reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze styczniowe brzusie

Juhuuuuu! spadający bombel na choryzoncie


  • Wszystkich głosujących
    6
reklama
Wszystkiego naj naj naj lepszego z okazji pierwszej rocznicy !!!I nie daj sie przeziebieniu !polecam mleko z miodem [okropnosc[ ale pomaga buziaki dla wszystkich brzuszkow styczniowych i nie tylko i oczywiscie dla aleksa!
 
Ha dziewczyny, Wy bez zmian... jesteście ZAWSZE Kochane :) DZIĘKUJĘ WAM ŚLICZNIE ZA ŻYCZENIA :-* Wielgaśne buziaki :)

Nie biorę antybiotyków żadnych właściwie to tylko Rutinoskorbin wieczorkiem i przed snem "psikam" kardełko Tymsal-em, bo pisze że nie ma żadnych przeciwskazań w czasie ciąży (i laktacji :) ) więc... zobaczymy. Dziś całą noc nie spałam, mężuś mój biedny kochany biegał tylko i robił mi ciągle herbatki żebym się wygrzała, dziś prawie wogóle nie mam kataru ale strasznie "brzydko" mnie kaszle... zrobiłam sobie syropek z cebuli i piłam zółtka z cukrem... może pomoże... a jak nie (tfu) to niestety będę śmigać do lekarza... rany ja nigdy dziewczyny nie byłam na nic chora, na nic !!! Nawet najdrobniejszej choroby nie miałam do 18 lat (wtedy się 1 raz lekko przeziębiłam) a teraz kiedy wiem że nie wolno mi zachorować... to jak na złość nie wiem kiedy i gdzie "dopadło" mnie przeziębienie... Bleee... mam tego już dość... Eh... ale już dość o tym bo widzę że strasznie nudzę ::)

Życzę Wam zdróweczka dziewczyny, całuski :-*
 
Dodeczka trzymaj sie cieplutko i mysle ze syropek z cebulki pomoze mam taka nadzieje .Napewno nie zaszkodzi .
trzymam kciuki zebys szybciiutko pozbyla sie wstretnego przeziebienia .Ja tez zapobiegawczo pije herbatke z soczkiem z dzikiego bzu ,zeby mnie cos nie dopadlo ,bo wtedy Aleks nie moglby dostawac mojego mleczka ,a musze sie pochwalic ze zaczynam go produkowac coraz wiecej .
Pozdrawiam
 
Dodeczka ladniusi ten Twoj brzusio,uwazaj na siebie i lecz wszelkimi domowymi sposobami.

Aniolek widze ze brzusio troszke podrosl,ale jak nagle duzo urosnie to chyba bedzie wiekszy szok i niespodzianka.

Dioobek super ze Twoja wytwornia mleczka wzrasta,to dobry znak a i Aleks bedzie mogl wiecej wcinac.

Pozdrowienia i ucalowania.
 
reklama
Do góry