futrzakowa
yea! to ja!
katjuszka - już?! kopniaki!? ale szał ja to jestem na etapie myślenia czy ten brzuch co mam to ciągle tłuszczowy czy juz może od dzidzi hehe... czyli jutro do gina idziesz...trzymam kciuki:-)
Patris - nie bój się.. my też byliśmy juz u kardiologa i czetso takie szmery to szmery naczyniowe które po jakimś czasie zanikają...dużo dzieci je ma. Ale koniecznie daj znać jak poszło!
Patris - nie bój się.. my też byliśmy juz u kardiologa i czetso takie szmery to szmery naczyniowe które po jakimś czasie zanikają...dużo dzieci je ma. Ale koniecznie daj znać jak poszło!