reklama
kozica
mama Jakuba i Juliana
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2007
- Postów
- 1 513
Witajcie!
Ale tu pustki..... my mamy problem bo Kuba dziś w nocy zrobił kupę, rano drugą (takie normalne) a teraz zrobił troszkę ale takiej rzadkiej.... zastanawiam się czy to od zębów? czy coś innego. Poza tym nie ma gorączki i zachowuje się normalnie.
U nas pada i jest zimno nawet na dwór się wyjść nie chce więc Kuba dostaje w domu fioła i my razem z nim....
Ale tu pustki..... my mamy problem bo Kuba dziś w nocy zrobił kupę, rano drugą (takie normalne) a teraz zrobił troszkę ale takiej rzadkiej.... zastanawiam się czy to od zębów? czy coś innego. Poza tym nie ma gorączki i zachowuje się normalnie.
U nas pada i jest zimno nawet na dwór się wyjść nie chce więc Kuba dostaje w domu fioła i my razem z nim....
Gosia***
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 550
kozica ja bym się narazie nie martwiła mój synio też nieraz tak mai nic złego się nie dzieje. Ostatnio siedzi sobie na dywanie i się bawiale tak wącham...coś śmierdzipatrzękupa na dywanieokazało się że oprócz tego że na dywanie była też na wszystkich częściach jego ubraniaa to dlatego, że nie dość że była rzadka to jeszcze straaaaasznie duuuuużopampers nie dał rady tak więc mieliśmy "nadliczbową"kąpiel z której Wojtuś był bardzo zadowolonykolejne kupy były już ok:-)
Ale rzeczywiście pustki tutaj ostatnio...
U nas pogoda też do niczego i Wojtuś doprowadza mnie do szału, bo nudzi się w domku...
Ale rzeczywiście pustki tutaj ostatnio...
U nas pogoda też do niczego i Wojtuś doprowadza mnie do szału, bo nudzi się w domku...
aneta456
kocham i jestem kochana
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2008
- Postów
- 6 185
My dzisiaj mieliśmy roczkową imprezkę.Było fajowo a Alunia przeszła samą siebie.Teraz już śpi ale dzisiaj z tych emocji w ogóle nie spała.
Jak pisałam wam wcześniej planowaliśmy grilla i tak byliśmy nastawieni dlatego nie przygotowaliśmy się na nic innego a pogoda taka że aż żal psa z domu wypuścić.
Na szczęście znaleźliśmy wyjście z sytuacji i zagrillowaliśmy w domu u mojej mamy ona ma kominek i tam smażyliśmy kiełbaski,kurczaczki itp.
Aha Alunia wyciągnęła różaniec,potem dotknęła książkę a następnie z impetem złapała za pieniądze i spowrotem wróciła do różańca.
Jak pisałam wam wcześniej planowaliśmy grilla i tak byliśmy nastawieni dlatego nie przygotowaliśmy się na nic innego a pogoda taka że aż żal psa z domu wypuścić.
Na szczęście znaleźliśmy wyjście z sytuacji i zagrillowaliśmy w domu u mojej mamy ona ma kominek i tam smażyliśmy kiełbaski,kurczaczki itp.
Aha Alunia wyciągnęła różaniec,potem dotknęła książkę a następnie z impetem złapała za pieniądze i spowrotem wróciła do różańca.
Karolki
Podwójna mama:)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2007
- Postów
- 1 438
Witamy po przerwie:-)
Aneta to rosnie Ci zakonnicaSzkoda, ze pogoda Wam nie dopisala:-(ale najwazniejsze, ze Ala super sie bawila;-)
My tez po imprezie, wczoraj balowalismy - akurat tak wypadlo na sobote idealnie
Dzien wczesniej burze, dzis nieciekawie - zimno i ponuro a wczoraj idealnie!!! cieplutko Bylo super, nie dosc, ze pogoda dopisala to dopisali tez goscie i humor Karolkowi
Byl grill i tort na trawce przed domem - jednym slowem poobiedzie wszyscy szybko uciekli na zewnatrz;-) Zdjecia z dziadkami, pradziadkami itd w pelnym sloncuWstawie fotki jak maz mi odda ze swojego kompa
A jezeli chodzi o wybor u nas byl ubaw po pachy
Karolek najpierw otworzyl ksiazke i choc bylo kolorowo na 1 stronie szybko zamknal, zlapal 50 zl, odwrocil sie i biegiem do mamyna rozaniec nawet nie spojrzal
Aneta to rosnie Ci zakonnicaSzkoda, ze pogoda Wam nie dopisala:-(ale najwazniejsze, ze Ala super sie bawila;-)
My tez po imprezie, wczoraj balowalismy - akurat tak wypadlo na sobote idealnie
Dzien wczesniej burze, dzis nieciekawie - zimno i ponuro a wczoraj idealnie!!! cieplutko Bylo super, nie dosc, ze pogoda dopisala to dopisali tez goscie i humor Karolkowi
Byl grill i tort na trawce przed domem - jednym slowem poobiedzie wszyscy szybko uciekli na zewnatrz;-) Zdjecia z dziadkami, pradziadkami itd w pelnym sloncuWstawie fotki jak maz mi odda ze swojego kompa
A jezeli chodzi o wybor u nas byl ubaw po pachy
Karolek najpierw otworzyl ksiazke i choc bylo kolorowo na 1 stronie szybko zamknal, zlapal 50 zl, odwrocil sie i biegiem do mamyna rozaniec nawet nie spojrzal
Witajcie!
U nas imprezka urodzinowa za tydzień. Jestem ciekawa co mały chwyci - ja stawiam na książkę, no ale to się okaże.
Chciałam się pochwalić, że Nikodem postawił dzisiaj swoje pierwsze samodzielne kroczki Poza tym już od jakiegoś czasu zasypia w łóżeczku i śpi ładnie cała noc, około 6-tej wypija mleczko i śpi do 9-tej.
Jest kochanym małym rozrabiaka, tylko niestety ciągle mocno uzależnionym od mamy.
U nas imprezka urodzinowa za tydzień. Jestem ciekawa co mały chwyci - ja stawiam na książkę, no ale to się okaże.
Chciałam się pochwalić, że Nikodem postawił dzisiaj swoje pierwsze samodzielne kroczki Poza tym już od jakiegoś czasu zasypia w łóżeczku i śpi ładnie cała noc, około 6-tej wypija mleczko i śpi do 9-tej.
Jest kochanym małym rozrabiaka, tylko niestety ciągle mocno uzależnionym od mamy.
edyta80
Mama 2001 i 2007 :-)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2007
- Postów
- 887
Witajcie :-)Super ,że imprezy roczkowe udane. My także wyprawiamy dopiero za tydzień w sobotę a to z powodu nieobecności tesciowej, która jeszcze jest z Maciusiem w Niemczech. A Poza tym mąż ma 30, wiec chcemy zrobić wspólną imprezkę z tej okazji;-) Także jak wiekszośc z was mamy w planach grilla i byc może imprezkę na podwórku ale niewiem czy to wypali bo któż wie jaka będzie pogoda za tydzień.
A tak u nas ok. Ola pije mleko modyfikowane ale cycek jeszcze też musi być Nawet zauważyłam , że chyba przybrała na wadze bo jakaś cięższa się zrobiła i brzuszek sie jej pojawił a wczesniej tak nie było. W ogóle wszedzie jej pełno. Już nie ma mowy żeby dotrzeć gdziec na czworakach, wszedzie chodzi juz na nóżkach. Po upadkach wstaje sama bez problemu. Najbardziej uwielbia biuro męża i grzebanie w koszu.
A tak u nas ok. Ola pije mleko modyfikowane ale cycek jeszcze też musi być Nawet zauważyłam , że chyba przybrała na wadze bo jakaś cięższa się zrobiła i brzuszek sie jej pojawił a wczesniej tak nie było. W ogóle wszedzie jej pełno. Już nie ma mowy żeby dotrzeć gdziec na czworakach, wszedzie chodzi juz na nóżkach. Po upadkach wstaje sama bez problemu. Najbardziej uwielbia biuro męża i grzebanie w koszu.
wiki17082007
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2007
- Postów
- 370
Witam serdecznie my urodzinki mamy tez za sobą . Ja robiłam zwykłą małą impreze w domu bo u nas pogoda wstrętna. Aneta u nas pierwszy ruch poszedł na różaniec ale nie mogła złapac i wzięła nici a następny różaniec a póxniej sróbokręt mały majsterkowicz
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: