reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze styczniowe brzusie

Juhuuuuu! spadający bombel na choryzoncie


  • Wszystkich głosujących
    6
U mnie 6 na plusie, 94 w pępku, zero wymiotów. Przez ostatnie 7 tyg. przytyłam mniej niż moje maleństwo. Ale z nim wszystko jest ok.
Dzięki za wcześniejsze słowa otuchy
 
reklama
Zważyłam się dzisiaj-prawie 62 kg, tzn. że przez 2 tyg przybrałam 2 kg!!! Mam nadzieję że to maleństwa sprawka i ono przybiera na wadze ;D słodyczy w końcu już nie jem...tyle :)
pozdrowionka
 
Izabelko łoj jak Ci ślicznie brzuszek urósł, a pamiętam jak taki malusi miałaś :) Ojoj jakie to cudowne :) Suuuuper naprawdę :) ;D

aniołek bardzo ciekawa fotka...mmm...brzuszek też ładnie rozkwita :)

PS. A mnie ostatnio strasznie na słodkości bierze... masakra dziewczyny ja nie wiem jak sobie z tym poradzić :(

Pozdrawiam wszystkie mamusie i Wasze śliczne brzusie :)
 
A do tego nasze Dzidzie w 33 i 34 tygoniu najwiecej i najszybciej przybieraja na wadze...Uwazajcie na siebie,w tych tygodniach jest najwiecej przedwczesnych porodow...czasami macica nienadaza za Dzieciaczkiem,mniewa sie skursze(pomaga nospa)
 
Izabelko owoce też wcinam :) Szczególnie uwielbiam właśnie mandarynki, banany i kiwi :) Ojojoj yami :D

nausea haha masz rację teraz wolno nam tyć ;) I nikt się temu nie zdziwi :)

Magialenna dzięki za radę :)

Pozdrawiam serdecznie wszystkie "tyjące" forumowiczki ;D Hihihi :-*
 
Dodeczka pisze:
Izabelko owoce też wcinam :) Szczególnie uwielbiam właśnie mandarynki, banany i kiwi :) Ojojoj yami :D

:) no ja poszlam do sklepui kupilam sobie mala sokowirwke:)
pozniej rodzece kolezanki maja gospodarstwo domow wiec zakupilismy marchewke buraki i jabka z gruszkami...:)
mowie wam soczki sa pyszne:) codzennie min 2-3 kubeczki plus woda... i mniej pije herbaty...za kawa na szczescie nie tesknie bo jej nie liubie:)

a na dodatek wcinamy jeszcze pomarancze bonie ma jeszcze czasu na mandarynki:))

idzemy wlasnie na 2 sniadanie nalesniki z twarozkiemi z jagodami pycha!

Pozdrawiam Aniolekk
 
reklama
to ja pomarusdzę
podobno nie należy przesadzać z marchewką (za dużo wit A nie moze być):(oraz z owocami nie należcymi do danej strefy klimatycznej:((alergia)
W twarożku jest prawie 0 wapnia,bo przechodzi on jakis proces........to tylko ze słyszenia, sama zajadam sie bananami i kiwi no i codziennie serek WIDZESKI, [pewnie nawet nie wiecie co to,....ale jest oycha.....no to idę sobie .........
 
Do góry