reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty i zdjecia usg

ja własnie po usg u mnie liczy wg OM czyli 7 pazdz. Doktor sprzet ma kosmiczny do USG ;)

waga Oziego 2750 g -> troche mało ale to jeszcze 3 tyg (a w ciągu miesiąca 1kg przytył)

dziś tylko buziaka widziałam i wielkie jajka (nie wiem tylko po kim :eek:)

no i długi podobno bedzie bo kość udowa długa.
 
reklama
ja własnie po usg u mnie liczy wg OM czyli 7 pazdz. Doktor sprzet ma kosmiczny do USG ;)

waga Oziego 2750 g -> troche mało ale to jeszcze 3 tyg (a w ciągu miesiąca 1kg przytył)

dziś tylko buziaka widziałam i wielkie jajka (nie wiem tylko po kim :eek:)

no i długi podobno bedzie bo kość udowa długa.

Jak to po kim? a rozważasz czy po tobie czy po mężu? ;-)
 
dzięki za odpowiedź w sprawie tego USG 4D. Chciałam je zrobic bo myślałam, że dzięki niemu będę mogła dokładniej poznać datę porodu. Rozbieżność mam masakryczną wg OM jestem w 38tc a usg 33tc. Wkurza mnie to, że ciągle mi ta data skacze. Skoro twierdzicie, że nie ma sensu to zapiszę się na zwykłe usg i mam nadzieję, że na lepszym sprzęcie będzie można badanie wykonać precyzyjniej. Moja lekarka niestety ma sprzęt raczej kiepski.
ponoć najbardziej prawdopodobna data porodu jest ta z usg zrobionego ok 12 tc
 
no ja słyszałam, że między 11 a 14tc, czyli wychodziłoby na to, że poród mi wypada na 25 październik, ciekawe czy się sprawdzi :)

a tak odnośnie jeszcze tej wagi mam nadzieje, że jak mała będzie faktycznie taka duża to nie będą mnie zmuszać do sn tylko od razu gin zadecyduje o cc, ale kto go tam wie??
 
jewcia a nie miałaś czasem robionego wymazu? Bo po tym takie plamienie to norma. Z resztą jak w ogóle Ci gmerał to mógł coś tam naruszyć i to stąd. Mi gin mówił, że plamieniem po badaniu, takim brunatnym i jasnoczerwonym to nie ma się co martwić. Matrwić się trzeba jak sie pojawiają skrzepy i ciemna krew i ból do tego. Także na pewno wszystko u Ciebie ok.

Widze, że teraz jakaś tendencja do dużych Maluszków, a moja niunia taka mała. Ale przynajmniej będzie mi łatwiej rodzić.
Z resztą te pomiary z usg to wiadomo, nie zawsze sensowne są.

Z tego co wiem to usg 3d/4d to najlepiej robić po 22tc bo wtedy już wszystko rozwinięte, a dzidzia na tyle mała, żeby sobie ją całą pooglądać. Później to już ponoc nie ma sensu.

Strasznie się ciesze, że u Was dziewczyny wszystko w porządku.
No i widzę, że większośc z nas usłyszała już do zobaczenia na następnej wizycie albo na porodówce.
Kurcze, jak sobie teraz pomyślę, że już 9 miesięcy zleciało to nie mogę uwierzyć.
Kiniutka ja też sobie tak pomyśałam, że to od badania to plamienie, więc nie siałam paniki, ale się trochę wystraszyłam, no i miałam motywacje żeby torbe spakować do szpitala:-D. Ale jak ci tak lekarz powiedział to już mi troche lepiej, bo jeszcze dziś rano ciut było na gatkach i narazie spokój.
ponoć najbardziej prawdopodobna data porodu jest ta z usg zrobionego ok 12 tc

mi też gin mówił że najbardziej miarodajny pomiar i data porodu jest z usg tego ok 12 tyg, no i wd. OM, te terminy są zawsze blisko soebie.
 
dzięki za odpowiedź w sprawie tego USG 4D. Chciałam je zrobic bo myślałam, że dzięki niemu będę mogła dokładniej poznać datę porodu. Rozbieżność mam masakryczną wg OM jestem w 38tc a usg 33tc. Wkurza mnie to, że ciągle mi ta data skacze. Skoro twierdzicie, że nie ma sensu to zapiszę się na zwykłe usg i mam nadzieję, że na lepszym sprzęcie będzie można badanie wykonać precyzyjniej. Moja lekarka niestety ma sprzęt raczej kiepski.

na 3d to napewno za pozno , juz malo widac niestety
na normalnym tylko dobrym sprzecie moze cos bedzie , ale jezeli oni sie sugeruja waga dziecka i pomiarami ( co tez nie jest miarodajne ) to bez sensu , bo moze ci znowu wyjsc inna data :)
cykle mialas regularne ?? wiesz kiedy byla ostatnia @ ?? ja bym na to patrzyla i juz :)
dzieci sa roznej wielkosci , moj tez maly jest i jakos nikt mi daty nie zmienia ...

ja własnie po usg u mnie liczy wg OM czyli 7 pazdz. Doktor sprzet ma kosmiczny do USG ;)

waga Oziego 2750 g -> troche mało ale to jeszcze 3 tyg (a w ciągu miesiąca 1kg przytył)

dziś tylko buziaka widziałam i wielkie jajka (nie wiem tylko po kim :eek:)

no i długi podobno bedzie bo kość udowa długa.

to nie taki maly wcale :) w sam raz :)
hehe usmialam sie z tych jajek ;)))

u mnie wogle nie zmieniaja daty , nawet na usg tym po 12tc nie mam daty podanej wedlug USG tylko ta co dr wyliczyl na samym poczatku
czyli od daty ostatniej @ , ale z uwzglednieniem dlugosci cyklu i daty owulki , bo to najwazniejsze :) u mnie owulka byla ok 19, 20 i termin mam na 20.10. :)
 
reklama
Asionek u mnie problem polega na tym, że to była moja 2 miesiączka po poprzednim porodzie :). Pierwszą miałam pod koniec października, listopadowa gdzieś ućkła i 28 grudnia miałam ostatnią. Więc już wogóle wychodzą cuda. Zapisałam się na zwykłe usg prywatnie. Przynajmniej będę miała szczegółowe badanie i jakieś ładne zdjęcie do albumu ;p koszt 120 zł więc ujdzie w tłoku.
postanowiłam trzymać się mojej daty czyli suwaczkowej. To oznacza, że dzidzia będzie malutka bo na ostatnim badaniu ważyła 2100. Więc zachodzi kolejne pytanie czy to dobrze, że waży tak mało? Mam nadzieję, że teraz zacznie nadrabiać bo przez 3 ostatnie tygodnie przybyło jej 600 gr. czyli całkiem sporo jak na tak krótki czas.
 
Do góry