reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty,badania i USG :)

ehhe też się boję ile ja ważę.... od 27-go tygodnia zaczynam chodzić na szkołę rodzenia... tak mi położna mówiła
 
reklama
Moja córcia jest wyjatkowo fotogeniczna haha.
Tez sie zastanawiam ile teraz wazy bo ostatnie usg miałam połówkowe i było 295 g ale sądząc po tym jak mnie kopie i sile z jaka to robi wazy 3 razy tyle :p
 

Załączniki

  • Obraz 720.jpg
    Obraz 720.jpg
    22,8 KB · Wyświetleń: 47
Poza tym tydzien roznicy to duzo. Jak bylam w szpitalu z tym niby wyrosykiem to bylo dokladnie 2 tyg wczesniej to maly mial 280g wiec tak ok 150 na 2tyg by wychodzilo
 
też jestem ciekawa wagi córeczki, ale coś czuję, że jutro tylko fotel bo ostatnio miałam usg...ale dowiem się jak pójdę na 3-4D :-D
kochne trzymam kciuki za jutrzejsze wizytych bo chyba dużo z nas ma jutro ? :-)
 
Po tym świątecznym zamieszaniu wracam do codzienności. Dziś już siedzę w laboratorium i czekam na rozrobienie glukozy. Nie wiem czy z tym katarem dam radę tu wysiedziec.
Nie mogę się juz doczekać 7 stycznia bo zobaczę w końcu po 4 tygodniach mojego synka.

Powodzenia na dzisiejszych wizytach
 
Ja dzisiaj odpuscilam badanie.wstalam rano a tam za oknem...-20 a ja do przejechania miałam pół miasta.mam w sumie czas do 15-go wiec czekam w domu na odwilż :p
 
reklama
Kochane ja się zamiast w czwartek wybrałam dzisiaj na wizytę bo pobolewało mnie podbrzusze od wczoraj, dziś wstałam i to samo więc dla świętego spokoju zadzwoniłam czy mnie przyjmie i pojechałam.
Ktg nie wykazało niepokojących skurczy- jakiś tam jeden większy tylko reszta OK. To pewnie takie przygotowujące macicę. Szyjka się odrobinkę skróciła ale tylko do 3,1cm i poza tym zwarta i zamknięta więc też na tym etapie jak najbardziej ok, gin chce żebym jeszcze brała progesteron ale już może za miesiąc odstawimy zobaczymy :) No i magnez codziennie po 5, nie dźwigać i nie ma powodu do obaw :) Dostałam też od razu zastrzyk z przeciwciałami bo u nas ryzyko konfliktu.
A Bąbel zdrowy :) Pięknie się rozwija, brzuszek, serduszko widać było jak ładnie pracują, podobny do brata :p Ssał sobie kciuka :) Mam 2 zdj ale nawet nie wklejam bo tym kciukiem buźkę zasłonił. Waży 957g.
 
Do góry