mandrzejczuk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 892
ja od jakiegos tygodnia ciagle chodze glodna pochlaniam takie ilosci jedzenia, ze az sama sie boje, ale co mam zrobic jak ciagle mnie ssie...tylko, ze tym martwieniem sie waga po porodzie, a nie teraz to nie jest tak fajnie, bo to co zjemy w zapasie to nam zostanie wlasnie potem..
.mam znajoma, ktora wpiepszala jak dziki osiol wmawiajac sobie, ze teraz to sie musi najesc na zapas, bo przy karmieniu piersia nie bedzie juz mogla tak sobie pozwolic no i jej dieta skladala sie z samych slodyczy i fast-foodow. Suma sumarum tyla na potege, skora nie wytrzymala i dziewczyna w wieku 21 lat zostala tak oszpecona rozstepami na calym brzuchu, ze ja nie pokazalabym sie nago mezowi do konca zycia, ba! nawet kolezance wstyzilabym sie pokazac to co ona ma teraz z brzuchem calutenki w rozstepach.
I zawsze jak dopada mnie amok jedzenia przypominam sobie o niej i od razu mi przechodzi, po porodzie nie tak latwo jest schudnac jak sie nam wydaje, ale co zrobic jak pragnienie jedzenia jest silniejsze...
.mam znajoma, ktora wpiepszala jak dziki osiol wmawiajac sobie, ze teraz to sie musi najesc na zapas, bo przy karmieniu piersia nie bedzie juz mogla tak sobie pozwolic no i jej dieta skladala sie z samych slodyczy i fast-foodow. Suma sumarum tyla na potege, skora nie wytrzymala i dziewczyna w wieku 21 lat zostala tak oszpecona rozstepami na calym brzuchu, ze ja nie pokazalabym sie nago mezowi do konca zycia, ba! nawet kolezance wstyzilabym sie pokazac to co ona ma teraz z brzuchem calutenki w rozstepach.
I zawsze jak dopada mnie amok jedzenia przypominam sobie o niej i od razu mi przechodzi, po porodzie nie tak latwo jest schudnac jak sie nam wydaje, ale co zrobic jak pragnienie jedzenia jest silniejsze...