reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty i zdjecia usg

Po lekarzu ysoko, wazy 2979
icon_eek.gif
Jestesmy juz donoszone [/IMG]
Ale najlepsze - nie bede przenoszona
icon_smile.gif
Lekarka ze wzgledu na moja przeszlosc bedzie rozwiazywala ciaze w terminie. Jesli do 18 pazdziernika nie urodze, to mnie bierze na oddzial (skierowanie dostane za tydzien) i wywoluje balonikiem i oxy. Troche sie boje ale ufam jej
icon_smile.gif
Zreszta powiedziala, ze ze wzgledu na moja przeszlosc ona chce nadzorowac porod. No i tym sposobem wiem, ze do 20 pazdziernika najpozniej bede miec malenstwo przy sobie
597.gif
597.gif
fajną masz ginke, że chce być przy porodzie, znając mojego gina to będzie miał urlop, bo średnio co 2 miechy wylatuje na wakacje :-(
Ja te po wczorajszej wizycie. Niedobry Pan Doktor chciał mnie posłać do szpitalka bo mam ciśnienie wysokie, ale pobłagałam troszke, skończyło sie na Dopegyt-cie i stałej obserwacji. Chwała BOgu że mam blisko do szpitala :-)
Typowy przykład rozbieżności na USG. Tydzień temu byłam w klinice, w której bede rodzić. I Pani dr powiedziała, że dziecko jest duże, waży już 3100g. Zaleciła dietke. A mój ginekolog ma najnowsze dokładne USG 4d i powiedział że na chwile obecną mały wazy dokładnie 2995 g. Tak więc...Nikitka widzisz jak to jest z tą wagą dzieci na USG....
mierz ciśnienie 3 razy dziennie, mam jednak nadzieje że po lekach ci się unormuje, a jak nie to nie ryzykuj tylko śmigaj wtedy do gina albo na ip
no i ja po wizycie przedporodowej w szpitalu. Zmierzul malucha i wyszlo ze ma ok 2700 gram czyli nie bedzie chyba wielkolod, lekarz pytal czy sie objadam slodyczami, a ja ze raczej nie,pewnie dlatego nie za wielki jest, " w sam raz" jak to okreslil. Potem mnie wygmeral i stwierdzil ze szyjka miekka i bardzo cieniutka i ze napewno nie donosze do terminu (no zobaczymy..)i sparwa nastepna,ze wg niego nie trzeba ciac, ze on sie jeszcze chirurga okulisty dopyta ale ,ze nie bedzie cial, bo "miednice mam stworzona zeby rodzic" i jestem juz "dojrzala", ze on wspomoze mnie "odkurzaczem" :szok:
tak mnie wygmeral w srodku ,ze az mi lyz poszly ,a ten podsumowal "boli, boli bo porod blisko"
i jakas w szoku jestem ciagle, nagle zaczelo mnie to przerazac, a najbardziej ten "odkurzacz" bo tyle sie naczytalam i nasluchalam..
może nie będzie "odkurzacz" konieczny


monika nie martw sie tym "ssaczem". widac to mniejsze ryzyko niz cc bo inaczej by ci nie proponowali :)
Asionek czyli wszystko ok :) widac twojego malego czas jeszcze nie nadszedl - moze jak bedzie gotowy to sie zmieni :)

Ja po USG. I mala lezy glowka do dolu :-) z czego sie ciesze bardzo :) nie wiem czy to cwiczenia pomogly czy mrozonka czy i bez tego by sie obrocila... na razie lezy pleckami do moich plecow, co tez nie jest najlepszym ulozeniem ale przynajmniej nie pupa do dolu :)
Ja ostatnie USG mialam w Pl w 26 tyg i to bylo niesamowite zobaczyc jej twarzyczke - policzki ma jak chomik ;) I pani sprawdzila mi plec - na pewno dziewczynka :) Tutaj dzieci nie waza wiec nie wiem jak jest duza, no i badania ginekologicznego tez nie ma. Pozostaje mi czekac :-) ale babka powiedziala ze glowka jeszcze nie jest w kanale rodnym, wiec szybko sie nic nie wydarzy.
czasem tak gadają, a wieczorem kobieta trafia na porodówkę i rodzi, więc ja w te gadania typu, ze o jeszcze trochę pochodzisz nie wierzę, bo natura sama to rozwiązuje


super , ze jest ok :) a vacum sie nie przejmuj tutaj bardzo czesto sie praktykuje zamiast od razu na CC i dzieci rodza sie zdrowe i bez jakis uszkodzen
skoro to praktykuja tzn. ze ciemni nie sa jacys i wiedza co i jak :)
co do bolu to ja dzisiaj myslalam , ze zejde na tym fotelu podczas badania :( szok normalnie jaki bol , dobrze wiedzeic , ze nie tylko ja ta mam , bo juz sobie pomyslalam co bedzie podaczas porodu ? :)



ja tez juz po wizycie
no wiec maly juz taki maly nie jest ... ma gdzies kolo 2900 albo 3000g , strasznie dlugo go mierzyl gin , juz sie balam , ze cos nie tak jest :( w kazdym razie jest wsio ok
za to moja szyjka nic nie drgnela :( gin tez w szoku byl i kazal sie nie oszczedzac , skakac na pilce , jezdzic po wybojach , zazywac sexu itd. ... podlamalam sie ta szyjka troche , bo jak tak dalej pojdzie to czeka mnie wywolywanie , albo CC ...
do tego jak gin mnie badal mialam taki bol , ze myslalam , ze sie poplacze tam , az oddychac nie moglam :/
pomyslalam sobie od razu o porodzie i sie przerazilam jak ja dam rade ....
mam skierowanie na KTG 2 razy w tyg. do porodu
wymaz mi pobierze 4.10. bo mam kolejna wizyte ...
znacie jaies sposoby na skracanie sie szyjki ?? :) czas zaczac cos dzialas , bo nie wyglada to za ciekawie :/ ehhh
najważniejsze, ze wszystko ok, ale jak tak was wszystkie badanie przez gina boli, to ja aż się boję kolejnej wizyty
a szyjka może się zacząć skracać w każdej chwili, więc spokojnie może nie będzie konieczne wywoływanie :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asionek widze że wizyta udana, choć bolesna, wrrr, ja tez jutro idę i cię boje tego gmerania, teraz to chyba każdą chyba nas boli badanie. Ostatnio to przecież miałam plamienie po tym badaniu. Wszystko mamy tam teraz wrażliwe, że ja bym się chyba teraz nie dała dotknąć mojemu mężowi.A z wyjściem to tak jak piszesz, synuś ma jeszcze czas. Chciałybyście tak na łatwizne, skrócić sobie ciąze. Nie ma tak dobrze:-).

Cytryna fajnie że sie potwierdziło i córcia odwrócona jak trzeba. Ciekawe tylko czy to za sprawą twojej pomocy, czy sama i tak by sie odwróciła.Widać że ona z tych co wszystko na ostatnią chwile:-D

U mnie dzisiaj KTG było, nie napisały się żadne skurcze, więc chyba ok. No i pobrali mi krew ze względu na spadajce płytki, aż się boje jutro wyniki odebrać.
Pytałam położną czy nie zawcześnie miałam robione GBS, a ona że może być, ale potwierdziła, że powinno się robić między 35 a 38 tyg i pyta się kto pani kazał robić w lipcu, a ja że pani, to już się nic nie odezwała. A jak zapytałam czy tylko z pochwy wystarczy to mówi że ona tą pipetką przejechała z góry na dół, że o odbyt zachaczyła, więc może chociaż to mam dobrze zrobione i mam nadzieje że przez te 3 miesiące się nie zaraże tym paciorkowcem.
 
tyle tych wizyt się teraz skumulowałao że ja już nie wiem komu odpisywałam a komu nie!! ale ogólnie widać że jak wcześniej tyle było problemów tak teraz u wszystkich gra :-) u niektórych aż za dobrze :-D

cytryna eee tam bzdura że jak jeszcze nie w kanale to można czekać, mi 2tygodnie temu mówili że już w kanale i lada chwila poród a tu prosze...panna się chyba zaklinowała i zmieniła zdnie...
 
asionek mnie dzisiejsze badanie też bolało ale to jest inny ból niż przy porodzie.

ja jechałam do porodu i mała nie była w kanale. Brzuch miałam wysoko i oni na to mówili, że główka balotuje. Musiałam się podczas porodu nachodzić, żeby zeszła do kanału :).


Teraz tych wizyt będzie coraz więcej. Już niepamietam co miałam odpisać. Ogólnie to chyba dobrze z nami :) i tak powinno być. Ja sie oszczędzać przestałam dokończę opakowanie luteiny i mogę rodzić. To akurat tydzień będzie.

Jewcia mi babka chciała pobrać wymaz tylko z pochwy ale jej powiedziałam (zgodnie z prawdą), ze w moim szpitalu wymagają obu i nie protestowała. Stwierdziła tylko, że chyba jakieś prace na temat tych paciorkowców piszą. Nie wiem o co jej chodziło już nie wnikałam. Nawet mi to badanie na fundusz zrobiła i nic nie płaciłam.
 
Najważniejsze Dziewczynki Kochane że dzieci są zdrowe,
a kiedy zechcą wyjść to wyjdą ... choć mnie też już to dobija ...
Ja przy Milenie do końca nie miałam żadnej skróconej szyjki i niczego co by
zapowiadało wcześniejszy poród, na porodówce nawet nic nie było wygładzone
a rozwarcie na opuszek palca, dlatego też chyba ten poród był taki ciężki
skurcze częste, mocne, regularne a rozwarcia zero,
zresztą rodziłam z rozwarciem na 7cm :baffled:
 
Asionek - nie martw się wg suwaczka młody ma jeszcze 3 tygodnie :-) popracujecie nad szyjką to się skróci ;-)

Kurcze a mnie wizyty nie bolą w ogóle :confused2:
 
f







najważniejsze, ze wszystko ok, ale jak tak was wszystkie badanie przez gina boli, to ja aż się boję kolejnej wizyty
a szyjka może się zacząć skracać w każdej chwili, więc spokojnie może nie będzie konieczne wywoływanie :)

no mam nadzieje , ze jednak samo sie rozchula :)
no badanie to byla masakraaa wrrr az do teraz mam ciary :/ od razu mowie , ze ja z tych niewarazliwych i nigdy mnie nie bolalo nic ani dyskomfortu nie mialam , a teraz czuje , ze jestem tak ciasna w srodku , ze az strach , nawet maly palec sprawia bol hehe

Asionek widze że wizyta udana, choć bolesna, wrrr, ja tez jutro idę i cię boje tego gmerania, teraz to chyba każdą chyba nas boli badanie. Ostatnio to przecież miałam plamienie po tym badaniu. Wszystko mamy tam teraz wrażliwe, że ja bym się chyba teraz nie dała dotknąć mojemu mężowi.A z wyjściem to tak jak piszesz, synuś ma jeszcze czas. Chciałybyście tak na łatwizne, skrócić sobie ciąze. Nie ma tak dobrze:-).

.

no tam w srodku wszystko mega wrazliwe pewnie stad ten bol , dobrze , ze przy porodzie inny :)
ja malego wyganiac wczesniej nie chce ! nie chce tylko przenosic , bo nie za bardzo mam chec na oksy :/

asionek mnie dzisiejsze badanie też bolało ale to jest inny ból niż przy porodzie.

ja jechałam do porodu i mała nie była w kanale. Brzuch miałam wysoko i oni na to mówili, że główka balotuje. Musiałam się podczas porodu nachodzić, żeby zeszła do kanału :).


.

no trzymamy sie super :)
podczytujac inne watki to zadziwiajaco dobrze nawet :) i niech tak zostanie !!

asionek jeszcze szyjka zmięknie, męcz męża :)
)

zebys wiedziala koniec lenistwa ;))
 
Hej ja tez po wizycie. Wsio ok,usg nie mialam tylko mnie gin zbadal, tetno malego i ktg. Nic sie szyjka nie zmienila,jutro ostatni dzien brania duphastonu i magnezu no i trza czekac na rozwoj wydarzen ;-) Ciekawe czy bez tabsow sie cos zmieni. Ja mam na 21 termin wiec niby za 2 tyg juz sie maly moze wykluwac,wtedy tez wizyta kolejna.

monika nie martw sie tym "ssaczem". widac to mniejsze ryzyko niz cc bo inaczej by ci nie proponowali :)

Asionek czyli wszystko ok :) widac twojego malego czas jeszcze nie nadszedl - moze jak bedzie gotowy to sie zmieni :)

Ja po USG. I mala lezy glowka do dolu :-) z czego sie ciesze bardzo :) nie wiem czy to cwiczenia pomogly czy mrozonka czy i bez tego by sie obrocila... na razie lezy pleckami do moich plecow, co tez nie jest najlepszym ulozeniem ale przynajmniej nie pupa do dolu :)
Ja ostatnie USG mialam w Pl w 26 tyg i to bylo niesamowite zobaczyc jej twarzyczke - policzki ma jak chomik ;) I pani sprawdzila mi plec - na pewno dziewczynka :) Tutaj dzieci nie waza wiec nie wiem jak jest duza, no i badania ginekologicznego tez nie ma. Pozostaje mi czekac :-) ale babka powiedziala ze glowka jeszcze nie jest w kanale rodnym, wiec szybko sie nic nie wydarzy.

To super ze sie obrocila :-) Moze te mrozonki faktycznie dzialaja!?

Milka mnie wlasnie tez przy badaniu nie boli nic na szczescie.

Asionek ja za tydzien zaganiam mojego do roboty co by szyjke ruszyc troche ;-)
 
reklama
Do góry