reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

margana mysle ze moze schodzic jeszcze nizej w miare jak sie szyjka rozszerza ;-)
Ale jak to dokladnie wyglada trzebaby zobaczyc na zdjeciach :tak:

Mysle ze to moze byc tak ze glowka sie przesunie ledwo o milimetr a my to odczuwamy jak zejscie naprawde nisko. No bo w koncu te nasze szyjki nia sa az tak dluga droga z tego co kaojarze - kilka centymetrow dlugosci?
 
reklama
nimfii pewnie masz rację. Przesunie sie o mililimetr, a my czujemy jakby kilka centymetró poszła w dół.
A przy rozwieraniu to chyba powinno być jakieś plamienie? Ja do tej pory zauważyłam tylko 3 takie maluteńkie kropeczki ledwo zauważalne, więc pewnie to jeszcze nie to. Chociaż dziś mnie od rana tak kłuje jakby już tam miało być konkretne rozwarcie;-) Mam wrazenie, ze w ciaży jakos bardziej boleśnie odczuwam wszystko co się we mnie dzieje.

Zresztą niebawem wszystko się okaże, bo zaraz spadam do lekarza.Ciekawe co powie. Mam nadzieję, ze nie będzie to coś w stylu: " O widzę, ze to jeszcze długo potrwa":dry:
 
nimfii, JustynaZ - super, że z dzidziolkami wsio dobrze :) Ja też mała czuję bardzoooo nisko i właśnie mam takie wrażenie czasem, jakny miala "wypaść" :szok:.
Margana czekamy na dobre wieści! Teraz w śr na wizycie, też ginowi było bardzo ciężko główkę zmierzyć bo już za koścmi spojenia łonowego i po kości mi głowicą jeździł - w końcu się udało
 
Jestem po wizycie. Sytuacja nie jest zła:-) Szyjka jeszcze nie zgładzona do końca, ale wiotka. Rozwarcie na 1-1,5 cm. Główka jeszcze niżej zeszła, co czułam. Czyli już zupełnie nie do pomiaru. Wód dalej mało :baffled:
Wydzielinka wzorowa, żadnego śladu infekcji.


Mówię, ze mogłabym już rodzić, bo juz nie mam siły.
Doktor: To na kiedy się umawiamy?
Ja: :-D
Doktor: Ale niech się pani nie śmieje, zaraz sprawdzę kiedy mam dyżur. W czwartek pani pasuje?
Ja: Mi tak, ale czy dziecku pasuje ;-)
Doktor: Ale ja sie z dzieckiem nie umawiam, tylko z panią :-)

No więc tak na serio jesteśmy umówieni na czwartek na 15.00 w szpitalu. Doktor obada dokładnie, zrobimy ktg i jak będą regularne skurcze to rodzę:-) W każdym razie mam byc przygotowana, ze mogę już zostać.

 
Margana świetne wieści!! Wod mało ale to chyba norma na tym etapie??
Kochana jesteś taka dzielna!!!! Tyle przetrwałaś i utrzymałaś tą swoją malutką w brzusiu!! Brawo kochana!!!!!!!!
No to teraz cierpliwie czekamy do czwartku chyba że Natalka zdecyduje się nam wcześniej pokazać!!!
 
reklama
Margana ale fajnie, też chciałabym już się wybrać do szpitala (ale koniecznie rodzic, bo mieszkać to wolę w domu):tak: a jak masz dobre układy z lekarzem, to może Ci pomóc przyspieszyć poród ;-)
 
Do góry