zuzia nie pełza, tylko non stop obraca się z plecków na brzuszek i na odwrót i tak kręci się wokół własnej osi, aż w końcu udaje się jej zmieniać miejsce, w którym się znajduje
stoi na nóżkach, jak ją trzymamy pod pachami albo jest o nas oparta, a dzisiaj zrobiła takie niby dwa kroczki ( oczywiście jak ją trzymaliśmy)
gada już jak najęta mama tada baba jega jaga i jakieś tam inne swoje farmazony, bo generalnie 95% dnia gada sobie gaduła moja !
jak je to otwiera dziubek i mówi " am!!!"
herbatkę lubi pić sama, tzn. łapie butlę, tylko musi być herbatki maks.120 ml- i ciągnie do ostatniej kropelki ( jak Myszowy Jasio)
ściąga sobie skarpetki ze stópek, tak chwyta za stopki, tak łapie skarpetę,aż ją ściągnie ( oczywiście może to robić niecelowo ale robi;-)
a tak poza tym w nosie ma narazie sikanie w nocnik, siadanie w 100% i samowolne stanie .... to przed nami!
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
wszystkim majowym bejbiczkom gratulujemy nowych osiągnięć!