Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

[buziaczek1]

Ancia dove trzymajcie sie, kurcze jeszcze macie troche czasu, oby było wszystko dobrze.

Ja na delivery suit poprostu jade bez dzwonienia, coby mnie nie zbyli

ja tam juz nie chce jechac - bo mnie do domu puscic nie chcieli 12gomarca moge jechac

 

[ola.80]

Patik no to trzymam kciuki za wizyte w poniedziałekja tez ide
Masala gratuluje ,duzej i zdrowej dzidzi
Dove dziewczyny tu pisały ze czop to i miesiac moze odchodzic wiec nie martw sie ,pewnie jeszcze troche wytrzymasz

 

[futrzakowa]

Ancia...żeby to były TE bóle to musisz miec regularne (czyli np co 5min...a nie że raz co 5min, następny co 12...) skurcze przez 2h ... no i jeśli po kąpieli przechodzi to też oznacza że to na pewno nie TO

 

[tulip]

To i ja sie pochwale piatkowym USG- mala ma 1850 g ( mniej niz wasze marcowe dzieciaczki- ale napewno dlatego ze jest z samej koncoweczki Marca) poza tym rozwija sie dobrze- i juz sie przekrecila glowenka do dolu! ( 2 tygodnie temu na dole byly posladki, a chwile przed lezala poprzecznie)
Splawik ciezkiej glowki zadzialam ;-) - oby sie juz niechciala przekrecac - bo wygoniej sie spi na bokach

 

[Vetka]

To i ja sie pochwale piatkowym USG- mala ma 1850 g ( mniej niz wasze marcowe dzieciaczki- ale napewno dlatego ze jest z samej koncoweczki Marca)

Tulipku - moja waży 1700 i to jest 50 percentyl dla naszego tygodnia ciąży więc jest wszysko w 100% ok z twoja i moja córcia co do szacowanej wagi

 

[tulip]

dzieki Vetka- nasze to takie rowiesniczki ;-)
hehe choc kto wie- moze po urodzeniu , w 2 miesiace przegonia "pulpecika" Malinki ;-)

 

[ola.80]

Tulipku gratuluje pozytywnych wiesci

 

[buziaczek1]

tulipku fajnie ze wszystko dobrze z dzieciatkiem

 

[malinaa]

Tulipku bo Wy to macie księżniczki, które muszą być zgrabne i powabne, a mój rycerz musi mieć wagę i siłę, żeby tych wszystkich marcowych księżniczek bronić

 

[ana4]

Hej dziewczyny!:-) Widzę że tu niezły stres już jest przedporodowy Jeszcze troszkę musimy wytrzymać i będzie cacy :-)
Ja byłam na wizycie w środę ale zawsze jak Was poczytam to nie mam siły lub czasu na pisanie.Synek nasz miał wagę 2,600.A więc u mnie nie wesoło z tym skokiem ciśnienia -oprócz tych tabletek które biorę co 6 godz. dostałam jeszcze jedne co 12 godz., 3x dziennie dalej mierzyć ciśnienie i 2x w tygodniu badać mocz czy nie ma białka oprócz tego 1x w tyg. do kontroli bo musi widzieć na usg czy aby z Marcelkiem (chyba)napewno ok -porażka no ale jeszcze troszkę i będzie cc jeszcze w lutym najprawdopodobniej .W piątek przejdzie mi na 9 miech i super.Torbę to ja mam już spakowaną,jutro mężu ma malować sypialnie :-)-wreszcie bo chyba sam się przestraszył jak gin.powiedziała że jeżeli skoczy wyżej to odrazu jechać na szpital i wypisała skierowanie do szpitala a oprócz tego kazała zwolnić moje tępo o połowę.Dzisiaj się wybrałam z m na przejażdżkę i skończyło się dalej małym skokiem ciśnienia więc spałam cały wieczór a teraz się nudzę.Mam nadzieję że jutro będzie ok bo muszę małą do przedszkola i ten durny mocz jechać badać i mam mega plany i nie wiem co z nich wyjdzie-pewnie dalej będę musiała leżeć przez to buchanie
Ale się spisałam! Już Wam nie zanudzam -chciałam dać znać co u mnie.
Milutku i Ewi trzymajcie się dzielnie:-)