reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

Ja nie wiem ile mój pączuś pożera, bo ciężko to stwierdzić karmiąc cycem ale zważywszy na przyrost wagi musi wciągać sporo :-D

Kupiłam mu dzisiaj herbatkę hipp rumiankową i wciągnął 60 ml. za jednym posiedzeniem :szok: A wody jak wypijał 10 ml. to było dobrze. A śpi po niej jak suseł ;-)
 
reklama
ja to nie długo bede musiała kupić wiekszą butelkę.. mały mleka zjada te 120ml. ale po 2,5 godz trzeba robić nastepna flaszke. nawet nie da sie oszukać z smoczkiem.. bo go wypluwa..
w nocy to mu daje i wode mleko by przespał te dwie godziny..
a najlepiej mu sie spi po rumianku.. 4,5 godziny:blink::tak:

ja sie po chwale swoim osiagnieciem :-)po raz pierwszy udało mi sie go przewinnąć gdy spał.. i sie nie obudził
zawsze było tak ze już przy odpinaniui spiochów. sie budził..
 
ja od początku miałam tylko duże butelki,
avent 240 - do herbatek,
dr. browns (ma specjalny system antykolkowy - spawdzony i jest genialny)!!! 260 - do mleka,
 
mamooli u nas mycie na przewijaku i potem wanienka lepiej się sprawdza. A nie mogłam zanurzać, bo Jasiowi jeszcze kikutek pępowinki nie odpadł. Przesuszaliśmy, nie moczyliśmy, bo mieliśmy zapowiedziane, że jak nie odpadnie to po 6 tygodniu trzeba będzie go odciąć :-(. Ale wczoraj rano Janek pozbył się go ostatecznie :-D, mieliśmy święto rodzinne, babcia (mama Tomka) wykołysała małego na zapas z radości :-p.

Co do jedzenia to Jaś zjada 120-140. Ale robię mu w małej butli aventu i dorabiam, bo on smakosz jest, i nie spieszy mu się, a chłodnego nie ruszy :-p.

A wczoraj i dziś Janek tak słodko śmiał się do mnie, ja mu gadałam, język pokazywałam, a on nie dość że uśmiechnięty to jeszcze dźwięki do mnie wydawał. A w euforie wprowadził go Łoś i Krowa pluszakowe.

A! I też udało mu się obsikać psa :laugh2:.
 
Zmienilo sie mojemu synkowi :szok: Zaczal wiecej spac - jak wczoraj zjadl okolo 7:00 to pospal jeszcze do 10:00 a dzis nawet prawie do 11:00 :-) A ja z nim :-D
Za to w nocy mial jazde 1,5 godzinna :dry: Byl bardzo towarzyski, ale jak zobaczyl ze obydwoje rodzice juz na niego nie patrza bo padli to w koncu zasnal :-D
 
Marianka tez "rozmawia" :-) sa takie momenty,ze ja jej tlumacze,ze tylko ide do kuchni zrobic jej jesc,czy tez umyc butelki.z pokoju zaczynaja dobiegac jakies dzwieki,wiec ja lece zeby jej w razie czego smoka wsadzic-przychodze,patrze,a ona wcale nie placze,tylko sie smieje i mowi to swoje "gu" :-D
 
tak słodkie te nasze kruszymki,nasza tez gada na całego i chichra jak oszałała szczegolnie jak jej czytamy bajeczke to jest taka zadowolona ze hej:tak::-D:-D:-D
 
Mój syncio właśnie po spacerku wydoił 100 ml. herbatki rumiankowej, zwalił kupę aż mu nogawką wyszło a potem po przewinięciu opędzlował jeszcze cyca :szok: Teraz nareszcie zasnął, bo niestety marudził mi pół nocy, bo go straszne bąkale męczyły. Ja się podpieram nosem ale nie umiem spać w dzień. A żeby było mało to mój mąż dzisiaj poszedł do pracy i po raz pierszy jestem z małym sama cały dzień - horror :rofl2:
 
spoko Gosia,u nas,jak Piotr idzie do pracy,to zawsze mala tak bardzo ulewa,ze musze ja kapac,a w pierwszej chwili po takim zygu,to zupelnie nie wiem,w co rece wlozyc,bo jak wstane,to wejde w wyhaftowane mleko,a wstac musze,bo mala trzeba rozebrac z mokrych ciuchow.juz wiem,ze to jest regula,ze jak Piotra nie ma,to mam z mala wiecej roboty :-p
 
reklama
Do góry