reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

Mgordon- gratulacje, jak chłopiec na 100% to ja trzymam kciuki żeby był Leonkiem:)

Baśka- nam w szkole rodzenia też radzili robić ten masaż, ale jakoś nie mogę się za to zabrać...

Moje ciśnienie nadal zagadkowe- rano ok 126/68, potem nagle 157/ 70, jeszcze później 162/102, a potem ciągle ok 125/ 60... Ginek kazał mierzyć wieczorem i jak będzie pow. 140/90- jechać na ip. Powiedział, ze mu się to nie podoba i musimy to leczyć, bo na poród jeszcze za wcześnie... Więc mierzę co chwila i psychicznie się przygotowuję na jazdę do szpitala...
 
reklama
Mamusia, oj przykro :-( Ale już jest ok??
Aestima, to brzydkie masz to ciśnienie :-( Skacze okropnie... Trzymaj się i nie daj się. Ja też walczę z ciśnieniem.

A ja dzisiaj załatwiłam tylko receptę i przy okazji nieplanowanego fryzjera :-) Z włosów za łopatki zrobiły mi się króciutkie, na boba. Przynajmniej nie ciepło :-p
 
Ostatnia edycja:
Baśka, ja miałam teraz pobierany wymaz z szyjki pod kątem porodu, więc to pewnie o takie chodzi. Wyniki będę odbierać w czwartek to napiszę co wyszło. Mam nadzieję, że się nic nie wyhodowało :)

Mgordon, gratuluję synusia :) A nie miał być Jędrzej? Czy coś mi się pomyliło :)

Mamusia
, do 4 maja niedaleko. A samopoczucie lepsze ?

Asinka, pochwal się nową fryzurą :)

Aestima, trzymam za Was kciuki, oby ciśnienie się uspokoiło.
 
Blusia, Asinka - dziękuję Wam bardzo, już się lepiej czuję nawet humorek mi na wieczór wrócił :) mam nadzieję że do 4 maja czas mi szybko zleci :*

Kochana ja mam wizytę 5 maja i też się doczekać nie mogę...zobacz już tylko tydzień został do randki z ginkiem:)
Chyba nigdy nie byłam tak podniecona i podekscytowana wizytami jak tą:) Ja chodze do lekarza co 3 tygodnie bo mi się L4 kończy. Ale dzięki temu mam okazję podglądać Oliwierka... ciekawe ile teraz waży. Jak w 31 tc ważył niecałe 2700 to jak myślicie? Ze 3 kilo pewnie nie?
 
reklama
Do góry