Tichonek
Mamusia Radusia i Matusia
marzena9 to przykre co piszesz:-(Bardzo Ci współczuję,na prawdę,wiem,że to okropne,ta niepewność,ten strach,bezradność:-(...Ale,choć to marne pocieszenie pewnie dla Ciebie,te szanse nie są tak małe.Słyszałam o dziewczynach,którym lekarze 5% szans dawali i urodziły zdrowe dzieciaczki.Wiem,że łatwo mi się mówi bo u mnie ok,ale tak na prawdę to do końca nigdy nie wiemy czy będzie ok:-(Moja koleżanka zdrową córeczkę pod sercem nosiła i w dniu terminu porodu małej serduszko stanęło i niestety...:-(Tak więc tylko Bóg wie co nas czeka.Trzymam kciuki i mam nadzieję,że jednak będziesz się cieszyć ślicznym,zdrowym maluszkiem...