reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze styczniowe brzusie

Juhuuuuu! spadający bombel na choryzoncie


  • Wszystkich głosujących
    6
Jestem Dodeczko, milo, ze pytasz... Jeszcze 2 w 1 ale z niecierpliwoscia czekam, bardzo juz boli czasem, dzidzia pcha sie w dol, mam skurcze ale wciaz nieregularne. Tony takze w strasznym stresie i oczekiwaniu, biedactwo... Mam nadzieje, ze to juz niedlugo. Jednak jak do wtorku nic sie nie ruszy to ide do szpitala na Ktg, a potem zobaczym... Pozdrawiam serdecznie. Ania
 
reklama
Izabelko dziękuję za odpowiedź, właśnie wiem że to normalne ale się zastanawiam czemu tak mam dziwnie :) bo raz troszkę boli a raz tak że mam ochotę w coś walnąć pięścią ;) Tyle dobrze że prócz skurczów (tych najważniejszych) pojawiają się inne oznaki porodu, ja ich narazie nie zaobserwowałam, zresztą mam jeszcze trooochę czasu na to ;D

Aniu cieszę się że u Ciebie wszystko wporządku i dziękuję za odpowiedź :) No ja mam nadzieję że jutro już u Ciebie córcia ruszy na ten nasz świat :) Trzymam kciuki żeby wszystko było tak jak tego pragniesz :) Ja napewno będę ściskać piąstki za Ciebie i maleńką :) A tatuś już niedługo przestanie się stresować jak tylko ujrzy / usłyszy pociechę :) No i oczywiście czekam na wiadomość o szczęśliwym rozwiązaniu :)

Pozdrawiam serdecznie ;D
 
A oto My ;D
To nasz 37tc i 2 dzień ;D

3716vs.jpg


Pozdrawiam serdecznie :)
 
Aha, skoro już dziś taka "ciekawska" jestem to... czy któraś wie może jak się czuje Nausea ??? Dawno się nie odzywała więc pewnie na dobre ją zostawili w szpitalu... chyba że wróciła już a nie chcę się nam pochwalić :)

Nausea trzymam kciuki za dobre rozwiązanie kochana ;D

Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
 
Dodeczko śliczny brzuszek, jak zwykle zresztą :D :D
Nausea narazie nie odpowiuda, może rzeczywiście jest już po ? ;)
 
W sprawie Nasuei odsyłam na wątek styczniowe mamusie, cytuję tam dzisiejszego sms-a od niej. Nadal jest 2w1.

Pozdrowienia!!!
 
hej ja z grudniowek.Tule wlasnie moje Malenstwo (juz miesieczne!) i ogladam Wasze piekne brzusie....tesknie troche do mojego i do tej atmosfery oczekiwania. to byl dla mnie cudowny magiczny czas.....Nawet na grudniowym forum bylo tak jakos podniosle..;) choc magia dalej trwa...teraz magiczne jest obserwowanie kazdego postepu naszej Lenki...a te sa codziennie...ech brzuszek miec to cudne, ale dzidzie przy sobie jeszcze bardziej!!! Trzymamy z Lenka za Was kciuki!
 
Pamciaw dziekujemy i milo nam ze sie nami interesujecie.Buziaczki dla coruni.

Dodeczka slicznie wygladasz i wcale giganta brzuszka nie masz,poczekaj jak moj zobaczysz.A co do skurczy to raz sa a pozniej nie ma.U mnie ostatnio pojawily sie co 10 minut,ale za chwilke ustaly i teraz cisza.

Ania Tobie to juz naprawde niewiele zostalo.Powodzenia
 
reklama
Izableka, Lwica dziękuję :)

Pamciaw nie dziękujemy ;) (ja z tych przesądnych ;) ) Ja myślę że każda chwila jest na swój sposób cudowna od momentu gdy dowiedziałyśmy się o zafasolkowaniu ;D Jeju też bym chciała już tulić naszą Kruszynkę, ale póki co postanowiłam się nacieszyć brzuszkiem i fotografujemy się kiedy się da aby uwiecznić te jedne z ostatnich chwil razem w takiej postaci ;D

Lwica to ja z niecierpliwością czekam na fotkę Twojego brzuszka :) Napewno prześliczny masz :) więc nie każ mi długo czekać :) No to ciekawie miałaś z tymi skurczami... Oj ciekawie :)

Pozdrawiam serdecznie :-*
 
Do góry