reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

fiolka29 - oj chyba juz nie ma żadnej karmiącej. Ja odstawiłam Olkę juz miesiąc temu. Ale czasami jak ją biore do siebie w nocy niewiem jak ona to robi ale po omacku szuka cycka. Kiedyś jak niespokojnie spała w nocy to ja tez jeszcze przystawiałam bo pokarm jeszcze był ale chodziło o samo uspokojenie jej bo strznie niespokojnie spała, to sie zdarzyło raz. Np dziś rano tak twardo spałam że łoobuziara sie przyssała bo miałam góre rozpietą. Jak ją próbowałam odciagnąc była bardzo niezadowolona. Fakt ze mi to juz krople lecą ale ona chyba jeszcze by tak chciała się poprzytulkać do cycunia hehe. A ty dajesz jej sztuczne mleczko? U nas odstawienie zbiegło sie rownoczesnie z wyjazdem do szwagierki i tam mała się jakos szybko przestawiła się na butle a wczesniej nawet mowy nie było o piciu innego mleka. Teraz pijemy Nestle junior wszystkie 3 rodzaje.
 
reklama
widzę, że jesień przygoniła coraz to więcej dziewczyn do komputerów.
Naur - miło Cię "widzieć". Zdrówka dla dziewczynek i Ciebie:tak:
fiolka - ja karmiłam 9,5 miesiąca, bo chciałam uniknąć histerii i tęsknoty za cycusiem. Obyło się bez problemu od pierwszego wieczoru.
Nata - temat zakupów był ostatnio mocno opisywany i widzę, że Twój Kubuś niczym się nie różni od innych forumowych dzieciaczków.

Wikunia teraz śpi, a ja znowu na antybiotyku:baffled::-:)zawstydzona/y: Laryngolog wczoraj oczy wytrzeszcał, jak słuchał ile brałam Augmentinu SR. Powiedział, że tak max dopuszczalna dawka i na moje 50 kilka kilo to powinno ze mnie wszystko wyplenić i lekarza przez rok nie powinnam oglądać. A ja po 0 dniach znowu na antybio.:zawstydzona/y:
W życiu tyle nie chorowałam...
 
Edyta moja nie wie co to smoczek a tym bardziej butelka ze smokiem. Nie chciała ssać smoczka i cały czas była n acycku. Od 7 miesiaca zaczeła pic ze słomki. I tak pije róże soki i wode z butelki ze słomką a kaszkę je ze słowików hipp. Jak jej dawaliśmy mleko to pluła albo mlamy dostawała i zwracała. I tak samo reaguje na kaszki z torepki.
To spryciula twoja Oleńka tak w nocy się przyssała:)
 
Antylopka współczuje ci A co co jest dokładnie ,ze aż tyle antybiotuków bralaś??
Ja jak odstawiałam mała to była histeria. Na szczęście mnei nei było przy tym, Nagle zabralimne do szpitala a mała z męże. 2 noce mu płakała bo nei mogla zasnąć bez cyca. Wróciłam po 5 dniach i od tamtej pory jak pisałam wyżej mąż kłądzie mała spać. Ale ona tęskni za cycem i to widać.
 
Fiolka - ja jeszcze karmie, tzn tylko do zasypiania i w nocy jak sie obudzi, rano i tak 1 - 2 razy w dzien. Ale widze ze juz sama sie po woli odstawia w dzien, pocmuka cycunia troche i wierci sie , wierci az zasnie, ale cycus musi byc na wierzcu, zeby go widziala:-D nie wiem czemu tak ma:baffled:. Mleko mimo wszystko jej daje raz dziennie 120 ml.

Kochana - wiem ze to Twoja decyzja i napewno mialas powody zeby tak zadecydowac dlatego nie chce nic sugerowac, ale moze na noc daj jej jeszcze troche pocmukac jak tak teskni, moze sprobuj tak jak ja ja teraz ucze "samodzielnego zasypiania" - daje jej cycunia ale nie dopuszczam zeby zupelnie przysnela tylko taka spiaca sie zrobila, potam jak pusci to zakrywam i ja tylko delikatnie przytulam, ona sie kreci, kreci i sama zasypia. A jak mąż ją usypia?, bo mój jak ma usypiac to tylko na rękach mu uśnie
 
Antylopka a probowałas leczyć się czyms innym niz antybiotykami??? wiem, ze to najgorsze paskudztwa, niszczą wszystko nawet te korzystne w naszym organizmie bakterie, organizm po nich bardzo długo się regeneruje i jest osłabiony przez co szybko łapie jakieś kolejne infekcje. Ja słyszałam wiele pozytywnych opinii o Citrosepcie, nawet raz pytałam na forum o to czy ktoras miala z nim cos wspolnego, moze sprobuj jakos wzmocnic organizm "domowymi" sposobami, moze ziólkami, moze hmeopatia??? no przeciez łykając wciąż te świństwa tylko się osłabiasz, a lekarzom najłatwiej zapisac antybiotyk...zdrówka życzę kochana.
Co do karmienia piersią to Kubus sam się odstawił, co w sumie było mi troszkę na rękę, nie musiałam stosować diety, a przy jego alergii było to dosc uciązliwe, dziewczyny a jak wasze piersi??? wrocily do stanu sprzed ciązy? bo ja jestem załamana ich wyglądem, nigdy nie były duze, ale przynajmniej były jędrne, teraz masakra, flaczki ... :-(
A ja zapomniałam dodac, ze byłam z Kubą na bilansie dla 9 miesięcznych dzieci, tak dobrze widzicie ;-), skonczył rok, a oni przysłali mi "zaproszenie" na bilans na 9 miesięcy, cały osrodek przeniesli w odległą dziurę, ponad 15 km od domu, no ale wiadomo bilans to bilans, wiec pojechałam, z małym prawie wszystko ok. nie dał się tylko zwazyc, lekarka wogole nie miala podejscia do dzieci, nie zagadywała do malego itd.wiec Kubus się rozpłakał, co ja piszę...on wrzeszczał jak nakręcony, nie mogłysmy go z mamą uspokoic, dostałam skierowanie na przeswietlenie bioderek, troszkę się boję , bo ja jako niemowlę mialam dosc duzą dysplazję, czekam teraz na wyniki, ten ich system mnie osłabia, przeswietlenie w szpitalu, pozniej odsyłają zdjęcia do lekarza rodzinnego, do ktorego muszę sama zadzwonic po 5-7 dniach i dopiero on odczyta zdjęcia i poda mi wynik...paranoja jakas :wściekła/y: tydzien juz minąl, dzwonie tam codziennie ale jeszcze nie dostali zdjęc ze szpitala, ręce opadają...
A mam jeszcze pytanko, czy wasze maluszki tez mają krzywe nózki ???(niezle się zrymowało heee), zauwazyłam, ze Kubus ma krzywe, jest dosc spora przerwa między kolankami, trochę czytałam i piszą, ze leczą dopiero kiedy ta przerwa jest kilku centymetrowa, chyba podpytam lekarza jak juz się z nim spotkam-na bilansie nie zwrocono na to uwagi, a ja cały czas byłam przekonana, ze wszystkie dzieci mają takie koślawe nózie, dopiero u kolezanki zwrociłam uwage na to, ze jej synek ma proste :baffled:
 
nata: u nas z nozkami tez krzywo ;/ mamy nosic usztywnione buciki. nie pamietam nazwy jak to sie nazywalo. ale u nas jak to lekearka stwierdzila to dopiero poczatki :) wiec bedzie tylko lepiej
 
Ewelina dzięki za poradę.Ale nie chcę wracać do starego schematu układania do snu. Bo ti wyglądało tak cycek +kołysanie aż zaśnie i do łóżeczka . Potem po 40 min budziła sie na cyca i tak póżniej co 3 godziny. Od kąt mąż ją kładzie mała raz się budzi. Zamiast cyca dostaje wodę lub sok.
Kładziemy ją wg schematy, najpierw kapiel, ubieranie, kaszka, i jak mąż idzie z nią myś zęby ja wszędzie gasze światła i się chowam a on wtedy wychodzi z łazienki tłumaczy małęj że teraz idą spać i mysli już czeka na nią w łóżku. Mąż kładzie ją do naszego łóżka obok misia i sam sie kłądzie. Włącza kołysanki i mówi jej ciiiiiiii. Ona tak coś sobei mówi tuli sie do misia do męża i po 5-10 min mała śpi. Budzi się tylko po 23 napije się picia i tak do 6 mam spokój:) czasami rano ją biore do łozka i pośpipy do 8 :)
Maż mówił,że pierwsze 2 noce były cięzkie bo płakała.A on jej tłumaczył,gdzie ja jestem i kiedy wróce. Warto było przemęczyć się :)
 
Nata my nie mieliśmy bilansu 9m-c A nóżki to chyba proste ma nie widze tam nic ale jutro ide na szczepienei to podpytam sie lekarza.
 
reklama
Antylopka, dużo zdrówka życzę
Fiolka, to super jak ze słomki pije.
o nóżkach krzywych nic nie wiem, tzn. Bartek chyba ma ok., ale nawet gdyby było nie ok. to lekarze w naszej przychodni nic by nie zauważyli.po prostu załamka. :baffled:
 
Do góry