Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

[jaipur]

Super rzadko to na porodówce jak się rodzi no chyba że coś poważnego się dzieje wcześniej jakieś krwawienie czy podejrzenie porodu wcześniejszego w innych przypadku nie ma szans.

czyli jak za dawnych czasów;-)
wizyta dla stwierdzenia ciąży no i potem już tylko do porodu

 

[styna26]

Jaipur tylko że stwierdzenie ciąży wyglądało w ten sposób
" Słucham po co pani przyszła? Chyba jestem w ciąży spóźnia mi się okres i test jest pozytywny. Acha czyli gratulacje jest pani w ciąży!" To wszystko żadnych badań nic.
Futrzaczku gratuluję udanej wizyty

 

[mandrzejczuk]

hahaha bezcenna pomoc lekarska. Tak sie troche narzeka u nas na polska opieke medyczna ale jak sie posluha czy poczyta o zagranicznej to raz dwa czlowiek uderza sie w piers.
Ja mam wizyty co 4 tyg na kazdej usg, a od 34 albo 36 tyg chyba juz co 2 tygodnie beda

 

[jolek27]

Futrzaczku gratuluję udanej wizyty

Ja już też po wizycie. Na skurcze pani doktor kazała brać no-spę. Jeśli się nasilą jeszcze bardziej to mam do niej się zgłosić albo do szpitala zależy od pory dnia. Ogólnie to wszystko w porządku szyjka zamknięta ,serduszka posłuchałam A za dwa tygodnie mam USG.

Poziomka napisała że 30 marca ma się już do szpitala zgłosić, to będzie ukończony 34 tydz.

 

[bra00721]

jolek, cieszę się, że wszystko ok
mam nadzieję, że te nieprzyjemne skurcze nie będa juz takie okropne .

a ja powiem wam, że załamala mnie dzis toruńska służba zdrowia, a raczej szpital...
zadzwoniłam do mojej ginki, że od wczoraj słabo czuję corcię i stwierdziła, że dobrze by było to sprawdzic w szpitalu, żeby zrobili taki krótki zapis ktg czy wszystko ok. pojechalismy do szpitala i tu zaskoczenie... babka stwierdzila, że może mi zrobic ktg, ale z automatu przyjmą mnie na oddział, bo będe bez skierowania...kiedy spytałam na jakiej podstawie jeśli okaże się , że wszystko jest w normie, to odpowiedziała, że przyjmą mnie i już.
w tym szpitalu była jakiś czas temu afera, że pobierali za ktg opłaty w wysokości 60 zł o ile dobrze pamiętam i NFZ się do nich przyczepił, że nie mają prawa tego robić.
no i teraz owszem, opłat nie pobieraja, ale jak maja zrobić zapis to przyjmuja na oddział, żeby wyciągnąć kasę od razu za kilka dni pobytu u nich ;/
w rezultacie pojechałam do mojej ginki, która jest przekochana, bo mimo nawału pacjentek przyjęła mnie na krótkie usg
uspokoiła mnie, bo z Lenką wszystko dobrze, serduszko bije bez zastrzeżeń, jest poprostu leniuszkiem, no tak bywa czasami z tymi naszymi dzieciaczkami w brzuszkach.
mimo, że juz we wtorek mam normalną wizytę przy okazji sprawdziła wagę i mała ma juz 1300 g ;D i pomyśleć, że jeszcze miesiąc temu ważyła 725 ))

 

[ilonka.M]

no to dobrze ze wszystko wporzadku u Lenki a co toruńskeigo szpitala daj spokój przecież to jakas paranoja a swoja droga to w matopacie 50 pln za ktg biora a tu w szpitalu wojewodzkim ze wogole brali pieniadze szok

 

[styna26]

Jolek Bra gratuluję i cieszę się że nic poważnego się nie dzieje

 

[jolek27]

Bra cieszę się,że wszystko się dobrze skończyło.
Ja dziś popołudniu przed samą wizytą u lekarza spanikowałam, bo gadałam z siostrą i jej znajoma straciła ciążę,serduszko przestało bić.A miała termin na czerwiec.

 

[bra00721]

jolek boże kochany, co za nieszczęscie, dlatego nie wolno bagatelizować niczego... nie wyobrażam sobie przez co muszą przechodzić ci ludzie (((((

 

[styna26]

Jolek bez urazy ale powiedz siostrze że następnym razem powinna się ugryźć w język i nie mówić ci takich rzeczy. A po za tym biedna kobieta nawet nie potrafię sobie wyobrazić co czuje.