mileczka89
Mamita małego Mareczka
kingolinka, jagmar trzymam kciuki
Odpoczywajcie- jeszcze troche!
Ewa gratulujemy udanej wizyty
Dobrze, że wszystko już sie uspokoiło ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ewa gratulujemy udanej wizyty
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ehhhh nie ogarniam wszystkiego. Wystarczy kilka dni przerwy z bb i kupa nie wiem co się z Wami dzieje.
Ja mam nakaz leżenia bo szyjka się skraca i rozwiera no i skurcze mnie męczą. Jeszcze miesiąc muszę wytrzymać bo dzidzia jest jeszcze malutka waży 1600. Mam nadzieję, że jakoś się dokulamy do naszych terminów.
Hejka, ja dzisiaj miałam wizyte i nie za różowo. Jeszcze bardziej skróciła mi się szyjka i niestety rozwarcieMusze leżec jeszcze 2 tygodnie zeby dotrwac... Kurcze no... musimy dac rade!
ja wczoraj na usg byłam i mała waży już 1,9 kg, nadal jest dziewczynką- jajka nie wyrosły
poza tym wsio ok już.
Na skurcze mam brac aspargin
a w czwartek juz na ktg![]()
hej kobitki
ja tez po wizycie..rozwarcia zero ..szyjka trzyma się dzielnie.
31.08 (czyli jak stuknie 36 tydzień) mam odstawić leki...i czekać
12.09 USG i zobaczymy jak dużego dzidziola noszę.
Poza tym jest problem z porodówką u mnie...wielka niewiadoma gdzie będę rodzić
14.09 oddają wypasioną porodówkę, ale jednocześnie zamykają do remontu położniczy i septyk...czyli rodzić teoretycznie będzie gdzie ale nie będzie gdzie kłaść mam z dziećmi...dyrektorka szpitala wymyśliła że na oddziale płucnym i rehabilitacji...super leżeć z noworodkiem z dziadkami kaszlącymi
...dlatego też mój gin delikatnie sugeruje branie pod uwagę porodu w sąsiadującym mieście....super tu przynajmniej miałam swojego lekarza na oddziale...a tam nawet w życiu nie byłam![]()
Rudson a który ten sąsiedni szpital? Opatów? Ja będę rodzić w Staszowie.