reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

Jolek- mój gin. zapewne miał jakieś wezwanie na porodówkę i chyba dlatego inny był...
choć przyznam, że ten też należy do dobrych w naszej okolicy, ale ja jakoś mam zaufanie do mojego...
 
reklama
ewcia no współczuje..
wiesz pewnie tamten nie bardzo wie co dla ciebie ważne , i tak olał sprawę chciał cię pocieszyć ze wszystko dobrze i nie martwic badaniami.. no nie wiem...

umów się jeszcze raz ze swoim ginkiem a będziesz spokojniejsza:tak:
 
Gratuluję udanych wizyt
Ewcia pamiętaj co ci powiedzieli nie denerwuj się dla Krzysia nerwy nie są wskazane, a wieczorem na spokojnie zadzwonisz i się dowiesz co i jak.
Wiecie jak tak czytam ten wątek to dociera do mnie że tutaj w UK wielu badań nie robią, wy wszystkie o tej szyjce gadacie czy się kurczy czy nie i ile ma, a mi raz tam zajrzeli jak miałam tą nieszczęsną kolkę aby sprawdzić czy już nie rodzę i tyle, szyjkę mają gdzieś, cukrzyca tego też nie badają bo po co, usg 2 razy robią i stwierdzili że wystarcza, nawet przed porodem nie robią,
 
Kurcze, a ja narzekałam na Polską służbę zdrowia i na olewactwo lekarzy. Chociaż prawda jest taka, że w większości przypadków jak sie nie da "prezentu" to też olewają. Ja chodzę prywatnie, ale to też wychodzi że podczas całej ciąży wydam około 2 tyś na same wizyty + wszystkie badania, a zleca ich pan doktor dużo, odpłatne. Mam przynajmniej świadomość, że moge zadzwonić w każdej chwili i nie zostane olana, wszelkie dodatkowe badania czy usg - mam prawo wymagać i gin mi robi bez żadnej łaski. Z drugiej strony mam koleżanki, które chodząc prywatnie w Polsce spotykają się z olewactwem, chamstwem i naciąganiem. Więc to róznie bywa i zależy na kogo się trafi.
 
Ewcia - dobrze, że możesz choć telefonicznie porozmawiać ze swoim prowadzącym lekarzem, infekcji ukł. moczowego nie ma co bagatelizować.

styna - ja też za wielu badań to robionych nie miałam. Chodzę na NFZ, więc trudno się dziwić. Jak dotąd na początku miałam badaną morfologię, glukozę i mocz, później toksoplazmozę i hormony tarczycy, aha i grupę krwi. Poza tym raz USG u mojej doktórki i 2 razy w specjalistycznej przychodni (badania genetyczne). Czekam na badanie glukozy, no i przydałoby się sprawdzić wreszcie mocz i morfologię, ale pani doktor nie zleca...
Wczoraj miałam wizytę. Z szyjką wszystko dobrze, ale dostałam Luteinę:baffled:, bo za często "spina" mi się macica...myślałam, że to normalne, bo tak gdzieś czytałam, ale jednak jeśli często tak się dzieje, to trzeba uważać. Mam dużo wypoczywać i leżeć, idę więc za 2 tyg. na urlop - chciała mi go wypisać od razu, ale muszę pozamykać pewne sprawy w pracy. Dziś uprzedziłam szefową.
i tak sobie wczoraj pomyślałam, że gdyby się okazało, że muszę leżeć w szpitalu, to ja dla maluszka mam tylko ciuszki...trzeba się wziąć za konkretne zakupy, pomimo że wydaje się, że jeszcze duuużo czasu...
 
Witajcie moje kochane musze sie pochwalic.. byllismy dzis na badaniu w szpitalu.. nie wiem jak sie nazywa po Polsku a nie chce strzelic gafy.. u nas wita epipedu ale to nic Wam nie powie, takie dokladniejsze USG co mierza kazda czesc ciala, sprawdzaja serce, pluca itp. a wiec jestem bardzo szczesliwa bo wszystko jest idealnie, lekarze powiedzieli ze 10 punktow na 10. Mam mnostwo pieknych fotek z tego Usg jak uda mi sie to w najblizszych dniach wkleje ze dwa, jedno takie ladne profilu i takie buzinki sliczne.. niestety tatus nie mogl byc z nami bo jest na wyjezdzie ale byla z nami kolezanka. No i dostalam dzis prezent w szpitalu, mala paczke pampersow, maly persil dla dzieci, plyn do mycia, masc do pupki, wkladni i podpaski.. szczena opadla mi naprawde. Zawsze daja cos takiego po porodzie... W sumie to prywatny szpital ale czemu teraz?? Pozdrawiam wszystkie mamusie i zycze kezdej z Was tak dobrych wynikow. Buziaki dla brzuszkow
 
To może po naszemu to było usg połówkowe :)
Echh... patrzę właśnie na pogodę w Atenach - 14 stopni i słonce. A u mnie leje. Zazdroszczę :)
 
reklama
Do góry