reklama
DzikaBez
Fanka BB :)
fioletowa- gratuluje i ciesze się ze tabletek nie musisz już tylu brać
smile- również gratuluje, wychodzą nam dokładnie te same terminy zarówno z om, jak i usg
smile- również gratuluje, wychodzą nam dokładnie te same terminy zarówno z om, jak i usg
aguska24mir
mama Pawełka :)
smile słodki chłopczyk gratuluje
anusiakanusia
Styczniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 12 Maj 2005
- Postów
- 1 705
Smile, cudnosci syneczek!!!
paulinka109
Fanka BB :)
fioletowa bardzo się cieszę z dobrych wieści u Ciebie!! Zobaczysz, ze im blizej końca tym będzie lepiej, trzymam kciuki za taki scenatiusz :*
smile zdjęcia synka piękne!! Super, ze u Was wszystko w najlepszym porządeczku :-)
smile zdjęcia synka piękne!! Super, ze u Was wszystko w najlepszym porządeczku :-)
hehe troszkę się tego obawiam - z Arturem też miałam rozwarcie w 19 tc, a potem leżenie a jak się poprawiło, to urodziłam po 10 dniach po terminie - 2 dni oxy, pełne rozwarcie a on stwierdził że nie wychodzi ;-)
tym razem proszę o terminowe rozwiązanie ;-)
tym razem proszę o terminowe rozwiązanie ;-)
Fioletowa własnie wycztalam, że masz szyję 2 cm i jakie przy niej zalecenia? Lezysz plackiem, czy tylko oszczędny tryb zycia? Pytam bo ja tez 2 cm i mam się oszczędzac, ale stresuje sie ta moja szyjką. W poprzedniej ciąży w 26 tyg wylądowałam na patologii z 1,5 cm szyjką i rozwarciem, leżałam tam miesiac potem w domu z pupą do góry. Finalnie młody się urodził w 42 tygodniu i to przez cc A całą ciąże drzalam ze urodzę za wczesnie.... Boję sie powtórki.... Zastanawiam się czy tej mojej szyjki nie skonsultowac jeszcze gdzies.... Może taka moja uroda?
reklama
Nika moje 2 centymetry to dłuuuga szyjka, z taką zaczynałam ciażę [poprzednio też] - 5 tygodni temu miałam 0,5 cm
teraz to mam niemal zwolnienie z leżenia - tj. mam się oszczędzać, jak się da to leżeć, nie zmieniać trybu życia za bardzo
no i odchodzimy od leków
u mnie cuda działa to podniesienie łóżka - 5 tyg temu dostałam przykaz leżenie [ale też nie było rygoru jak z Arturem, że tylko do wc] ale od razu kazałam mężowi podnieśc nogi łóżka, bo właśnie przy Arturze to zdecydowało że donosiłam i leżałamte pierwsze 2 tygodnie teraz prawie non stop - tylko po jedzenie i do łazienki chodziłam
i teraz po 2 tygodniach takiego leżenia miałam 1,5 cm i po kolejnych 3 [gdzie już i z Arturem po lekarzach i ze sobą po laboratoriach, generalnie więcej wstawania] z powrotem 2 cm więc łóżko u mnie chyba decyduje - dlatego go nie rozmontowuję, dalej śpię w tej ch...wej pozycji z dupą wyżej niż żołądek, ale czego się nie robi
a z 42 tc i cc miałam to samo - 2 dni na oxy - z Arturem najgorszy moment to było chyba szyjka 0,5 i 1 lub 1,5 cm rozwarcia ok 22 tc, a zaczęło sie w 19 tc a potem przenosiłam
teraz miałam 0,5 cm i 0,5 rozwarcia w 20 tc, a w piątek ostatni 2cm/0
mam nadzieję że jakoś zrozumiesz co napisałam, bo mam wrażenie że to sam chaos ;-)
nawet nie wiesz jak zazdroszczę dziewczynom, które piszą że mają np 5 cm - wow
ale moja ginka twierdzi, że nieważne czy 2 czy 5 ważne żeby sie nie zmieniało - u mnie niestety się zmienia
a jesli chcesz się uspokoić to idź na usg, niech zmierzą usg dopochwowym szyjke i sprawdzą czy wewnątrz nie ma rozwarcia i czy się pęcherz płodowy nie uwypukla
teraz to mam niemal zwolnienie z leżenia - tj. mam się oszczędzać, jak się da to leżeć, nie zmieniać trybu życia za bardzo
no i odchodzimy od leków
u mnie cuda działa to podniesienie łóżka - 5 tyg temu dostałam przykaz leżenie [ale też nie było rygoru jak z Arturem, że tylko do wc] ale od razu kazałam mężowi podnieśc nogi łóżka, bo właśnie przy Arturze to zdecydowało że donosiłam i leżałamte pierwsze 2 tygodnie teraz prawie non stop - tylko po jedzenie i do łazienki chodziłam
i teraz po 2 tygodniach takiego leżenia miałam 1,5 cm i po kolejnych 3 [gdzie już i z Arturem po lekarzach i ze sobą po laboratoriach, generalnie więcej wstawania] z powrotem 2 cm więc łóżko u mnie chyba decyduje - dlatego go nie rozmontowuję, dalej śpię w tej ch...wej pozycji z dupą wyżej niż żołądek, ale czego się nie robi
a z 42 tc i cc miałam to samo - 2 dni na oxy - z Arturem najgorszy moment to było chyba szyjka 0,5 i 1 lub 1,5 cm rozwarcia ok 22 tc, a zaczęło sie w 19 tc a potem przenosiłam
teraz miałam 0,5 cm i 0,5 rozwarcia w 20 tc, a w piątek ostatni 2cm/0
mam nadzieję że jakoś zrozumiesz co napisałam, bo mam wrażenie że to sam chaos ;-)
nawet nie wiesz jak zazdroszczę dziewczynom, które piszą że mają np 5 cm - wow
ale moja ginka twierdzi, że nieważne czy 2 czy 5 ważne żeby sie nie zmieniało - u mnie niestety się zmienia
a jesli chcesz się uspokoić to idź na usg, niech zmierzą usg dopochwowym szyjke i sprawdzą czy wewnątrz nie ma rozwarcia i czy się pęcherz płodowy nie uwypukla
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: