górki" :-)
sergeevna
Pysiołkowa Mama
Dziękuję Wam, Kochane, za wsparcie i dobre myśli! Byłam właśnie oddać próbkę do badania, specjalnie wyszłam z domu duuużo wcześniej, żeby nie musieć się śpieszyć i powoli spacerkiem z Gabrysią dotarłyśmy. W drodze powrotnej (mam jakieś 15-20 min piechotką) znowu zaczął boleć brzuś i po raz kolejny dostałam skurcze, pierwszy raz w tej ciąży zaczęłam czuć jak dziecko uciska na szyjkę 
Poczytałam na angielskiej stronie (tutaj służba zdrowia ma swoje własne "standardy" 
) i nawet wg nich mam ryzyko przedwczesnego porodu... Na 3 najczęstsze powody, dotyczą mnie dwa Nie chcę siać paniki, ale strasznie się boję, tym bardziej, że moja babcia straciła swoją córeczkę (trzecia ciąża) właśnie na podobnym etapie ciąży, co ja... :-( I wiem, że to było "setki" lat temu, ale dochodzi strach o jakieś piep*one "predyspozycje" rodzinne do tego :-(
Poczytałam na angielskiej stronie (tutaj służba zdrowia ma swoje własne "standardy" ) i nawet wg nich mam ryzyko przedwczesnego porodu... Na 3 najczęstsze powody, dotyczą mnie dwa Nie chcę siać paniki, ale strasznie się boję, tym bardziej, że moja babcia straciła swoją córeczkę (trzecia ciąża) właśnie na podobnym etapie ciąży, co ja... :-( I wiem, że to było "setki" lat temu, ale dochodzi strach o jakieś piep*one "predyspozycje" rodzinne do tego :-(
pola.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2011
- Postów
- 5 448
Melduje sie po wizycie. Odebrałam wyniki krzywej cukrowej, morfologii, moczu, toxo, anty hcv, odczyn coombsa. Wszystkie sa prawidłowe, choc troche dziwna ta glukoza bo na czczo miałam wynik 82 a po 2 godzinach wynik jeszcze niższy bo 77. Czy któraś z was tez tak miała?
W srodku tez wszystko w porządku, szyjka trzyma, ale lekarka cos wspomniała o otwarciu na opuszek palca, ale mówiła zeby absolutnie sie tym nie martwić bo urodziłam juz jedno dziecko i to jest normalne. Troche sie oczywiscie zestresowalam (jak to ja), ale na szczescie we wtorek mam USG wiec poprosze o dokładne sprawdzenie szyjki (na poprzedniej wizycie była długa na ok 5cm).
W srodku tez wszystko w porządku, szyjka trzyma, ale lekarka cos wspomniała o otwarciu na opuszek palca, ale mówiła zeby absolutnie sie tym nie martwić bo urodziłam juz jedno dziecko i to jest normalne. Troche sie oczywiscie zestresowalam (jak to ja), ale na szczescie we wtorek mam USG wiec poprosze o dokładne sprawdzenie szyjki (na poprzedniej wizycie była długa na ok 5cm).
reklama
s.michalina
Fanka BB :)
sergeevna - wiem, że to banały ale zza monitora niewiele więcej da się zrobić ale musisz myśleć pozytywnie. Nasze nastawienie też ma duże znaczenie dla organizmu, przynajmniej głęboko w to wierzę. Leż jak najwięcej i może skonsultuję się z innym lekarzem?
pola - a czy to nie jest tak, że w trzecim trymestrze szyjka przygotowuje się do porodu, mięknie i zaczyna się rozwierać bardzo powolutku? Tak przynajmniej ostatnio mówiła położna. Mówiła, że jeżeli szyjka w trzecim trymestrze "przygotuje się" do porodu to będzie łatwiej. Ale nie wiem czy to ma następować od 27tyg. czy później.
Haust - fajnie, że młoda już taka duża
A te nasze ptysie takie malutkie były, ostatnio pokazywałam cioci zdjęcia z pierwszego USG. Jak wciąż nie mogę w to uwierzyć jak dziecko szybko rośnie i się rozwija.
W środę idę na badania a w poniedziałek za tydzień dopiero na wizytę do doktorka.
pola - a czy to nie jest tak, że w trzecim trymestrze szyjka przygotowuje się do porodu, mięknie i zaczyna się rozwierać bardzo powolutku? Tak przynajmniej ostatnio mówiła położna. Mówiła, że jeżeli szyjka w trzecim trymestrze "przygotuje się" do porodu to będzie łatwiej. Ale nie wiem czy to ma następować od 27tyg. czy później.
Haust - fajnie, że młoda już taka duża
A te nasze ptysie takie malutkie były, ostatnio pokazywałam cioci zdjęcia z pierwszego USG. Jak wciąż nie mogę w to uwierzyć jak dziecko szybko rośnie i się rozwija.
W środę idę na badania a w poniedziałek za tydzień dopiero na wizytę do doktorka.
