Zupka, sliczny maluszek! Taki prawdziwy, miniaturowy czlowieczek Super ze wszystko w porzadku, bo wszystkim stracha napedzilas wczoraj
Ivi. tez sie ciesze, ze Twoj maluszek sie ladnie rozwija Oby genetyczne tez wyszlo bez zarzutu:-)
Asionek, ja mialam tydzien temu usg u ginki , ale bez zdjec i takie krociotkie, wiec informacji nie mam za duzo o malenstwie; tylko ze ladnie rosnie (co tez mnie oczywiscie cieszy), w kazdym razie moja kruszyna tez sie leniwie poruszala i tylko sobie nozka machala, a tak to spokojnie...
W poprzedniej ciazy na polowkowym za to moja corcia to taki leniwiec byla ze sie nie chciala obrocic i nie mogli jej pomierzyc i chyba ze 4 podejscia mialam a w miedzyczasie kazali napic sie soku, albo kawy... nawet poszlam na spacer i pobiegalam przed szpitalem, a ona nic... i na drugi dzien mi kazali przyjsc i tez lipa, dopiero pod koniec badania jak juz mieli rezygnowac z pomiaru, to sie laskawie ruszyla
W kazdym razie mloda zdrowiutka sie urodzila jak rybka, ale ja mialam stresy ze cos nie tak, ze taka niemrawa:-) Widocznie taki temperament byl, bo teraz zwrot o 180 stopni:-)
A jak dzidzia za ruchliwa, zwlaszcza na tym etapie ciazy co my teraz (poki ma jeszcze duzo miejsca w brzusiu), to tez moze byc nie za fajnie bo trudno pomiary pobrac, wiec chyba czasem trzeba miec po prostu szczescie
Ivi. tez sie ciesze, ze Twoj maluszek sie ladnie rozwija Oby genetyczne tez wyszlo bez zarzutu:-)
Asionek, ja mialam tydzien temu usg u ginki , ale bez zdjec i takie krociotkie, wiec informacji nie mam za duzo o malenstwie; tylko ze ladnie rosnie (co tez mnie oczywiscie cieszy), w kazdym razie moja kruszyna tez sie leniwie poruszala i tylko sobie nozka machala, a tak to spokojnie...
W poprzedniej ciazy na polowkowym za to moja corcia to taki leniwiec byla ze sie nie chciala obrocic i nie mogli jej pomierzyc i chyba ze 4 podejscia mialam a w miedzyczasie kazali napic sie soku, albo kawy... nawet poszlam na spacer i pobiegalam przed szpitalem, a ona nic... i na drugi dzien mi kazali przyjsc i tez lipa, dopiero pod koniec badania jak juz mieli rezygnowac z pomiaru, to sie laskawie ruszyla
W kazdym razie mloda zdrowiutka sie urodzila jak rybka, ale ja mialam stresy ze cos nie tak, ze taka niemrawa:-) Widocznie taki temperament byl, bo teraz zwrot o 180 stopni:-)
A jak dzidzia za ruchliwa, zwlaszcza na tym etapie ciazy co my teraz (poki ma jeszcze duzo miejsca w brzusiu), to tez moze byc nie za fajnie bo trudno pomiary pobrac, wiec chyba czasem trzeba miec po prostu szczescie