reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

reklama
Wkleję zdjęcie chociaż nie jest najlepsze ale co ja poradzę. Buzia z profilu skierowana w prawo. Proszę się dopatrywać bródki, noska i oczka.

profil.jpg
 
Marzeno no wiesz, a ja do tej pory zagryzałam :-p:-D Widać buzię, ale jakaś taka smutna... chyba mu tęskno za mamusią :-)

A wiecie, że nasze dzieciaczki lada dzień otworzą oczka?
 
Wiem. Ciekawe czy będą miały co oglądać. Jedynie pępowina może być ciekawa... No i łapki, nóżki. W sumie tyle nowych rzeczy do ssania! A najlepsze, że w brzuszku wcale nie jest ciemno! Mam na myśli jak się nie poubieramy jak na sybir w grube swetry :(
 
Kurde to muszę się dokształcić w czytaniu...Sądziłam że dzidzia po porodzie dopiero oczka otwiera
 
Oto moj synus! Fotka nie jest tak ladna jak zeskanowana bo zrobilam aparatem zdjecie zdjeciu ale chyba bedzie widac ;) Wszyscy mowia, ze do mnie podobny hi hi
śliczny cudowny przepiękny:-)
sroczka - sliczny synus, moglas wkleic obok zdjecie swojej buziuni to i my bysmy ocenily podobienstwo:)

salsera - nie przejmuj sie, z niektorymi tesciam to juz tak jest... Na szczescie masz jeszcze mame, ktora Cie wspiera i cieszy sie waszym szczesciem. A ze nie w temacie, kamcia wyjechala to moze nie doczyta. "Gdy kota nie ma myszy harcuja" Hihihihih:ninja2:
ehe... ja czuwam , co złego pousuwam:-p:-D

:D:D zaczynam od uśmiechu bo jestem bardzo zadowolona z wizyty u ginka :D:D
maleństwo całe zdrowiuteńkie i serduszko, i główka, i żołądek, i nerki po prostu wsio :D wg usg mam teraz równe 22 tygodni więc dość zbieżnie z terminem i waży 461g, moje wyniki nie najgorsze - hemoglobina na granicy ale tragedii nie ma, jakieś odchylenia w hematokrycie, neutrofilach itp ale to nie ma znaczenia (z Mili miałam dokładnie tak samo) tylko gorzej że mam bialko w moczu i na razie brać urosept i powtórzyć badanie, kolejna wizyta 17 lutego, dzidzię widzieliśmy nawet w 3d mamy filmik ale akurat wtuliła się w łożysko i bardzo kiepsko widać, a i potwierdził córę -cyt. "jak się nie rąbnełem to jest dziewczynka:)"

cieszę się razem z Tobą:tak:
Gratuluje wszystkim udanych wizyt.Bardzo sie ciesze ze wszystkie maluszki sa zdrowe ,teraz mozemy tylko czekac do maja aby zaczelo sie sypac.Ja niestety juz nie zobacze synka chyba ze pojde prywatnie do ginekologa ale szkoda mi kasy skoro wiem ze wszystko jest w porzadku a Alex daje znac o sobie kazdego dnia.W Polsce mialam dokladne badanie u swojej ginekolog i wszystko jest w porzadku z narzadami oraz pomiarami:tak: Dowiedzialam sie takze ze bedzie drugi chlopak :-D Po powrocie mialam kolejne usg tutaj i takze nie bylo zadnych problemow oraz potwierdzili ze bedzie chlopak.Kilka dni temu jak mialam robione usg to Alex wazyl 570g wiec calkiem spory:-D
gratuluję udaanej wizyty
obiecałam no to wstawiam zdjęcia mojego szkraba :)

Zobacz załącznik 320009 Zobacz załącznik 320010

Moja mała wielka stopa :):)

Zobacz załącznik 320011
przepiękna pyzata buxiuńka.. a jaka stopka... hmmmm

Dostałam nareszcie zeskanowane foto z usg więc wklejam. Zdjęcie "robione od pupy strony" czyli te kikutki po bokach to podkurczone nóżki a na środku... czy może być coś innego niż fifolek? Same oceńcie :)
Zobacz załącznik 320607
no nie da się ukryć że masz w sobie pipolka:-D
]

to moje bobo 12 tydzień ;)

a to stópka z 19 tygodnia z badania usg tutaj dzidzia nie ujawniła płci pokazywała nóżki i stópki ;)
śliczne dzieciąko
hej dziewuszki :)
jestem po wizycie i uczuciu szczęścia towarzyszy... dezorientacja. okazało sie, że moja szyjka jest ok, że jest długa, bo ma 3,9 cm, że lekarz nie widzi zadnego zagrożenia.w tej sytuacji zastanawiam się , po co mnie trzymali 4 dni w szpitalu... chyba po to, żeby im zaplacili z NFZ.No ale mniejsza z tym, bo przynajmniej przestałam bać sie porodu- na chwilę obecną, więc jest plus leżenia.
Lenka waży ok 560 g, serduszko bije prawidłowo i wszystko co można określić poprzez usg jest ok ;D widzieliśmy jej twarzyczkę przez 4D, choć ciężko było, bo caly czas miała przed nią zaciśnięte piąstki. ale nawet piąstki nas wzruszyły ;)))) jestem przeszczęśliwa !!! ;))))))
cieszę sie ze wszytsko ok u Ciebie:tak:
ważne że przeżyły , takie kruszynki..
jeśli chodzi o aborcię to ja nawet nie mogę o tym myśleć:no: jak tak można

Melduję się koleżanki. Bez stresu mi tutaj.

Wszystko jest ok. Pomimo moich twardnień szyjka jest utrzymana więc mam się nimi nie martwić ale nie wariować i obserwować. Jak będą częściej niż 5 razy na dzień to jeść nospę a jak nie pomoże to się zgłosić.
Dzidziol rośnie bez zastrzeżeń, wczoraj orientacyjnie miał 661 gr. Trochę śmieszne ma proporcje bo główka większa niż wg OM, brzuszek w normie a nóżki mniejsze o tydzień. Siusiak był widoczny więc już 99% że to chłopak. Uff -dobrze, że się znów nie zmieniło :D Zdjęć ładnych buziaka nie mam bo narazie moja macica jest długa i stosunkowo wąska więc maluch ma idealne warunki, żeby wyprostować nózie i stać sobie na moim pęcherzu ale ścianki macicy są na tyle blisko siebie, że jest mały prześwit między nimi a dzieckiem i 3D od tego głupieje. I obraz jest niewyraźny lub wręcz nic nie widać. Dostałam kilka króciutkich filmików i na jednym nawet coś tej buzi widać więc jak zrobię z tego stopklatkę to wkleję.

Dostałam skierowanie na morf, mocz i glukozę oraz na przeciwciała ( czy nie ma konfliktu). Pytałam gina czy robi się z 50 gr czy 75 ten cukier i on w pierwszej chwili dał mi skierowanie na 50 ale jak go zapytałam to mi zmienił na 75 i powiedział, że fakt to się niedawno zmieniło. Ale pytał czy ja w ogóle chcę pić tę glukozę bo podobno jest badanie na glukozę jakąśtam i to robi się z krwi bez picia ale ja wolę tradycyjnie - jestem solidarna :D Acha, i nie trzeba się dziabać 3 razy chyba, że w pierwszej ciąży było coś nie tak. Jak to tylko zwykłe przesiewowe badanie to raz na czczo i potem po 2 godzinach.

No i na wadze przekroczyłam 71 kg :(((( Jak tak dalej pójdzie to za tydzień dwa przekroczę 10 kg przyrostu :((((
fajnie że wsztsko ok , a a wymiarami się nie przejmuuj , nie zawsze wszystkie części ciała są równe co do dnia:tak:

Dobre wieści :-) Szyjka stanęła w miejscu, chociaż dalej muszę bardzo na siebie uważać i ciągle brać leki, ale jest dobrze :-) Jeszcze nie rodzimy i nie damy się położyć do szpitala :-)

A teraz idę zobaczyć co naskrobałyście, czy mam co gratulować :-)
to gratuluję że wszystko ok
Wkleję zdjęcie chociaż nie jest najlepsze ale co ja poradzę. Buzia z profilu skierowana w prawo. Proszę się dopatrywać bródki, noska i oczka.

Zobacz załącznik 321304

nie trzeba się dopatrywać widać jak na dłoni... śliczne zdjęcie


chyba do gag jeszcze... nie wiem ale któraś pisała o nie braniu żelaza...
szkoda że lekarka tak zareagowała:dry:
no ale teraz czas brac regularnie, a będzie wszystko ok..

oczywiście jeśli kogoś pominęłam to przepraszam... mam nadzieję jedna że nie:zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry