anita&maciek
Wdrożona(y)
powiem ci tak kochana..ja mam juz drugi raz niewydolnosc szyjki..i wiem juz cos niecos o tym cholerstwie.. powiedz mi lepiej jak tylko bedziesz mogla czy masz rozwarcie..bo to bardzo istotne.. ja bym na twoim miejscu i tak sie dala do szpitala polozyc..na patologi ciazy jest dla mnie jak na koloniach..tylko wiecej sie odpoczywa
a te sterydy na plucka sie przydadza..ja z Juleczka tez je dostalam a ciaza byla donoszona..wynik jak bedzie dodoatni z posiewow(ja na wynik czekałam dobe)..tzn bedzie bakteria to antybiotyk ci zapisza!!i wtedy kilka dni potrwa zanim zdecyduja o zalozeniu passerium..ale ja bym to na twoim miejscu zamowila i szla do tego szpitala i nieczekala na swojego gina..wiem ze najlepiej juz byc przy jednym do konca,ale czasem trzeba wybrac..
opowiem ci jeszcze jedna historie kumpeli ktora lezala ze mna na sali:w 26tyg przyszla do szpitala i nie miala juz szyjki..a rozwarcie na 1,5 palca.. polozyli ja co prawda do 34tyg juz sie ze szpitala nie ruszyla.. ale jej córka urodzila sie 3dni po wypisaniu do domu..nie zalozyli jej pessera bo tego nasz szpital niepraktykuje.. i donosila..!!tylko fenoterol dostawala i musiala lezec!!ale dla niej było wazniejsz donosic!! a miala 2 letniego synka w domu!! dzidzia jak sie urodzila była w pełni sprawna do samodzielnego zycia!! TAKZE GLOWA DO GORY A SZPITALA SIE NIE BAC TAM NIKT NIE BIJE A CZEGO SIE NIE ZROBI DLA MALENSTWA!!!
Ja tam teraz sie nastawilam ze bede czestym bywalcem a wcele mnie tam nie chca![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
raz tylko byłam na 6dni![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
opowiem ci jeszcze jedna historie kumpeli ktora lezala ze mna na sali:w 26tyg przyszla do szpitala i nie miala juz szyjki..a rozwarcie na 1,5 palca.. polozyli ja co prawda do 34tyg juz sie ze szpitala nie ruszyla.. ale jej córka urodzila sie 3dni po wypisaniu do domu..nie zalozyli jej pessera bo tego nasz szpital niepraktykuje.. i donosila..!!tylko fenoterol dostawala i musiala lezec!!ale dla niej było wazniejsz donosic!! a miala 2 letniego synka w domu!! dzidzia jak sie urodzila była w pełni sprawna do samodzielnego zycia!! TAKZE GLOWA DO GORY A SZPITALA SIE NIE BAC TAM NIKT NIE BIJE A CZEGO SIE NIE ZROBI DLA MALENSTWA!!!
Ja tam teraz sie nastawilam ze bede czestym bywalcem a wcele mnie tam nie chca