reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze wizyty u lekarz, USG ...:)

Wczoraj znajomej się córka urodziła. Lekarz prowadzący i od usg mówili że da sama rade. Dziecko też 4400. A jak pojechała wczoraj wieczorem na izbę ze skurczami od południa bylo tylko 2cm rozwarcia to ja pomierzyli dziecko zwazyli i stwierdzili że nic z tego nie będzie zrobili o 21 cc.

Jestem w trakcie 39 tygodnia.
Z Polą spotkamy się 15 listopada (cc) [emoji480][emoji274][emoji254]
 
reklama
:(:(hihi widzę ze zostały prawie same mamusie z dziećmi z waga powyżej 4kg:laugh2:
U mnie w poniedziałek tez było 4kg i lekarz tez uważa ze mam warunki bo wysoka jestem i wybujałe bioderka ładne. Ale do śmiechu mi nie jest bo rownież boje sie rodzic poraz pierwszy takie duże dziecko:(
 
Ja po wizycie, dopiero wrocilam do domu. Pogmeral mi przy szyjce (której właściwe nie ma) i powiedział ze moge plamić na brązowo. Potem wziął na usg i sie zaniepokoił bo mu Młoda zjechała z tętnem o polowe [emoji17] wiec wypisał skierowanie do szpitala i wysłał od razu na IP. I tam się nasiedziałam prawie 4h, kolejne badanie, kolejne usg i ktg. Wszystko wyszło w normie, wiec odesłali do domu. Wysłałam wypis do gina i powiedział ze ok. Mam uważać bardzo na ruchy Małej. Zalecone ktg 2xtydzien. Jak do poniedziałku nie urodze to będę gadać z moim ginem bo i tak cos mówił o szpitalu juz pod koniec przyszłego tygodnia. Termin na sobotę. Zobaczymy czy te dzisiejsze dwa gmerania czegoś nie rusza, moze czop odejdzie, albo pęcherz płodowy pęknie? Młoda teraz rusza sie duzo, ale mam stresa ze cos przegapie i ze cos jej sie stanie;( ona w koncu nie rusza sie 24h/dobę w nocy np. Tak sie podstresowalam, leżę sobie bo po tych krzesełkach na IP mam 4litery odbite:(

Karola ja tez byłam po powrocie do domu w toalecie umi brązowe plamienie, ale i mój gin i ta lekarka z IP mówiła ze po badaniu moge plamić.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Karola, pterusinska gratuluję wizyt[emoji6] oby wagi dzieci jednak nie przekraczały 4kg[emoji6]

Skrzat dobrze ze już później ktg wyszlo dobrze, ale w sumie ja wolałabym w takim wypadku zostac w szpitalu bo tez się boję że coś przegapie...

Jestem w 41 tc[emoji2] córeczka[emoji7] TP 05.11
 
Oj skrzat to rzeczywiście stres z tymi ruchami. Też czasami muszę się zastanowić kiedy mała się ruszala. Albo ja prowokuje pukajac do niej i czy mi odpowiada [emoji6]

Aob a Twój lekarz jaki ma plan na Was? Skoro już 41tc?

Jestem w trakcie 39 tygodnia.
Z Polą spotkamy się 15 listopada (cc) [emoji480][emoji274][emoji254]
 
a ja wam dziewczyny po prostu współczuję, bo nie dość że wam mega cieżko, dzieci duże się zapowiadają to i po terminie a wtedy stres większy .. No ale najważniejsze żeby jak najszybciej maluszki już były przy was zdrowo i bezpiecznie urodzone :) Jeszcze parę dni i lista nierozpakowanych będzie pusta!
 
Aob zazdroszczę..
Mi każą czekać do końca 42tc.. :/mam wielką nadzieję że w ten weekend mała postanowi wyjść, ale póki co się nie zapowiada..
I tak jak wcześniej myślałam sobie ze dam rade bo muszę, tak teraz już mnie stres bierze..
Dobrze, że teściowa we wtorek przyjeżdża to łatwiej będzie mi dom ogarnąć z jej pomocą i po porodzie lżej troszkę pewnie.
U nas ruchów na całe szczęście sporo, choć są już naprawdę bolesne. A jak mam wątpliwości to piję szklankę zimnego soku i pukam w brzuch kilka razy i się zaczyna bombardowanie :D
 
reklama
Nie rozumiem dlaczego ze zgłoszeniem do szpitala każą Wam tak zwlekać ... ja miałam sie zgłosić 5 dni po terminie , zgłosiłam sie 3 bo miałam duszności mega ... i tez die bałam zwłaszcza ze pierwsza ciaze straciłam na wczesnym etapie a ryzyko jakiegos nieszczęścia w ostatnich tygodniach bardzo wzrasta ... pamietam nawet 3 razy do dnia miałam ktg i wtedy te wywoływania .
Pamietam pod koniec tej ciazy jak młody był mniej aktywny to zdarzało mi sie odpalić detektor tętna .
Nie zebym namawiania ale jak macie jakies obawy to lepiej byc pod okiem szpitala, mino ze nie jest to nigdy mega perfekcyjna opieka ale zawsze ... ja np przez to krwawienie wiem ze lepiej ze tam byłam ... bo to co myslalam ze wody mi odeszły to krwawiłam żywo czerwona krwia potem wypadło ze mnie cos mega dużych rozmiarów ... niby położna powiedziała ze to mógłbyś czop taki krwawy ale jakis taki większy ...


zem3i09kkpneir9y.png


1usasg18vftrzndq.png


zalwh00cp3f54s2w.png
 
Do góry