Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

[Gaal]

ewitko- my powrócliśmy do Pampersów i jak narazie są OK

ja uwielbiam czytać, zawsze to lubiłam i wszędzie gdzie się dało zgłaszałam się jako chętna, żeby coś przeczytać. Ale żeby uczyć 3mc dzieciaczki? nie to chyba przesada. jak nadejdzie odpowiednia pora, to zajmiemy się tym, teraz jest czas na zabawę, na pierdzioszki, na smiechy, chichy, samolociki, oglądanie mieszkanka i siebie w lustrze, kąpanie się w wannie pełnej wody, śpiewanie mamusi .... itp pierdółki:-)

 

[Gaal]

Aletko- to się ciesz i gratuluemy

Moja zuzia również podnosi nogi i po prostu choćby miałbyć koniecświata, nie podaruje sobie! a o ciagnięciu mamusi za włoski i podciąganiu się dzięki nim ( no próbuje rzecz jasna, po w 5 % jej wychodzi) to nie wspomnę.....

 

[Noukie]

Moje dziecię od wczoraj zaczęło trenować rózne dzwięki piski i krzyki, jeszcze słabo wychodzi ale już zaczyna;-)

Natomiast nadal się nie śmieje w głos i też nie "guga"

Za włosy tez umie ciągnąć:-(

 

[M.M]

Aletka super!!! :-) Całuski dla małej gąsienniczki Mój troche to opanowuje ale tylko przy wspomaganiu "śliskiego" podłoza Przy dużym tarciu jeszcze mu nie wychodzi ha ha ;-)

Aniu nie martw sie ze mały jeszcze nie guga... Pewnie juz niedługo zacznie, piszczeć zaczyna to i mówić zacznie No i może to typ myśliciela

 

[Noukie]

teraz jest czas na zabawę, na pierdzioszki, na smiechy, chichy, samolociki, oglądanie mieszkanka i siebie w lustrze, kąpanie się w wannie pełnej wody, śpiewanie mamusi .... itp pierdółki:-)

Super ujęcie sprawy. POPIERAMY, moj Quintus się własnie obudził i idziemy podgladać co robi Hefalumpek!!!!

 

[mysz1978]

Kupila mna Allegro zestaw plyt CD tych ktore byly do kupienia jakies kilka miesiecy temu z Gazeta Wyborcza - "Zlote Przeboje na lato" - takie hity z lat 60-tych i 70-tych chociaz nie tylko, no i spiewam z plytami Jasio caly szczesliwy

 

[Kluliczek]

Mamo Q, ja pewnie też je lubiłam, jak mi je mama czytała, ale w 1 klasie podstawówki byłam już duuużo dalej w lekturach (chyba kolejne, już dorosłe Chmielewskie były) i ta książka była raczej nie w moim typie, a nauczycielka wciąż mi ją wciskała i wciskała i wciskała... I to z takim wyrazem twarzy i tonem głosu "masz, to proste, dla takiego idioty jak ty" :-/. Czy już mówiłam, że ja tej pani do dzis nie trawię . Na studiach dodatkowo mogłam sobie podstawiać ją pod błędy wychowawcze popełniane przez nauczycieli :-/.

 

[Żania7]

my tez takich nie kupujemy. Z tego samego powodu, a jesli juz (od wielkiego dzwonu) to takie z mozliwoscia regulacjia głosnosci.

też córci nie kupujemy grających zabawek ale jkak już dostanie taką to po jakimś czasie grania wyciągam baterie żeby głowa i uszy odpoczeły

 

[betka17]

dwa dni temu mała gwiazda zaczęła pokazywać język,a od wczoraj "cmoka" (tak wciąga wargę i ją ssie).o minach płaczących wymuszających uwagę rodziców już nie wspomnę-jesteśmy na "stand by" cały czas

 

[ZuMiKa]

co do dźwięków to Kacper piszczy. Ale tak że bębenki siadają, ale najgorsze że on potrafi tak kilka godzin bez przerwy. Czasem mam ochotę wsadzić sobie korki w uszy