reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Katerinka to USG super!!! nie wiedziałam, że są aż takie dokładne! ja 15.12 mam prenatalne i z tego co wyczytałam na stroncę kliniki gdzie je mam (Katowice), tam też jest 4G... nie mogę się w takim razie doczekać!!! :)

co do USG to ja też mam je robione na każdej wizycie, średnio co 1-2 tyg czyli miałam już z 6-7. Z tego co czytałam to nie szkodzi to dziecku.
 
reklama
Smile4u a te prenatalne badania robisz na własną rękę czy masz skierowanie? ;)

Ja już 10 idę na 3 USG i nie mogę się już doczekać, ale 3 tygodnie wytrzymałam to i tydzień dam radę. ;)
 
ankaka moja DR powiedziała na ostatniej wizycie, że niestety koniec roku jest, bieda w służbie zdrowia i muszę zapłacić za to 250pln... ale... udało mi się ją przekonać, żeby mi jednak wypisała skierowanie, także uffff... po naprawie samochodu jestem spłukana, a to jeszcze przed świętami będzie:/ więc nie stać by mnie było zapłacić:/
 
Jak pójdę do ginekologa będę w 11 tyg. Myślisz, że uda mi się jeszcze zrobić te prenatalne przed świętami ? Czy już nie za bardzo ?
 
Mój "zajebisty" lekarz zapytany o USG genetyczne zapytał "chce pani NFZ okraść??"

Jutro albo mi nowa prywatnie w pakiecie zrobi albo się do Ludwin umówię na ten miesiąc jak się uda...
 
Ja jestem przed genetycznym.Dr chciał żebym przyjechała na 20 grudnia,ale nie wiem czy dam radę a jeśli nie,to w 1 święto mam przyjść na oddział i ma mi zrobić.Szczerze-to troche jestem przerażona ile mnie skasuje tak na święta :-D. I mam do Was pytanie.W trakcie badania Dr powiedział mi,ze mam nieregulany pęcherzyk ciążowy..Ja pełna obaw zaczęłam go wypytywać co to oznacza..stwierdził,że "lepiej żeby był normalny".Naczytałam się na internecie o tym..Spotkałyście się z czymś takim?
I na zdjęciu obok główki taka kulka jest.śmieję się,ze to "glutek z noska poszedł".On nic o tym nie powiedział :eek: ale ja się nakręcam.

fas.jpg
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam poniedziałkowo.

Jestem po 1 wizycie u nowej lekarki. Jak na razie jestem z niej zadowolona, poświęciła mi tyle czasu ile potrzebowałam, zrobiła mi na szybko USG żeby ocenić czy jest krwiak (stwierdzony 15 października w tym samym gabinecie przez kogoś innego) czy go nie ma (jak twierdzi gin z NFZ od 2 listopada po 3 USG)
Krwiak jest, nieduży ale jednak jest, wyraźnie się zmniejszyl, malucha nie mierzyła, pokazała tylko że bije mu serduszko, sprawdziła ręcznie jak wysoko sięga macica-jest wszystko dobrze. Dała mi skierowanie na dokładne USG 1 trymestru, do innej przychodni gdzie mają odpowiedni sprzęt. Wpisała mi w system wszyściutkie skierowania na badania o jakich wspomniałam (te wg mojego z NFZ "zbędne" jak toxo, CMV, różyczka czy HIV)
Potwierdziła wiek ciąży na około 12 tydzień wg USG z 15 października i tego kazała się trzymać a nie wg OM bo to jest zupełnie nieadekwatne do wielkości dziecka. Termin wyznaczyła na około 16 czerwca (gin z NFZ wpisał mi 6 czerwca-w 38 tyg ciąży :eek:)

Najpierw wstępnie umówiłam się na to USG w grupie LuxMed na Mehhofera, koszt 150 zł. Potem w domu pogadałam z mężem że może lepiej jechać do gabinetu Ludwin&Ludwin o którym pisałam wam wcześniej. Zadzwoniłam, okazuje się że mają wolny termin na najbliższy poniedziałek i za 50 zł więcej zrobię USG 3D w HD live , czyli to o którym też pisałam kilka postów temu :)

Tyle dobrych wiadomości, ze złych jest to że koleżanka w pracy popełniła błąd przy formalnym przywracaniu mnie do pracy po wychowawczym i nie mam dalej pakietu medycznego do końca grudnia, czyli wszystkie badania i wizyty w tym miesiącu opłacam z własnej kieszeni. Jedna wizyta 110 zł (2x gin i 1x endokrynolog to już 330) plus te wszystkie badania też ponad 3 stówy, plus USG 200 :szok::eek:
Żeby było weselej to na mnie zwaliła winę bo "przecież sama się tym ubezpieczeniem w pracy zajmowałaś to powinnaś wiedzieć że trzeba na nowo deklarację wypełnić" nooo dobra ale zajmowałam się tym grubo ponad rok temu i troszkę wypadłam z obiegu, po drugie nie miałam w tym czasie sytuacji powrotu z urlopu wychowawczego i nie wiedziałam że deklaracja jest potrzebna, po trzecie na początku mca jak byłam to parę razy pytałam czy mam jeszcze coś wypełnić żeby dopełnić formalności :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
No i tak naprawdę nie mam co zrobić, wiem że ona kontaktowała się już ze wszystkimi możliwymi osobami z naszej firmy i ubezpieczalni i naprawdę nie da się tego aktywować..... Przecież nie pójdę się poskarżyć szefowej i robić komuś kwasów :no:

Pocieszam się tylko że jutro dostanę paczkę świąteczną dla Patrycji z zabawkami i słodyczami za 140 zł i bony na święta na jakieś 350 no i w tym tygodniu przyjdzie pierwsza pensja po url wychowawczym za L4 na cały listopad, chyba że do listy płac też mnie zapomniały wprowadzić ;-)
 
Do góry