reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

reklama
Antylopka - jak to u nas - wszystko musi być skomplikowane. A najlepsze jest to że każą dzieci posyłać wcześniej do szkoły, obowiązkowa jest edukacja "zerówkowa", a zabraniają w przedszkolu dzieci uczyć pisać i czytać. Istna paranoja. Jak kolezanki syn poszedł do pierwszej klasy to umiał liczyć do 100, a w pierwszym półroczu zakres nauki jest do 10. To już przecież 4 latek do 10 umie. Filip już spokojnie dodaje i odejmuje (ale na paluszkach).

A - i mamy zlecenie na operacje usunięcia migdałka u Filipka - ale mam stresa :( Jak najszybciej mamy to zrobić :-(
 
kozica - poczekam jak bedzie cos lepiej widac, poki co waze 61 kg (czyli BMI mam 20,4) i trudno dojrzec ciazowy brzuszek...
mrozik - tak pomyslalam, ze na wasz przyjazd mozecie sie tez wybrac do Jardin d'acclimatation - to jest piekny ogrod z wieloma atrakcjami i zwierzatkami - jest ferma (kroliki, kozy, osiolki itp), rozne ptaki (pawie, bazanty, jakies golebie afrykanskie....) i dwa niedzwiedzie. Atrakcje sa rozne karuzele, kolejki itp, jednorazowy bilet kosztuje 2,90euro (chyba 2 kolejki sa 2 bilety za jedna osobe). jest tez taki maly rejs lodka w korycie rzeczki sztucznej pomiedzy roslinami - moim dzieciakom sie to super podobalo. Wejscie w cenie atrakcji - kupowane w pakietach sa tansze - za 15 Tickets placi sie 32 euro. Sa na miejscu restauracje rozne i rozniaste, place zabaw darmowe - drewniane a la malpi gaj, linowy a la siec pajaka, statek, hustawki i wszelkei zwykle zabawki free.
Znajduje sie to na terenie bois de boulogne (lasku bulonskiego), zaraz przy granicy Paryza.
 
Antylopka - super masz wagę. Kurcze, ja bez ciąży chciała bym tyle ważyć :-p
Dzięki za namiary na atrakcje - będę musiała coś wybrać, bo wszystkiego to nie damy rady w jeden dzień :)
Zastanawiam sie jeszcze czy podołamy z powrotem w jeden dzień czy nie wziąć jeszcze między Paryżem a domem jakiegoś noclegu. Tylko u nas krucho z urlopem, ale pewnie trzeba będzie
Kozica - jak Julian znosi upały? "Biega" już?
Całuski na roczek od nas przesyłam, bo chyba przegapiliśmy 1 urodzinki
 
Ostatnia edycja:
mrozik - nie wiem skad jestes w Pl, ale my jedziemy z paryza do Poznania caly czas autostrada i wychodzi nam okolo 12-13 h (w nocy nawet mniej, bo robimy jedna dluzsza i jedna przerwa na siku tylko). Jest 1300km, ostatnio jechalismy 11,5 h w tym jedna godzina na postoje
a jesli przerwa - to nocleg i pol dnia zabawy w tropikalnej wyspie pod berlinem jako atrakcje polecam (ale to koszty znowu)
 
U nas jest trochę więcej km. Z Kielc jestem i wychodzi mi prawie 1700 km. Trasa prowadzi mnie przez: Belgia, Kolonia, Drezno, Wrocław. Tak chyba najszybciej. Do Berlina trzeba by ze 150-170 km odbić. No i wyjedziemy chyba rano około 8-10, żeby sie wyspać, bo poprzedni dzień na zwiedzanie przeznaczamy. Chyba nie obędzie się bez noclegów, bo z 16 godzin to minimum trzeba liczyć.

Spojrzałam jeszcze i przez Berlin nie wychodzi dużo dłużej - około pół godziny. Musze to dokładnie przeanalizować :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
mrozikJulek jeszcze nie chodzi, nawet sam nie wstaje :tak: z czego jestem zadowolona bo nie trzeba za nim tak biegać i dostęp do różnych rzeczy ma ograniczony ;-) myślę że to już niedługo potrwa bo "stoi" już bardzo pewnie na kolanach. A upały przetrwał dobrze, byliśmy nawet na basenie (krytym) podobało mu się a najlepsze było raczkowanie z jednego basenu do drugiego ;-)
 
reklama
hej sierpnioweczki:)
Co u Was?
W piatek lece do Poznania z Adasiem, w poniedzialek juz wracam, ale i tak sie ciesze.
Wczoraj bylam na wizycie, dzidzia ma sie perfekcyjnie, ja podobno tez... Nogi coraz gorsze, ale to na ciaze jakoby nie wplywa.
Wiktoria wrocila z nad oceanu bardzo zadowolona:) I nauczyla sie sama sikac pod drzewkiem lub krzaczkiem, co mnie cieszy, bo nie bede musiala jej natrzymywac z rosnacym brzuskiem.
Brzuszek juz widac, mam 5 kg na plusie, waze 62 teraz. Zobaczymy czy dojade do 71kg na porodwke, tyle mialam i z migotka, i z Adaskiem.
 
Do góry