reklama
Vitall - Doda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2005
- Postów
- 513
Jej dziewczyny super brzuszki Ja to się nigdy nie mogę nadziwić że ile jest kobiet tyle rodzai brzuszków a w każdym kochana kruszynka coś pięknego Gratuluję brzuszków a jak samopoczucie ???
U mnie dobrze, apetyt dopisuje, zaraz idę się zważyć bo coś chyba nie tyję i bardzo mnie to martwi
Prześyłam buziaczki i pozdrowionka :-*
U mnie dobrze, apetyt dopisuje, zaraz idę się zważyć bo coś chyba nie tyję i bardzo mnie to martwi
Prześyłam buziaczki i pozdrowionka :-*
Vitall - Doda
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2005
- Postów
- 513
No na mojej wadze nie całe kilo ale zazwyczaj mi tak wychodzi a jak idę do gin się zważyć to zawsze wychodzi że nic a nic nie przybrałam na wadze czy to normalne ??? bo coś mi się zdaje że nie za bardzo
Kasiu obyś miała rację kochana
Pozdrawiam serdecznie :-*
Kasiu obyś miała rację kochana
Pozdrawiam serdecznie :-*
DziOObek
Styczniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 241
Dodeczko nie przejmuj sie bo to nie jest dobre dla dzidzi ale mysle ze gdyby bylo to cos niepokojacego bardzo to gin by sie zainteresowal bardziej .
moze na poczatku ciazy stracilas kilka kilogramow i przybierasz na wadze tylko tego nie widac .
Ja na poczatku wogole nie wymiotowalam i lekarz powiedizal ze to tez moze byc powod ze teraz jest taka waga .
Ogolnie podczas ciazy na poczatku 4 m-ca mialam kilka dni mdlosci i 2 razy wymiotowalam .
glowa do gory bedzie dobrze nie moze byc inaczej
moze na poczatku ciazy stracilas kilka kilogramow i przybierasz na wadze tylko tego nie widac .
Ja na poczatku wogole nie wymiotowalam i lekarz powiedizal ze to tez moze byc powod ze teraz jest taka waga .
Ogolnie podczas ciazy na poczatku 4 m-ca mialam kilka dni mdlosci i 2 razy wymiotowalam .
glowa do gory bedzie dobrze nie moze byc inaczej
Bunia_25, DziOObek - po prostu przepiekne te Wasze brzusie! Nie wiem czemu ale ogladanie brzuszkow wplywa na mnie uspokajajaco (a mam ostatnio sporo stresow niestety) i zawsze jak mam dola to ogladam galerie
Pozdrawiam Was wszystkie i Wasze Brzuszki!
Pozdrawiam Was wszystkie i Wasze Brzuszki!
SylwiaZ
Styczniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 510
Dodeczko, nie martw się. To dopiero początek.Jeśli dotąd nie przytyłaś to napewno nadrobisz zaległości już niedługo.
Ciekawe , swoją drogę ile mnie przybyło.
Przy ostatniej wizycie było 2,5 na plusie.
Zobaczymy ile będzie w najbliższy poniedziałek.
Apetycik mam, na szczęście na winogrona, słoneczniki i paprykę
Ciekawe , swoją drogę ile mnie przybyło.
Przy ostatniej wizycie było 2,5 na plusie.
Zobaczymy ile będzie w najbliższy poniedziałek.
Apetycik mam, na szczęście na winogrona, słoneczniki i paprykę
DziOObek
Styczniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 241
Martka glowa do gory .
sylwia ja tez bym jadla tylko owoce i warzywa najchetniej pomidory i ogorki kiszone i papryczke zolta mniam mniam a pozatym zawsze musze miec kolo siebie ze dwie obrane marchewki i sobie chrupiemy z malym
tata sie z nas smieje ze wygladamy jak kroliki
co mnie cieszy wogole nie mam smaka na slodkosci,przed ciaza jak mnie wzielo czasem to potrafilam zjesc pol czekolady na raz albo opakowanie delicji a teraz nie bardzo mnie kreci ostatnio kolo cukierni mi sie zachcialo paczka i z malym na pol nie dalismy rady go zjesc
Ale lekarz mowi ze tylko sie z tego cieszyc bo zajadanie sie slodkosciami to fanaberie ciezarnej i dla dziecka nic dobrego nie wnosza
Ten moj lekarz to tez troszke lubi na zapas pogadac ale fajny kolo jest
a ja i tak jem to na co mam ochote
ostatnio "popijam" wisnioweczke wlasnej roboty ale nie moge sie oprzec oczywiscie to popijanie to takie bardziej smakowanie bo tata pilnuje
sylwia ja tez bym jadla tylko owoce i warzywa najchetniej pomidory i ogorki kiszone i papryczke zolta mniam mniam a pozatym zawsze musze miec kolo siebie ze dwie obrane marchewki i sobie chrupiemy z malym
tata sie z nas smieje ze wygladamy jak kroliki
co mnie cieszy wogole nie mam smaka na slodkosci,przed ciaza jak mnie wzielo czasem to potrafilam zjesc pol czekolady na raz albo opakowanie delicji a teraz nie bardzo mnie kreci ostatnio kolo cukierni mi sie zachcialo paczka i z malym na pol nie dalismy rady go zjesc
Ale lekarz mowi ze tylko sie z tego cieszyc bo zajadanie sie slodkosciami to fanaberie ciezarnej i dla dziecka nic dobrego nie wnosza
Ten moj lekarz to tez troszke lubi na zapas pogadac ale fajny kolo jest
a ja i tak jem to na co mam ochote
ostatnio "popijam" wisnioweczke wlasnej roboty ale nie moge sie oprzec oczywiscie to popijanie to takie bardziej smakowanie bo tata pilnuje
SylwiaZ
Styczniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 510
Nasz tato też pilnuje. Ostatnio mam ochote na jakiegoś zimniego gingersika albo redsika. Zobaczymy, może się uda pzrekonać.
No i wypiłam osotnio kieliszek czerwonego winka.
A na słodycze nie moge patrzeć.
Podobno tak jest na "chłopaka"
No i wypiłam osotnio kieliszek czerwonego winka.
A na słodycze nie moge patrzeć.
Podobno tak jest na "chłopaka"
reklama
DziOObek
Styczniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 241
Sylwia zobaczymy ja juz mam chlopaka ale i tak czuje cos od poczatku ze bedzie chlopak chociaz mam czasami takie dni jak ogladam te sliczne sukienusie ze fajnie by bylo miec dziewczynke moglabym jej szyc na lato takie slodkie sukienusie z falbankami
ale co tam bedzie trzech facetow to przynajmniej mama bedzie jako jedyna kobieta bardziej adorowana
A maz mi mowi ze mnie to najbardziej by pasowaly blizniaki chlopczyk i dziewczynka A ja chce tylko zeby bylo zdrowiutkie
ale co tam bedzie trzech facetow to przynajmniej mama bedzie jako jedyna kobieta bardziej adorowana
A maz mi mowi ze mnie to najbardziej by pasowaly blizniaki chlopczyk i dziewczynka A ja chce tylko zeby bylo zdrowiutkie
Podziel się: