reklama
Kluliczek
Babka z laską
A my wczoraj zrobilismy makaronowy łańcuch na choinkę :-). Miałam dokupic makaron, ale nie dałam rady doczłapac do odpowiedniej alejki :-(.
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Ale te wszystkie nasze dzieci zdolne. Fajnie tak sobie poczytać! No i to sprzątanie to chyba cecha tego wieku.
U nas to jest siedem światów ze sprzataniem, jak ścieram kurze, bo ściąga obrus z ławy, pucuje ją i nie daje położyć obrusa z powrotem. Oczywiście psika pustym Pronto wydając z siebie pssss. Z tatą musi odkurzać mieszkanie mając nalożoną drugą szczotkę na drugą rurę, jak z bidonu skapnie mleko na fotel to od razu biegnie do kuchni po scierkę i pucuje mówiąc be, podloga w kuchni musi być wypucowana mopem.
Jest bardzo pomocny, zawsze sprząta kubki z lawy i odnosi do kuchni, rozpakowuje z wózka zakupy, zmywarkę, musi gotować razem ze mną.
Jeśli chodzi o rozbieranie, to głównie buty i skarpetki, ew. pajac, jak jest na zamek.
Ładnie składa raczki na Amen, no i świetne jest w jego wykonaniu skrócone "W imie Ojca" - czółko, brzuszek, rączki.
Jest wybredny jesli chodzi o bajki do czytania - ma juz swoje ulubione (telewizyjne go nie interesują) i innych zazwyczaj nie daje mi w całości przeczytać.
Pokazuje rózne częsci ciała (oko, nos, ucho, rączka brzuszek,...), a jak się pytam, gdzie Pawełek ma buzię, to mi daje slodkiego buziaka. Ogólnie buziaków dużo potrafi rozdać. Wyjatkowo całusny egzemplarz.
Potrafi sam siebie dowartosciować. Kiedyś z czasów, jak po wypiciu rzucał bidon na ziemię, jak udało mu się odłożyć na stół, to go chwalilismy i mówilismy brawo. Teraz jak mi podaje bidon, a ja mówię, zeby połozył na ławie, kladzie go, a potem sam sobie bije brawo. I tak potrafi sobie bić brawo przy wykonaniu innych moich poleceń - zawsze mnie to rozbraja :-)
Słowotwórstwo i dźwiękonaśladownictwo w drugim "konkurencyjnym" wątku.
U nas to jest siedem światów ze sprzataniem, jak ścieram kurze, bo ściąga obrus z ławy, pucuje ją i nie daje położyć obrusa z powrotem. Oczywiście psika pustym Pronto wydając z siebie pssss. Z tatą musi odkurzać mieszkanie mając nalożoną drugą szczotkę na drugą rurę, jak z bidonu skapnie mleko na fotel to od razu biegnie do kuchni po scierkę i pucuje mówiąc be, podloga w kuchni musi być wypucowana mopem.
Jest bardzo pomocny, zawsze sprząta kubki z lawy i odnosi do kuchni, rozpakowuje z wózka zakupy, zmywarkę, musi gotować razem ze mną.
Jeśli chodzi o rozbieranie, to głównie buty i skarpetki, ew. pajac, jak jest na zamek.
Ładnie składa raczki na Amen, no i świetne jest w jego wykonaniu skrócone "W imie Ojca" - czółko, brzuszek, rączki.
Jest wybredny jesli chodzi o bajki do czytania - ma juz swoje ulubione (telewizyjne go nie interesują) i innych zazwyczaj nie daje mi w całości przeczytać.
Pokazuje rózne częsci ciała (oko, nos, ucho, rączka brzuszek,...), a jak się pytam, gdzie Pawełek ma buzię, to mi daje slodkiego buziaka. Ogólnie buziaków dużo potrafi rozdać. Wyjatkowo całusny egzemplarz.
Potrafi sam siebie dowartosciować. Kiedyś z czasów, jak po wypiciu rzucał bidon na ziemię, jak udało mu się odłożyć na stół, to go chwalilismy i mówilismy brawo. Teraz jak mi podaje bidon, a ja mówię, zeby połozył na ławie, kladzie go, a potem sam sobie bije brawo. I tak potrafi sobie bić brawo przy wykonaniu innych moich poleceń - zawsze mnie to rozbraja :-)
Słowotwórstwo i dźwiękonaśladownictwo w drugim "konkurencyjnym" wątku.
Ostatnia edycja:
moja mała wczoraj podeszla do mnie,weszła na kanapę,staneła i zaczęła gladzic mnie po włosach nie wiedziałam,co robić-czy zaraz dostanę palcem w oko,czy mi pół owłosienia powyrywa,a ona coś tam powiedziała,co mi sie skojarzyło z polskim słowem "fajne" Piotr mówi,że czasem,jak Marianka sie "zapomni",to coś jej się wymsknie
Domanska86
Kasia - Domisiowa Mama
Miłosz ostatnio chcial WOjtka nakarmic soczkiem...
a i jak glodny jest to wie gdzie znalesc jedzenie... zwlaszcza ciasto...
a i jak glodny jest to wie gdzie znalesc jedzenie... zwlaszcza ciasto...
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
Jas wczoraj zachowywal sie po prostu anielsko jak bylismy z wizyta :-) Bylismy u znajomych, ktorzy maja coreczke w wieku naszych dzieci. Jechalism yze strachem ze Jas bedzie wyrywal zabawki, odpychal dziewcyznke itp, a tu na szczescie pomylka :-) Nawet pilke do niej rzucil a jak na niego to naprawde wiele znaczy
Bardzo mu sie spodobal zestaw do sprzatania - miotelka i mop - biegal po domu znajomch i im kąty wycieral
Bardzo mu sie spodobal zestaw do sprzatania - miotelka i mop - biegal po domu znajomch i im kąty wycieral
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Brawa dla Jasia!
U nas dzisiaj była cudowna trusia w kosciele.
U nas dzisiaj była cudowna trusia w kosciele.
reklama
Chyba najbardziej radosna chwila dla rodzica jest wtedy,gdy dziecko zaczyna mówić. Mój syn mówi pełnymi zdaniami. Zaczął wcześnie mówić, bo już w wieku 9 miesięcy, ale teraz (ma 18 miesięcy) mamy niezły ubaw z tego powtarzania każdego zasłyszanego słowa i zabawnych zdań jakie tworzy na poczekaniu
Podziel się: