reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarz, USG ...:)

Tak, to straszne.. A ostatnio np.pokazywali w faktach babkę co chlala w ciazy, z brzuchem..zakrywala się i maluszek chory ale ona teraz matka chce być.. I takie tak zachodzą i dzieci truja.. To życie jest mega niesprawiedliwe.
U nas pod szpitalem to pali jedna obok drugiej a brzuch wielki.. Zero poszanowania dla życia w sobie a niektóre z nas muszą tyle walki stoczyć choćby by posiadać taki cud..
 
reklama
Lilith tak, tak kobiety nie doceniaja cudu jaki nosza pod swoim sercem... moja ciezarna znajoma ostatnio opowiadala jaka to zachcianke miala na piwo czego oczywiscie sobie nie odmowila... wiadomo nie upila soe ale po jaka cholere kusic los?..o palacych matkach juz nie wspomne...
 
Gosiu tak cholernie mi przykro. Trzymaj się jakoś.

Zaczynam i ja odczuwać stres a tu tyle jeszcze do wizyty. Boję się nie chce przerabiać tego drugi raz :(

Moja koleżanka cała ciążę paliła prosiłam żeby rzuciła i w ogóle Ale nie przestała i ma zdrowe dziecko. Ja jak się dowiedziałam zarówno w tej ciąży jak i w pierwszej to przestałam palić.
 
Gosiu współczuję bardzo i dokładnie wiem co teraz czujesz :-(. U mnie było tak samo 6 dni wcześniej serduszko biło a w ciągu 6 dni dzidziuś nadrobil 8 dni do przodu, ja podejrzewam u siebie ze mogło przestać bić w dniu wizyty 1 kwietnia :-(.
Łączę się z Tobą w bólu :-(

Dziękuję za wszystkie miłe słowa.
 
Alkohol to kwestia oczywista, bezwzględnie nie wolno.
Co do papierosów, mam koleżankę która bardzo dużo paliła i w ciąży mocno ograniczyła ale nie rzuciła od razu. Tak jej lekarz zalecił, podobno jak się bardzo dużo pali i nagle przestanie to może być za duży szok dla organizmu.

Netta ja też się zaczynam nakręcac. Serduszko słyszałam miesiąc temu... Od tego czasu nie było wizyty i aż się boje.
 
Ten strach nas nie opuści.. Ja się również boje mimo, iż serducho słyszę dwa razy dziennie..


Zielony groszek, odezwij się do nas co po wizycie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gosia jak się czujesz? Tydzień temu w piątek przeżywałam to samo :-(, przykro mi bardzo, kiedy do szpitala?

Jakoś pechowe piątki ostatnio :-(

Ja bez nastroju, staram się, naprawdę się staram ale nie chce mi się uśmiechać nawet do dzieci, mało co sprawia mi przyjemność i doszedł taki lek że coś się jeszcze złego wydarzy :-(.

Byliśmy z dziećmi u lekarza, cała 3 na syropach.
 
Do góry