reklama
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Mojemu najlepiej wychodzi to na ściemniaczu dotykowym w salonie
.
Majka zaskoczy,la mnie dzis.zaczela raczkowac i...sama usiadla z lezenia,a teraz probuje wstawac trzy,majac sie lozka...nie moge jestesm w szoku.wszystko na raz
nie zdziwie sie jak za 10 min napisze ze majka powiedziala kocham cie amo;-)
nie zdziwie sie jak za 10 min napisze ze majka powiedziala kocham cie amo;-)
to strasznie gratulujemy tego pośpiechu w pokazywaniu mamuni jak najwiejszych wyczynow, super. i poweidziala mamo kocham cie???
no ja sie rano usmialam z kacperka. obbudzilismy sie i ja kaszlałam, a za chwile słysze kapsio kaszle. i znow mi sie zachcialo i słucham a ten znow wielki kaszelek. i jeszcze raz. no normalnie naśladował mnie.i caly dzien chodzialm i pokasływałam a moj brzdąc zaraz za mną.
no ja sie rano usmialam z kacperka. obbudzilismy sie i ja kaszlałam, a za chwile słysze kapsio kaszle. i znow mi sie zachcialo i słucham a ten znow wielki kaszelek. i jeszcze raz. no normalnie naśladował mnie.i caly dzien chodzialm i pokasływałam a moj brzdąc zaraz za mną.
Słoneczko_Ktosia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2007
- Postów
- 1 201
nato - czyli podróże malutkiej służą 
gratki
szerlock - gratulacje dla małej papugi
My dzis bylismy na placu zabaw i mały zjezdzał na zjezdzalni i kiwał sie na zabawkach sprezynkach ( no ale z mija pomoca)
gratkiszerlock - gratulacje dla małej papugi
My dzis bylismy na placu zabaw i mały zjezdzał na zjezdzalni i kiwał sie na zabawkach sprezynkach ( no ale z mija pomoca)
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Gratulacje dla Aletkowego inteligenta, bo to, że on siłacz jest, to wiadomo :-)
dla wygimnastykowanej i wygadanej Majeczki Natowej, słowotwórczego Quintena i bystrego Kacperka. Pyzuncia, ty to umiesz urozmaicać czas Wojtusiowi na spacerki. Mój to zawsze spacerki przesypia :-)
No a mój syniu to dzisiaj był niesamowicie grzeczny (a wczoraj sie skarżyłam na jego humory) i bardzo lubi jak sie z nim bawie w akuku. Mamy na srodku przedpokoju taki filar kolo którego on sobie siedzi na puzzlach (dzięki temu widzę go z kuchni i z salonu) chowam mu sie za ten filar i pokazuję raz z jednej raz z drugiej strony. zauważyłam, że po kilku razach jak się schowam, to on juz wygląda na drugą stronę, a ja mu wtedy zmyłę i pokazuje się z tej samej strony. Ale ma ubaw. Ale zauważyłam, że po kilku takich zmyłach załapuje mój mechanizm chowania się i juz zagląda z tej samej strony. A to spryciula. No i siłe w rękach to on ma. Podjechalismy dzisiaj samochodzikiem do kuchni a on wychyla się, ledwo sięga i otwiera jedną rączką taką wielką szufladę z garnkami, która bardzo ciężko sie otwiera.
dla wygimnastykowanej i wygadanej Majeczki Natowej, słowotwórczego Quintena i bystrego Kacperka. Pyzuncia, ty to umiesz urozmaicać czas Wojtusiowi na spacerki. Mój to zawsze spacerki przesypia :-)
No a mój syniu to dzisiaj był niesamowicie grzeczny (a wczoraj sie skarżyłam na jego humory) i bardzo lubi jak sie z nim bawie w akuku. Mamy na srodku przedpokoju taki filar kolo którego on sobie siedzi na puzzlach (dzięki temu widzę go z kuchni i z salonu) chowam mu sie za ten filar i pokazuję raz z jednej raz z drugiej strony. zauważyłam, że po kilku razach jak się schowam, to on juz wygląda na drugą stronę, a ja mu wtedy zmyłę i pokazuje się z tej samej strony. Ale ma ubaw. Ale zauważyłam, że po kilku takich zmyłach załapuje mój mechanizm chowania się i juz zagląda z tej samej strony. A to spryciula. No i siłe w rękach to on ma. Podjechalismy dzisiaj samochodzikiem do kuchni a on wychyla się, ledwo sięga i otwiera jedną rączką taką wielką szufladę z garnkami, która bardzo ciężko sie otwiera.
reklama