reklama
dzisiaj zostawiłam Miśka na macie i poszłam do kuchni. Po chwili Maciuś mnie woła i mówi, że Michaś leży na dywanie. Wchodzę do pokoju a Misiek znajduje się pod stolikiem Maciusia w odległości ok 50 cm od maty . Musiał przepełzać bo wcisnął się pomiedzy dwa krzesełka
Aletko - gratuluję pełzaka :-)
Aletko - gratuluję pełzaka :-)
Kluliczek
Babka z laską
Janek ostatnio łapie za wiszącą zabawkę w foteliku (tę grającą, z gonem w czarno-białe paski z fisher price'a) i usiłuje siadać .
A wczoraj Tomek przyniósł go do pokoju w leżaczku, postawił tak by synciu widział mamę w łóżku i grał na komputerze. No to ja cmokam do Janka, bo mówić nie mogę. Na to Tuptacz skupił się, myślę - kolejna kupa... - a on cmok. Odcmoknęłam mu, ucieszył się, znów skupił, strasznie obślinił i w koncu znów cmok .
A wczoraj Tomek przyniósł go do pokoju w leżaczku, postawił tak by synciu widział mamę w łóżku i grał na komputerze. No to ja cmokam do Janka, bo mówić nie mogę. Na to Tuptacz skupił się, myślę - kolejna kupa... - a on cmok. Odcmoknęłam mu, ucieszył się, znów skupił, strasznie obślinił i w koncu znów cmok .
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
A Jasio znowu zaliczyl dzis glebe Bylismy tym razem przy nim, ale nie zdazylismy go zlapac - byl na brzuszku i z takim impetem sie odwrocil na plecy ze sie sturlal na podloge (panele mamy) i w ryk :sick:
A w kapieli niemal wyskakuje z wanienki
A w kapieli niemal wyskakuje z wanienki
Ale sie usmialam moje dziecko wlasnie krzyknelo AAA BB to poczatki alfabetu...:-)
Poza tym od kilku dni piszczy niesamowicie az ostatnio wystraszyl synka mojej kolezanki, i jak jest w pozycji pol siedzacej unosi glowke, nasteka sie przy tym co nie miara, ale stara sie.
Poza tym od kilku dni piszczy niesamowicie az ostatnio wystraszyl synka mojej kolezanki, i jak jest w pozycji pol siedzacej unosi glowke, nasteka sie przy tym co nie miara, ale stara sie.
Aletko obudził się?
Nie budzisz go na karmienie jak tak długo śpi?
Moję dziecie nadal ogląda w kółko telwizje i jak widzi Teletubisie to już się cieszy
mamo Q to jest głupota z tym budzeniem dziecka jak spi wiecej niz 3,5-4h. raz kapcer spał jako noworodek 7h, ale nie budziłam go, bo sama nie chcciałabym zeby mnie ktos budził, gdy smacznie spie. to tak jak z biodrkami. jedni mowia pieluszkowac inni, ze nie. i tu jedno mowia budzic, drudzy nie. ja nie pieluszkowałam i nie budziałam.
ja nie jestem tu na bieżacą dlatego nie wiem o jakim osiągnieciu pisac, bo nie wiem kiedy ono miało miesjce. kapsio krzyczy strasznie, nie słysze tv, buźke składa w ciupkę i cmoka. przewraca sie na wszystkie strony, zabawke oddaloną od jego zasięgu zaraz wyciągnięta rączką łapie, a ostatio mnie zadziwił, bo była naprawde daleko i jesczze sobie pomyślałam, ze ja odsune z poduszki, zeby sie nie uderzył w głowke jak bede kładła go do łozeczka i, ze tu jej nie siegnie. po czym po chwili wchodze do pokoju, a kapsio w rączce trzyma ta grzechotkę. szkoda, ze nie widziałam jak to zrobil.
ja uwazam ,ze jak ktos chce uczyc 5 miesieczne dziecko czytac to pewnie, ze moze, bo o tym czytałam. dziecko to traktuje jako swietna zabawe jak wszystko z resztą. i wiadomo, ze nie zacznie czytac.ale zapamiętuje kształty. pisali zeby na duzych kartkach pisac czarnym kolorem proste słowa mama, tata itp. czytac te słowa głosno, powoli, kilka razy. ale nie mozna za długo. zabawa powinna trwac jakies 10min. ja jeszcze tego nie probowałam.
reklama
Podziel się: