reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

U nas z ubieraniem nie jest tak źle, problem jest kiedy Quintus czeka już na mnie ubrany w wózku a ja jeszcze latam bo telefon bo klucze mimo, że sie wczesniej już ubrałam to i tak mam coś jeszcze zawsze do zrobienia;-).
To tak jak ja, synuś już na klatce w wózku, a ja się zbieram. A nie zawsze synek jest cierpliwy.
 
reklama
Chyba za szybko pochwalilam kotke bo dzisiaj w nocy spala sobie w lozeczku Olka na szczescie w rogu daleko od niego, zaraz jak to zobaczylam to ja wynioslam, no ale spryciara umie sobie drzwi otworzyc, dobrze za akceptuje dziecko i nie jest nastawiona bojowo.
Dzisiaj tez opusilismy lozeczko, zajelo to moze z 10 min, teraz troszke gorzej wkladac Olka jak spi bo musze sie niezle nachylic
 
Aletko tak myslałam, że to moze byc ta rasa, śliczny jest;-), u nas jest podział facet ma psy, a ja mam kociaka, ale mój jest leniuch i tylko śpi w cieplutkich miejscach, mały wcale go nie interesuje:baffled:.
 
No to widze spore grono kocich miłośniczek. Ja koty kiedyś lubiłam, a potem nagle zaczęłam do nich podchodzić z rezerwą. Zresztą do koni też. Nop i okazało się, że mam na te zwierzęta uczulenie. Zresztą mając psy od urodzenia jestem zdecydowaną psiarą.
Janek już się fascynuje Opisem i usiłuje targać go za ucho. Na co Opis patrzy się na mnie "Pani ratuj, twoje szczenie mi dokucza..." :-D A ostatnio mały siedział w bujaku, Opis leżał w drzwiach i Janek zaczał do niego aochać. Gadał i gadał i gadał, był zaczwycony :-D.
A to jest Opis
gallery-19899637-500x500.jpg
 
Kluliczku Opis przesympatyczny;-).
A to nasze psy Memphis i Ramzes, Quintusiem się nie interesują a mały się ich boi szczególnie jak szczekają, a tak to ciagle wodzi za nimi oczami. No i każdy spacer polega na tym, że ja wózek pcham a mój facet sobie z pieskami spaceruje:crazy:.
 
Kluliczku Opis przesympatyczny;-).

A to nasze psy Memphis i Ramzes, Quintusiem się nie interesują a mały się ich boi szczególnie jak szczekają, a tak to ciagle wodzi za nimi oczami. No i każdy spacer polega na tym, że ja wózek pcham a mój facet sobie z pieskami spaceruje:crazy:.

obraz117rt3.jpg
.

Ale piękne psiska :tak: Jestem w takich zakochana ale niestety po 1. mamy za małe mieszkanie na takiego olbrzyma a po 2. mąż mi się zaparł i psa nie chce :-(
 
reklama
:szok: mój Opis w chwilach zatuczenia maksymalnego waży 13 kg i jak muszę go stargać z łóżka to mam dość, a te 2 "maluchy" to żeczywiście bardziej pod nazwę cielaczki pasują niż pieski :-p. Ale słodkie są, sama bym chciała, gdybym po doświadczeniach z Mikserkiem (naszym poprzednim psem, rak w stawach biodrowych mu się rozwinął :-() nie miała awersji do dużych psin.
A jakie one mają usposobienia? Mój to cwaniokowato-wredna gapa. Kochany przytulak, ale taki kombinator, co na niego trzeba uważać.
 
Do góry