reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

Dziewczyny ja tylko na chwilę. Już po USG i wszystko jest ok:) na 60% chłopak. Wieczorkiem wpadnę to napiszę więcej :)
 
reklama
Samych dobrych wieści życzę!

Ale się w grudniu posypie wiadomości po połówkowych, płeć, badania, nowe zdjęcia, super! Już się nie mogę doczekać :-)
 
jolek gratuluję:tak: sami chłopcy będą w maju:-D

teraz opowiem moją wizytę...:wściekła/y:
poszłam rano do lekarza i dała mi list do szpitala bo xle z tymi wymiotami i nie mijają... no więc pojechaliśmy i tam najpierw mnie zrypali że nie zadzwoniłam że zamierzam się pojawić:eek:
później czekałam godzinę żeby wysłali mnie na usg...
wysłali mnie na usg..
tam babka nie powiedziąła im nic... jak spytałam jaką ma wagę dziecko to odpowiedziała że ona robi usg dla lekarza a nie żeby udzielac mi jakichkolwiek informacji:wściekła/y:więc nic nie wiem...
patrzyła między nózki ale ja nie mogłam dopatrzyć czy to chłopiec czy dziewczynka...
później wróciłam do lekarki i pyta jak skan .. mówię że wsztystko ok
to pyta po co przyjechałam .. to znów produkuję że mam wymioty od 5 dni, 2 dni temperatury i nie wiem od czego... to ona zniesmaczona z tekstem"to po co wogóle ten scan" a ja na to że nie wiem! już wkurzona..
przepisała mi tabletki na wymioty
to pytam "od czego mam te wymioty" a ona mi odpala"bo jesteś w ciąży" :wściekła/y: no myslałam że ją tam posiekam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
ii tłumaczę że to są inne wymioty bo w ciąży mam normalne , ale teraz mam intensywne przez 5 już dni i znów ta sama gadka a ona na to"nie ważne po tabletkach nie będziesz wymiotować":eek::szok:
dała recepte i powiedziała "bye" myśląłam że tam padnę..
mieli mi krew pobierać , ciśnienie badac.. nic .. dosłownie nic..!!!
za tydzięń jade na połówkowe do pl gina.. tam się przynajmniej wszytskoego dowiem o co spytam.... a nie to co tutaj...
to tak jakby niepotrzebnie pojechałam bo i tak nic mi nie powiedzieli, co gorsza sami nie sprawdzili od czego to jest:dry::no::wściekła/y:
 
narzekamy na służbę w PL ale powiem wam jak czytam opowieści innych dziewczyn z innych krajów to można się za głowę złapać. banda jakiś oszołomów, co oni w ogóle tam pomagają ? co robią ? normalnie masakra.
 
narzekamy na służbę w PL ale powiem wam jak czytam opowieści innych dziewczyn z innych krajów to można się za głowę złapać. banda jakiś oszołomów, co oni w ogóle tam pomagają ? co robią ? normalnie masakra.

Zgadzam się z Tobą Yra jak tak można traktować ludzi ?? Oni dopiero reagują jak jest już nie raz niestety za późno.
Kamcia- mogę tylko napisać że życzę ci aby te wymioty przeszły i abyś nigdy już nie musiała trafiać na takich konowałów ! Mam nadzieję że z wizyty u Pl gina będziesz zadowolona.
 
dziewczyny kurde najgorsze to chyba jak już naprawdę dzieje się coś niepokojącego, to przecież strach że nikt ci nie pomoże by mnie zabił, niewiem co bym zrobiła, normalnie taka bezsilność jest straszna,
 
yra ja to myślę że nie chodzi już o pl czy Ie...
ale na kogo sie trafi.,.. trafisz na fajnego lekarza to Coi wszystko powie...
a inny ,.. da recepte i sobie odejdzie od łóżka na którym siedzisz a ty się pakuj i do domu:baffled:

 
Kamcia strasznie mi przykro,nie dość że się męczysz z dolegliwościami to jeszcze nerwów dodatkowo Ci dołożyli:( Mam nadzieję,że Ci to przejdzie i nie będziesz musiała się fatygować do tego szpitala!! Chociaż nie wiem czy nie powinnaś spróbować jutro tam podjechać,może trafisz na inną zmianę.Powiedz,że byłaś dzisiaj dostałaś tabletki na wymioty ale nic nie dają bo co weźmiesz do buzi to zwracasz. Kurde to wszystko jest porąbane!!!!
A co do mojej dzisiejszej wizyty to jestem przeszczęśliwa:-D Byłam u innej doktor niż do tej pory, pokazała mi dzidziusia z każdej strony.Widziałam rączki,które do mnie machały.Maluteńkie paluszki. Kręgosłupik, żebereczka,serduszko,żołądek nreczki i nawet pęcherz pusty a potem trochę zapełniony. Fałd karkowy w normie czyli 2,12. Waga 186g.Dzidziuś się wiercił to krzyżował nóżki to prostował. Najpierw byłam sama w gabinecie a potem zawołałyśmy mojego M. Jaki był szczęśliwy i tylko wybuchał : "o żebra, o nóżki. o stópki skrzyżował, a jak się wierci",:)A wagę dzidzi porównał z panią doktor,że to już prawie kostka masła:-D
Pani doktor oprócz normalnego USG zrobiła mi takie delikatne dopochwowe,żeby sprawdzić jak tam łożysko i szyjka macicy. No i wyszło,że łożysko mam trochę obniżone no i muszę uważać przy stosunkach. Bez szaleństw, z prezerwatywą no i nie doprowadzać do orgazmu.

No i jeszcze według USG to 17tydz i 3 dzień. Wiec wsio jest w normie:))))
 
reklama
Do góry