Ewitka
Majowo-lutowa mama
Mój synek dzisiaj z włączoną karuzelą z pozytywką poleżał aż 45 min! Musiałam mu tylko co jakiś czas ją nakręcać, bo wołał mnie jak mu przestawała grać. I bardziej go interesuje muzyka niż zabawki tam wiszące.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Rzeczywiście wygoda, ja dostałam karuzelę w "spadku" od siostry, więc nie będę wydziwiać i na kilka miesięcy kupować nową.ja mam fisher price na pilota. To jest dopiero wygoda.
Dostalismy ja w prezencie