Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

[styna26]

Ale co sie dowiedzialam najwazniejszego to TO, ze moja nerka nie szwankuje wcale z powodu przewiania, po prostu to co mam ja czyli zastoj moczu w prawej nerce jest bardzo czesta przypadloscia u ciezarnych i wcale to nie wynika z przewiania tlyko ot fizjologia. Mam pic duzo wody i duzo sikac, gdybym miala baaardzo duzy zastoj wtedy sie cewnikuje ciezrna az do porodu, no i przewaznie pada to na prawa nerke.

No to jest to co u mnie podejrzewali w sylwestra lekarz powiedział że taki zastój jest spowodowany tym że dziecko częściej kopie z jednej strony tzn. w jedną nerkę i ona puchnie delikatnie i się zastój robi. Pij dużo soków z pomarańczy one są moczopędne.I gratuluję udanej wizyty.
Bubles pobiera się go z różnych miejsc ale do podstawowego badania z nosa wystarczy. A metrem to oni tutaj mierzą wysokość dna macicy od spojenia. Jest to bardziej wiarygodne niż mierzenie obwodu bo obwód każda może mieć różny a wysokość dna macicy na tydzień ciąży jest ściśle określony.

 

[mandrzejczuk]

jaipur dokladnie o ten posiew mi chodzilo bo ja akurat wtedy bede konczyc 36tydz i wtedy beda mi to robic
Styna dokladnie to samo mowil lekarz wszystko juz tam w srodku uciska, samoistnie sie powieksza i takie oto sa skutki. Mi jeszcze kazal kupic zurawit i pic sok z zurawiny bo on oczyszcza mocz i wyplukuje bakterie i tez dziala moczopednie, jak przed ciaza mialam problemy z pecherzem to pilam duzo zurawiny i pomagalo.

Marzena no to jak chodzi o obecnosc meza przy CC no to sie nie dziwie, bo raczej malo gdzie za darmo ktos spoza persolenu moze byc przy operacji. Kurde jak chcesz naturalnie rodzic to powiedz swojemu lekarzowi, jedna cesarka nie jest juz przesadzeniem do drugiej, wiec jak jest szansa na sn to warto sprobowac zawsze cc jest alternatywa po nieduanym naturalnym, wiec jak ci zalezy zeby maz byl przy cc a jest taka mozliwosc to uzgodnij z doktorkiem czy w razie czego on maze byc przy tobie na sali

 

[bea81]

madrzejczuk gratuluje udanej wizytyI że z Toba już dobrzeJa też bede mieć ten wymaz w czwartek na wizycie.

 

[Hope]

Mandrzejczuk gratuluję udanej wizyty, całe szczęście wszystko z wami w porządku :-)

Marzeno co ci tu doradzić, wybór teoretycznie należy do ciebie ale jakby nie do końca. Wiesz, że poród SN jest bolesny, dłuższy ale doznania na końcu zupełnie inne. Jeśli to twoje ostatnie dziecko, zaryzykowałabym próbę naturalnego porodu, bo ten ból jest jednak wart emocji i uczucia które pojawiają się w ostatniej fazie a których nie ma przy CC. A to czy poród zakończy się SN czy CC...tego nikt nie przewidzi. W szpitalu tak czy siak ryzykować raczej nie będą i jeśli pojawią się problemy, położą cię na stół. Masz 50% szansy decydując się na SN.

 

[marzena9]

Mandrzejczuk ja się chyba nieprecyzyjnie wyraziłam ale to nie za obecność męża przy cc tylko za obecność mojego lekarza miałabym płacić. Dokładnie za jego obecność, za ustalenie dokładnego terminu i troszkę lepszą opiekę na bloku ze względu na protekcję lekarza.

Ja się przede wszystkim muszę dowiedzieć jak wygląda sprawa na naszym oddziale. Bo może ja nie mam wyboru? Może z urzędu robią drugie cc i tyle. Mam przyjaciela co robi staż w tym szpitalu i poproszę go żeby wywiedział się co i jak tak od kuchni.

Hope ja znam ból porodu naturalnego, 9 godzin go czułam. Wszystko da się znieść jak sprawa idzie do przodu i człowiek ma nadzieję że to się niedługo skończy. Ale moja tępa szyjka przestała się rozwierać kiedy bolało już potwornie i na oxy, i tak 3 godziny bez postępu. I mi psychika siadła bo końca nie było widać. Teraz nie boję się nawet bólu ale tego, że znów się zatrzyma i oszaleję z niepokoju o dziecko. Wtedy jakoś nikt na czas nie zauważył że dziecko mi się już dusi... Paula urodziła się z 5 apgar w pierwszej minucie...

 

[mandrzejczuk]

No to ja juz zupelnie zglupialam...nie wiem rob jak uwazasz ale ja nie placilabym tylko za to, ze zrobi mi to ten lekarz, a nie inny, bo jak mialabym placic to wolalabym to zrobic w prywatnej klinice i wiedzac, ze tam na pewno potraktuja mnie jak czlowieka, bo w szpitalu to czy posmarujesz czy nie to i tak zalezy od humorku lekarza. Ja dalabym sie na spokoj i nie placilabym za CC, bo jak ma ci inaczej potraktowac? nie wiem lzej naciac? Krocej zszywac? I tak bedziesz w znieczuleniu to nie bedziesz czula, a bolesci po cc bedziesz odczuwala tak samo jak inne rodzace przez cc.

 

[marzena9]

Tak myślałam czy nie poprosić przy okazji o liposukcję brzucha

Mandrzejczuk, masz rację. Jeśli będą mi chcieli zrobić cc " z urzędu" to nie potrzebuję jego obecności. Szkoda mi kasy za wygodę wyboru terminu wg własnego widzimisię. Swoją drogą ciekawe ile sobie zażyczyłby za taką "usługę" Wiem ile było 5 lat temu.

 

[jolek27]

aaniaap cieszę się,że już w domku jesteś. Odpoczywaj jak najwięcej

 

[86ania86]

aaniaap fajnie,ze juz w domku i ze wyniki wporzadku:-) wiem jak to jest nosic w brzuszku duze dziecko, bo mam dokladnie tak samo, zawsze trzy tygodnie wiekszy niz powienien:-)

 

[bra00721]

aaniaap super, że już w domku jesteście odpoczywaj i oszczędzaj się jak najwięcej